PL: Manchester United 2-0 Blackburn Rovers (31.10.2009)

[Kula]

Jak dla mnie Brown zagrał w ostatnim meczu lepiej niż Evans. Jutro mam nadzieję zobaczyć na ławce kogoś z pary Tosic/Obertan z naciskiem na Tosica, a SAF przed meczem powinien Naniemu pokazać palcem Tosica i powiedzieć "jak będzie grał jak łajza, to już mam nastepcę". Albo się zepnie albo się rozpłacze.

[Szymcio]

Mam jeden cel - zwycięstwo. Bez wątpienia będzie ciężko, bo jesteśmy nieco osłabieni, ale motywacja po porażce z Liverpoolem może zrobić swoje. Podobnie było po blamażu z Burnley - Wigan zostało zmasakrowane i to na własnym stadionie. Teraz gramy u siebie, a magia Old Trafford również działa mobilizująco na chłopaków.

Co do składu: w bramce oczywiście Van der Sar. Na prawej stronie pomocy widzę Rafaela, zaś po lewej Evrę. Brazylijczyk powinien zagrać, bo Rovers nie są zbyt trudnym rywalem a prawemu skrzydłowemu przyda się wsparcie kogoś nieco bardziej dynamicznego niż Neville, Brown czy O'Shea. Środek obrony jest wielką niewiadomą. Na pewno nie zagra Vidic. Być może nie wystąpi Ferdinand. Ja jednak wierzę w to, iż Rio będzie gotów na to starcie. Cholernie mi szkoda Anglika, na którego głowę wylewane są teraz kubły pomyj. To, co robi z nim prasa jest wybitnie żałosne. Ale to już temat na inną dyskusję.
Pomoc: Valencia, Carrick, Anderson, Nani. Skrzydła usposobione bardzo ofensywnie zdecydowanie mogą się przydać. Jak wspomniałem - Blackburn to nie jest jakaś potęga militarna przed którą trzeba padać na kolana. Należałoby ich rozbić, tak by powetować sobie ostatnie baty z LFC no i zmobilizować się przed kolejką następną. Michael może pomóc w rozrzucaniu bajecznych piłek na skrzydła, a Anderson... Jak to Anderson, to poszarpie w ofensywie, to wywalczy w defensywie...
W ataku - Berbatow, Owen. Nie widzę sensu, by wystawiać fatalnie grającego ostatnimi czasy Rooneya. Niech Ferguson mu pokaże, że nie jest świętą krową, a co. Podobnie było w zeszłym sezonie: Wazza został posadzony na ławie z Boltonem, wszedł i strzelił. Ambitny to chłopak i tą ambicję trzeba umieć z niego wydobyć. Mam nadzieję, że sir Alex też o tym pamięta. A współpraca genialnego technicznie Berbatowa z szybkim i przebiegłym Owenem może przynieść dobre rezultaty.

3 punkty - innego rozwiązania nie widzę. Nie jest tak, że powinniśmy wygrać. MUSIMY zwyciężyć, żeby nie oddalać się zanadto od The Blues, którzy w starciu z Boltonem raczej nie pogubią punktów. Póki co, gra z takimi średniakami wychodzi nam całkiem nieźle. Oby tak było i jutro.
MUFC OUR RELIGION!

[Czary]

Szymcio napisał(a):Na prawej stronie pomocy widzę Rafaela, zaś po lewej Evrę.

Chodziło o obronę chyba?

Cytat:Na pewno nie zagra Vidic.

Czy to czasem nie jest tak, że po meczu pucharowym ta kartka mu się anulowała? Kary obejmują wszystkie rozgrywki w Anglii.

Skład:

VDS
O'Shea - Rio - Vidic - Evra
Valencia - Ando - Carrick - Nani
Berba - Roo

Gdyby któryś, ze środkowych obrońców nie mógł jednak zagrać to w jego miejsce Evans. Za Oszeja może wystąpić Rafael, ale nie wiadomo jak tam u niego jest z kondycją po tej kontuzji. W środku pomocy zbyt dużego wyboru nie mamy, ale i Carrick w meczu z poolem i Ando z Barnsley udowodnili, że mogą grać na wysokim poziomie i ich forma zwyżkuje. W ataku Berba z Roo i w drugiej połowie Owen.
Wynik: 3-1 dla naszych.

[Szymcio]

Oczywiście, że o obronę Tak czy owak, Rafael moim zdaniem powinien grać...

[Foster]

Czary napisał(a):Czy to czasem nie jest tak, że po meczu pucharowym ta kartka mu się anulowała?

Masz pan racje. Jednak Vidica z gry w jutrzejszym meczu wykluczyć może uraz łydki...

[michal85]

Dobry mecz w naszym wykonaniu. Występ eksperymentalnej linii obrony mógł się podobać, ale najlepiej chyba dwójka środkowych pomocników. Chciałbym takie zestawienie widzieć częściej chociaż z drugiej strony jets jeszcze przecież Fletcher. Napastnicy moim zdaniem nie najlepiej, ale bramki strzelili, więc nie mamy praw do narzekań.

VdS - solidnie i jedna dobra interwencja [ 6.5 ]

O'Shea - jedna kluczowa interwencja w obronie i zupełnie bezproduktywny w ofensywie [ 6 ]
Brown - bardzo dobry występ i być może przypomniał co niektórym, że na środku obrony grać potrafi wybornie [ 7.5 ]
Evans - ok, ale o klasę gorzej niż Wes [ 6.5 ]
Evra -dobrze, ale Pat chyba pomimo wszystko trochę spuścił z tonu [ 7 ]

Valencia - po kilku dobrych występach przeszedł przeciętny. Aktywny, ale niewiele z tego było poza jednym crossem, którego powinień skończyć Berba [ 6.5 ]
Carrick - był w moim mniemniu najlepszy w naszych szeregach w pierwszej części. W drugiej trochę gorzej, ale widać, że Michael wraca do formy. Dałbym mu MOTM, ale ....[ 7.5 ]
Anderson - ...przeważyła asysta Ando. W końcu Brazylijczyk grał mądrze, oszczędzał piłkę, nie posyłał tych holywoodzkich piłek. MOTM [ 8 ]
Nani - w pierwszej połowie jeszcze było całkiem nieźle, ale w drugiej zupełnie bezproduktywny [ 6 ]

Rooney - powiedziałbym, że kiepsko, ale wykończył tą wrzutkę Ando świetnie... [ 6.5 ]
Berba - odrobinę lepiej niż Rooney. Piękna, bardzo ważna bramka [ 7 ]

Obertan - próbował być aktywny, ale jego pudło mogło nas kosztować punkty. To był jak babol stopera w kluczowym momencie [ 4.5 ]
Owen - ładnie się zachował przy sytuacji Obertana. Sam powinien również wpisać się na listę strzelców. W obecnej dyspozycji stawiam go na równi z Berbą i Roo [ 6 ]

[branka]

Miło, że wpadła ta druga bramka... Mam nadzieje, że była na przełamanie dla Roo, który ostatnio nie gra zbyt dobrze i dziś mnie momentami wręcz załamywał - ale dobrze, że nie zszedł, czułam że wlaśnie może strzeli, jemu było to cholernie potrzebne - chłopak sie stara bardzo, miał słabszy okres, ale mam nadzieję że teraz już wróci do swojej dyspozycji - z nim tak jest, że strzeli gola na przełamanie i gra super.

Obertan sie chyba speszył, zmarnował strasznię te sytuacje, ale swoją drogą Roo też takie potrafił marnować na początku, ba nawet Ronaldo. Nie mówiąc np o takim Andersonie, który 2 lata marnował setki równo :roll: Fergie widzi w nim talent, pewnie ma racje, niech chłopak troche pogra to zobaczymy.
Coraz lepszy jest Valencia, gra u nas przecież dopiero 2 miechy, myślę że będzie sie dalej rozwijał.
Na minus Nani - znowu mnie wkurzał, co ten chłopak czasem robi przechodzi ludzkie pojęcie. Ma tyle talentu, ale w mózgu chyba pustke...
Ando ma świetne centry, podoba mi się chłopak , choć wciąż myślę, ze stać go na dużo więcej; gra w każdym razie równiej niż w poprzednim sezonie, i jak gra to można sie spodziewać, że poza jakiś poziom nie zejdzie.
No i.. piękny ten gol Berby.
Podsumowując mecz trudny nie był, Blackburn poza nieuznanym golem nieistniało, my graliśmy niskutecznie w wielu momentach i powinno być co najmniej 4:0, ale cieszy mnie i to 2:0. Oby było coraz lepiej teraz, czekam niecierpliwie na mecz kiedy kogoś zmieciemy jakimś 5:0.

[RedLucas]

Dobre spotkanie w naszym w wykonaniu, jednak momentami dobijało mnie takie długie wymienianie piłki, które nie służyło zdobywaniu terenu. Fenomenalnie zagrał środek pola, dziś nie mam żadnych zastrzeżeń. Za to słabiej skrzydła.

Oceny:

VDS - daje nam ten spokój.

O'Shea - coraz bardziej mnie denerwują te jego crossy. Niech gra tak, jak grał, czyli oddanie piłki do najbliższego zawodnika i solidnie w defensywie na więcej nie pozwalają umiejętności.
Brown - nie zgodzę, iż był to bardzo dobry występ Wesa. Było dobrze, ale Michałowi chyba umknęły dwie sytuacje, gdy Brown mijał się z piłką i gdyby nie asekuracja Evansa, Di Santo wychodziłby sam na sam z VDS.
Evans - solidnie.
Evra - to już nie to, co z początku sezonu, ale dalej na wysokim poziomie.

Valencia - bardzo aktywny, ale mało z tego wynikało.
Carrick - forma zdecydowanie idzie w górę.
Anderson - dla mnie MOTM. Drugi świetny mecz Brazylijczyka, gra dojrzale, ale potrafi błysnąć fenomenalnym, prostopadłym podanie.
Nani - dobra pierwsza połowa, w drugiej niewidoczny. Jednak jak on ma zacząć grać na miarę oczekiwań, jak nawet w takim meczu przy prowadzeniu 1:0, Fergie nie daje mu pograć do końca. Czemu nie mógł zejść Valencia, który ostatnio naprawdę dużo gra...

Berbatow - frustruje, żeby potem zamknąć mi usta taką bramką.
Rooney - słabo, lecz gola zdobył.

Końcówki spotkania niestety nie widziałem, więc rezerwowych nie oceniam.

[pedro]

Masa niedokladnych zagrań i zmarnowanych szans... ale sa 3pkt, i to sie liczy. Tym bardziej, że co niektórzy stracili dzis punkty :twisted:
A teraz do rzeczy:

VdS - dobry występ, Edwin w formie i niech tak zostanie - 6,5

O'Shea - dobrze w obronie, w ofensywie juz nie - 6,5
Brown - mam nadzieje ze Wes wraca do swojej optymalnej dyspozycji, dzis zagrał dobre zawody, choc nie ustrzegł sie błędów - 7
Evans- znów nasz pewny punkt - 7
Evra - byłem za tym, aby dzis odpoczywał. Zaprezentowal sie o wiele lepiej niz z liverpoolem - 7,5

Valencia - zabrakło dokladności, duzo biegał i powalczył, ale mial lepsze mecze - 6,5
Carrick - swietny występ, idealnie czytal zamiary przeciwnika - 8
Anderson - zasłużone pochwały, wysoka forma brazylijczyka, kolejna asysta, duzo dobrych zagrań. Widze go w meczu na Stamford Bridge. Oczywiście MoTM - 8
Nani - namieszał troche przez co był często faulowany. Ogólnie jednak stać go na więcej - 6,5

Rooney - pelno niecelnych, często za plecy podań, albo zagrań których koledzy z druzyny nie potrafili wykorzystać. Jego występ ratuje bramka, ale Roo od pewnego czasu nie gra na miarę swoich możliwości. Gdzie ta agresja w grze? Poświecenie i walka o każda pilke? - 7
Berbatov - znów kilka swietnych zagrań i okazji do zdobycia bramki, z czego jedną wspaniale wykorzystał. Jest w gazie - 8

Zmiany:

michal85 napisał(a):Obertan - próbował być aktywny, ale jego pudło mogło nas kosztować punkty. To był jak babol stopera w kluczowym momencie [ 4.5 ]

:| nawet ci ze sky sport co biorą pomeczowe oceny z kosmosu mu tyle nie dali...
Podoba mi się ten chłopak, miał 2 idealne okazje do zdobycia gola, szkoda ze nie wykorzystał. Szybki i widać, że rozumie sie z kolegami z drużyny. Jest material na wartościowego gracza - 6,5
Owen - krótko zagrał i powinien strzelić bramke. Michael jak najbardziej na plus - 6,5

[bobsley]

RedLucas napisał(a):Berbatow - frustruje, żeby potem zamknąć mi usta taką bramką.

że co Panie?? czym Cię tak frustruje ?? Wiem że co niektórzy chcą od Bułgara skuteczności 10/10 ale w takim razie czego oczekujemy od Roo?? Gra Wazzy frustruje i mam nadzieję że SAF wystawi go we wtorek z Owenem lub Welbeckiem przeciwko CSKA żeby Rooney pobiegał i może przypomni sobie jak się gra bo z jego wypowiedzi przed sezonowych zostały tylko cytaty a nie potwierdzenie ich na boisku :/

branka napisał(a):Oby było coraz lepiej teraz, czekam niecierpliwie na mecz kiedy kogoś zmieciemy jakimś 5:0.

spokojnie to już za tydzień w Londynie

W grze Obertana masa chaosu ale nie ma co wydziwiać i oczekiwać nie wiadomo czego chociaż gdyby trochę pomyślał to popisał by się asystą i bramką. Tej drugiej sytuacji nie rozumiem jak nie zakończył bramką ale trudno a na jego szczęście nie odbiło się to niekorzystnie na United

[Gonzo]

Najważniejsze, że Rooney w końcu strzelił bramkę, można mieć nadzieję, że wróci do formy strzeleckiej i nie był to jednorazowy wyskok, by potem raczyć nas posuchą przez następnych kilka spotkań :roll:
Bramka Berbatova fenomenalna, bez dwóch zdań. Jeśli już strzela, to tak, że ręce same do oklasków się składają
Istotne, że krystalizuje się środek pomocy. Carrick wyraźnie złapał rytm gry, jego wczorajszy występ mógł się podobać. Tak samo Anderson, rozsądnie podaje, przydatny zarówno w ofensywie i defensywie, piękna asysta przy bramce Wazzy. Wydaje się, że to ta dwójka może wystąpić w szlagierowej potyczce z Chelsea.
Obrona raczej bez zarzutu. Choć zarówno Evans jak i Brown się błędów nie ustrzegli, to wzajemnie je po sobie naprawiali.
Blackburn nie było strasznie wymagającym rywalem i choć najważniejsze są zdobycze punktowe, to liczyłem, że Nasi zaaplikują im więcej bramek. Ale jak mówi przysłowie: jak się nie ma co się lubi... :roll:

[RedLucas]

bobsley napisał(a):

RedLucas napisał(a):Berbatow - frustruje, żeby potem zamknąć mi usta taką bramką.

że co Panie?? czym Cię tak frustruje ?? Wiem że co niektórzy chcą od Bułgara skuteczności 10/10 ale w takim razie czego oczekujemy od Roo?? Gra Wazzy frustruje i mam nadzieję że SAF wystawi go we wtorek z Owenem lub Welbeckiem przeciwko CSKA żeby Rooney pobiegał i może przypomni sobie jak się gra bo z jego wypowiedzi przed sezonowych zostały tylko cytaty a nie potwierdzenie ich na boisku :/

No nie wiem, mnie na przykład dobija, gdy zagra niedokładnie, zagra źle, a ma o to pretensję do całego świata. A Roo ostatnio w lepszej formie nie jest

[michal85]

Cytat:nawet ci ze sky sport co biorą pomeczowe oceny z kosmosu mu tyle nie dali...
Podoba mi się ten chłopak, miał 2 idealne okazje do zdobycia gola, szkoda ze nie wykorzystał. Szybki i widać, że rozumie sie z kolegami z drużyny. Jest material na wartościowego gracza - 6,5

A mnie nic tak nie denerwuje jak niewykorzystany idealna okazja do zapewnienia sobie trzech punktów. Dobrze, że geniuszem błysnął Rooney, bo kto wie jakby ten mecz się zakończył. Wiem, że Obertan to ciekawy piłkarz, bo widziałem go już kilka razy w rezerwach, ale na ten występ rzutować będzie te fatalne pudło.

[Czary]

Dobry mecz w naszym wykonaniu. Mogliśmy strzelić zdecydowanie więcej bramek, ale w końcu liczy się zwycięstwo i to, że 3 punkty zostają na Old Trafford. Dobrze dzisiaj zagrał środek pomocy. Na obronie dobry występ zaliczyła para Brown - Evans. W dzisiejszym meczu było widać, jak bardzo jest nam brak prawego obrońcy, który grałby tak jak Evra. Oszej mimo iż w defensywie spisuje się dobrze, to z przodu nie jest już tak różowo. Dzisiaj z przodu zagrał słabo.

VDS - dobry występ Holendra. Pewny. To do czego nas przyzwyczaił. [7]
O'Shea - solidnie w defensywie, słabo z przodu. Krew mnie normalnie zalewa przy naszym ataku pozycyjnym... [6,5]
Brown - dobry występ Wesleya, praktycznie bezbłędny. Wraca do dawnej formy. [7,5]
Evans - jak wyżej, przy czym z dwójki środkowych obrońców lepszy Wes.[7]
Evra - asysta i dobra gra z przodu. Przydałby się ktoś taki na PO. - [7,5]
Valencia - mam nadzieję, że w środę odpocznie, bo widać było, że przyda mu się mecz przerwy. Przeciętny występ [6,5]
Carrick - bardzo dobry występ. Dużo zagrań z pierwszej piłki. Tworzył wraz z Andersonem świetną parę. [7,5]
Anderson - MOTM. Świetny występ. Rozgrywa, odbiera, walczy. Dyktował tempo akcji. Ładna asysta. [8]
Nani - kilka bezsensownych kiwek, gdzie mógł podawać. Jedno spóźnione podanie do Rooneya, gdyby podał szybciej to już w pierwszej połowie mogliśmy prowadzić. [6,5]
Berbatov - przepiękny gol, dobry występ. Oby utrzymał formę na CFC. [7,5]
Rooney - przeciętny występ ukoronowany pięknym golem. Może wreszcie się odblokował [7]

Obertan - widać było, że był zdenerwowany tym debiutem. Mimo wszystko pokazał kilka ciekawych zagrań. Co prawda mógł strzelić jedną bramką, ale nie zaprezentował się aż tak źle, jak go Michał ocenił - [6]
Owen - mógł strzelić bramkę w samej końcówce. [6]

[Kwas]

Gonzo napisał(a):Wydaje się, że to ta dwójka może wystąpić w szlagierowej potyczce z Chelsea.

A Fletcher :?: Ja nie wyobrażam sobie, aby Darrena zabrakło w Londynie w pierwszym składzie. Anderson - Fletcher - ta para gra rzadko razem, ale na chwilę obecną wydaje się najlepszym wyjściem. Choć jest jeszcze Giggs... A może wystąpi cała trójka w środku pola ?

Czary napisał(a):Dobrze dzisiaj zagrał środek pomocy.

Wczoraj, nie dzisiaj

bobsley napisał(a):Wiem że co niektórzy chcą od Bułgara skuteczności 10/10

A ty dalej swoje... Powiedz mi, kto wymaga tego od Bułgara ? No kto ? Wymień choć jeden post, po którym można stwierdzić, że dany użytkownik, aż tyle oczekuje od Dimitara.

Z tego co ja wczoraj widziałem, a wszystkiego nie widziałem, bo praktycznie pierwsza połowa skończyła się u mnie na kilku minutach, Bułgar nieźle się zaprezentował. Groźny pod bramką rywala, ładny gol, z drugiej strony zanotował trochę strat, ale i tak wyglądało to lepiej w tym aspekcie u niego, niż w przypadku Rooney'a. Wydaje mi się, że niepotrzebnie po strzeleniu gola zaczął się, aż tak głęboko cofać. Za wiele na tym nie zyskaliśmy.

Najbardziej podobał mi się Evra.

Jeszcze kilka spraw.

1. Czemu Nani został zmieniony ? Rozumiem, że jest coś takiego jak rotacja, ale bez przesady. W przypadku chłopaka o takim talencie, który ma predyspozycje, by w przyszłości być czołowym graczem linii ofensywnej, coś takiego go zabija. A szkoda by było go stracić, bo jak widzieliśmy, jeśli chłopak dostanie szansę regularnej gry, poczuje, że trener w niego wierzy, wtedy mamy do czynienia z bardzo dobrym piłkarzem.
2. Anderson znowu gra dobry mecz :!: Niech odpocznie sobie w tygodniu i będzie gotowy na Chelsea.
3. Odblokowanie Rooney'a. Najsłabszy z ofensywy, ale swoje zrobił.