Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CC: Manchester United 2:0 Tottenham Hotspur (01.12.2009)
branka Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 844
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #16
Re: CC: Manchester United - Tottenham Hotspur (01.12.2009)
Kibice rzeczywiście sie popisali xD Za to Redknap w wywiadzie po meczu stwierdził, że na stadionie nie było wcale atmosfery i czuł się jak na meczu towarzyskim.

Świetnie grał dziś Vidic, strasznie mnie to cieszy, bardziej chyba jak ta wygrana. Podobał mi się też Anderson, dużo się chłopak nabiegał i dużo z tego wynikało, no i Gibson - gole świetne, koleś dwa razy strzela i 2 razy cudownie trafia - do tego w drugiej połowie fajnie współpracował z Carrickiem - będą z niego ludzie.
Słabiej dziś Obertan i Welbeck, może ta pogoda ich troche wytłumiła, nie wiem. Młodzi jeszcze są więc bym się tym za bardzo nie przejmowała. Kilka razy De Leat i Neville zagrywali tak, że robiły się groźne sytuacje, ale były tez dobre momenty. Park średnio, Brown solidnie, Kuszczak solidnie, choć mało do roboty.
Ogólnie od 30 min mecz na plus, bo wcześniej dominował Tottenham. Troche za mało sytuacji, młodzi nie mieli pomysłu jak się przebić przez obronę Kogutów, ale ważne że szanse które były zostały wykorzystane. I podobało mi się, że w 2 połowie sporo walczyli.

'I live my life for the stars that shine, people say it's just a waste of time
When they said I should feed my head, that to me was just a day in bed'
01-12-2009 23:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika
fasol Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 291
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #17
Re: CC: Manchester United - Tottenham Hotspur (01.12.2009)
Widać, że porażka z Besiktasem podziałała na niektórych mobilizująco. Cieszy zwycięstwo i awans, będą mieli młodzi kolejna okazję do ogrywania się. Kuszczak zbytnio nie miał nic do roboty, parę drobnych błędów w ustawieniu(wyjście przy rożnym i minięcie się z piłką - to byłby jego gol) Na szczęście był Vidic, który w tej i wielu innych sytuacjach trzymał naszą defensywę. Najlepszy zawodnik na boisku. Brown poprawnie, Neville srednio - parę razy go Lennon objechał. De Laet nie może tego wystepu zaliczyć do udanych, kilka spóznionych interwencji na wolnym przecież Bentleyu. Swoją drogą dziwiłem się dlaczego tak pózno Lennon zmienił stronę ale to przecież nie mój problem w sumie.
W środku pola bardzo dobry występ Andersona. Walczył, dużo biegał i dobrze rozgrywał piłkę. Gibbson, hmm. Bramki absolutna klasa, uderzenie ma rzeczywiście znakomite ale na tej pozycji oczekiwałbym dużo większej kreatywności. Rozgrywa akcje kiepsko, nie ma takiego ciągu na bramkę. Jednak może się wyrobi, trzeba poczekać. Na skrzydłach Obertan kiepsko, rozbudził troszkę mój apetyt po meczu z Turkami. Wczoraj bez wyrazu. Park słabo jak dla mnie i to bardzo. Wogóle ta lewa strona z nim i Richiem to blado wczoraj się prezentowała.
W ataku Berbatov jakiś taki niemrawy ale widać w nim spokój i opanowanie gdy przyjmuje czy prowadzi piłkę. Czego nie można powiedzieć wczoraj o Wellbecku. Dużo u niego nerwowości. Wracając do Bułgara to może ta akcja z mafiosami miała jakiś wpływ, że wystep Bułgara był średni.
02-12-2009 11:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #18
Re: CC: Manchester United - Tottenham Hotspur (01.12.2009)
Cytat:Bramki absolutna klasa, uderzenie ma rzeczywiście znakomite ale na tej pozycji oczekiwałbym dużo większej kreatywności. Rozgrywa akcje kiepsko, nie ma takiego ciągu na bramkę.
Fletcher nie rozgrywa lepiej, ma IMO gorsze podania, a jakoś radzi sobie w drugiej linii. Mnie się rozgrywanie Gibsona całkiem podoba, szczerze mówiąc bardziej nawet od tego co proponuje nam Anderson. Oczywiście, Scholesa z niego nie będzie bo to nie ta skala talentu, ale jak okrzepnie to nie widzę przeszkód, żeby był z niego zawodnik klasy Carricka. Jest silny, ma świetny strzał i dobre podania. Jest to materiał na dobrego gracza, ale zobaczymy cz będzie u nas dla neigo miejsca. Ja trzymam kciuki Smile

ps jesli nie Gibson to który z naszych Cmów ma ciąg na bramkę ? : >

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
02-12-2009 12:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
branka Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 844
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #19
Re: CC: Manchester United - Tottenham Hotspur (01.12.2009)
Fletch nie tylko 'jakoś sobie radzi', ale jest naszym najlepszym pomocnikiem ostatnio. Gibson nawet mi trochę przypomina młodego Fletcha - widać, że talent, ale jeszcze sporo czasu minie zanim się w pełni rozwinie. Ile sezonów musieliśmy czekać na Fletchera... ale opłaciło się. Ja pamiętam, że sama byłam wśród tych, którzy go krytykowali, że zatrzymał się na pewnym poziomie i już nic z niego nie będzie dobrego. Tak samo może być z Gibsonem i innymi młodymi - pewnie nie każdy z nich przebije sie na stałe do 1 składu, ale ze 2-3 pewnie zostanie i będzie w przyszłości wymiatać Smile Tylko dajmy im czas. Fergie wie co robi, ma zawsze jakąś sensowną wizję i myślę, że odejdzie jak właśnie wprowadzi tę młodzież na stałe do gry(a jednocześnie odejdzie stara gwardia czyli Giggs, Scholes itp).

'I live my life for the stars that shine, people say it's just a waste of time
When they said I should feed my head, that to me was just a day in bed'
02-12-2009 12:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika
fasol Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 291
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #20
Re: CC: Manchester United - Tottenham Hotspur (01.12.2009)
michal85 napisał(a):Fletcher nie rozgrywa lepiej, ma IMO gorsze podania, a jakoś radzi sobie w drugiej linii.
Ja jednak będę zdania, że na chwilę obecną to gra Fletchera jest o niebo lepsza niż Gibbsona. Stwierdzenie, że "jakos sobie radzi" o najlepszym w tym sezonie naszym środkowym pomocniku jest według mnie nie na miejscu. Wracając do Gibbsona to ma jeszcze czas, ale na grę jak Scholesa za najlepszych lat bym raczej nie liczył. Aczkolwiek obym sie mylił.

Gibson, a nie Gibbson // matys
02-12-2009 14:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #21
Re: CC: Manchester United - Tottenham Hotspur (01.12.2009)
Fragment o Fletchu to była ironia i myślę, że większość osób wie o co chodzi. A mianowicie o to, że wcale na tej pozycji nie trzeba być bardzo kreatywnym, żeby być niezwykle pozytecznym zawodnikiem.

Nie rozumiem czemu chcesz go zestawiać ze Scholsem. Paul to urodzony playmaker, jeden z najwybitniejszych piłkarzy w historii Anglii. Gibson w ogóle nie aspiruje do roli rozgrywającego.

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
02-12-2009 17:16
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
fasol Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 291
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #22
Re: CC: Manchester United - Tottenham Hotspur (01.12.2009)
Zestawiłem go akurat ze Scholsem bo obaj maja piekielnie mocne uderzenia. Jednak Paul oprócz tego potrafi doskonale rozegrać akcję w ofensywie czego na razie nie można powiedziec o Irlandczyku. Życzyłbym sobie aby w przyszłości Gibson potrafił poprowadzić grę zespołu, a nie tylko robijał akcje przeciwnika i naparzał ile sił w nodze z okolic pola karnego. Zdaję sobie jednak sprawę, że jest młody i wszystko przed nim.
02-12-2009 18:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika
mucha Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,322
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 3
Post: #23
Re: CC: Manchester United - Tottenham Hotspur (01.12.2009)
Może Fletcher nie jest mistrzem w kreowaniu gry, ale potrafi zagrać świetną piłkę, co niejednokrotnie pokazał Smile

Na pewno jest pod tym względem dużo lepszy od Gibsona.

Take me home,
United Road,
To the place I belong,
To Old Trafford,
To see United,
Take me home, United Road.
02-12-2009 19:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #24
Re: CC: Manchester United - Tottenham Hotspur (01.12.2009)
W pierwszej połowie Tottenham był lepszym zespołem i to oni dyktowali tempo. Jednak to my strzelaliśmy bramki. W drugiej połowie gra już była bardziej wyrównana. Anderson w końcu zaczął grać tak jak należy i brał większy ciężar na swoje barki. Do tego w środku mieliśmy jeszcze Darrona i Michaela, którzy bardzo dobrze operowali piłką.
Bardzo cieszy fakt, że młodzi poradzili sobie z podstawowym składem Kogutów.


Kuszczak - zbyt wiele do roboty nie miał. Jeden strzał prosto w niego. Jak zawsze parę razy kopnął po autach... Jeden poważny błąd, gdy minął się z piłką przy rożnym, na szczęście Nemanja był na posterunku.

Neville - z samego początku Lennon parę razy nim zakręcił, później już było dobrze. Mało włączał się do akcji ofensywnych

Vidic - tak dysponowanego Serba chcę oglądać zawsze. Jego interwencja na raty z ok 25 min gdy najpierw zablokował strzał, a potem przy linii bocznej wywalczył piłkę była boska. Wczoraj stanowił zaporę nie do przejścia.

Brown - nieco gorzej od Serba, jednak było to kolejne naprawdę bardzo dobrze spotkanie. Forma Wesa cieszy.

De Laet - słabo, nawet bardzo... W obronie kręcili nim jak chcieli, aż żal było patrzeć. Parę razy pociągnął do przodu, jednak zawsze jego akcja kończyła się stratą...

Obertan - przeszedł obok meczu...

Gibson - dwie bardzo ładne bramki. Do tego trzeba doliczyć solidną grę w defensywie i dobre rozgrywanie. Fajnie to wyglądało gdy grał parze z Carrickiem.

Anderson - pierwsza połowa średnia, w drugiej już było zdecydowanie lepiej. Musi popracować nad celnością podań, bo zbyt duża liczba jest niecelna...

Park - po raz kolejny słabiutko...

Berbatov - taki mecz na rozruch dla niego. Kilka zagrań w swoim stylu. Często uspokajał naszą grę w środku pola

Welbeck - mnie osobiście Danny bardzo się podobał. Dobrze sobie radził jako ten wysunięty napastnik. Raz świetnie się urwał obrońcy, jednak jego strzał został zablokowany. Do tego bardzo fajna asysta przy drugiej bramce Darrona.


Macheda - dobra zmiana. Nie boi się grać mają obrońcę na plecach. Szkoda, że nie miał jakieś klarownej sytuacji...

Carrick - wszedł i zrobił to co do niego należało. Wprowadzał wiele spokoju, dobrze jak zwykle pracował w obronie, Ciepnął parę fajnych piłek

Tosic - czemu tak późno? Ciężko przez 10 min ocenić zawodnika....



Mój Blog: Pod presją czasu
02-12-2009 20:11
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
pedro Offline
Member
***

Liczba postów: 138
Dołączył: Sep 2009
Reputacja: 0
Post: #25
Re: CC: Manchester United - Tottenham Hotspur (01.12.2009)
No to przed nami 2 mecze z "jedynym" klubem w Manchesterze :lol:

LUHG
03-12-2009 00:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Czary Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,964
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #26
Re: CC: Manchester United - Tottenham Hotspur (01.12.2009)
No i wygraliśmy z Tottkami. Trzeba przyznać, że zagraliśmy bardziej dojrzale, niż w meczu z kebabami. Pierwsza połowa, a najbardziej pierwsze 30 minut, to ostre ataki Spursów. Przetrwaliśmy i strzeliliśmy gola. Później gra wyglądała już spokojniej. Następnie gol na 2-0 i już można było być spokojnym o wynik. Mogliśmy jeszcze w pierwszej połowie podwyższyć na 3-0, ale Obertan zagrał trochę za daleko do Berby. W drugiej połowie nasza gra wyglądała już lepiej. Ando się ogarnął i razem z Gibsonem zdominowali środek boiska.

Kuszczak - jedna niepewna interwencja, która mogła się skończyć utratą bramki. - [7]
Neville - w miarę upływu meczu spisywał się coraz lepiej w defensywie - [6,5]
Brown - kolejny dobry mecz w jego wykonaniu. Mimo wszystko Vida przedwczoraj był lepszy. - [7,5]
Vidic - gdyby nie 2 bramki Darrona, to oddałbym głos na niego, bo zagrał świetny mecz. - [8]
De Leat - grał już u nas lepsze mecze. Dzisiaj w moim przekonaniu słaby występ młodego Belga. - [6]
Obertan - zupełnie niewidoczny - [6]
Ando - dużo się naszarpał i nabiegał - [7]
Gibson - ocenę podwyższają mu dwie piękne bramki. MOTM. - [8]
Park - coś próbował, ale nie za bardzo wychodziło. - [6]
Berbatov - to jeszcze nie jest ten Berba w najlepszej formie. Mimo wszystko nie było najgorzej. - [7]
Welbeck - według mnie nie grał najgorzej. Kilka dobrych akcji, kilka strat i asysta. - [7]
Macheda - dobra zmiana. Podobały mi się jego akcje. - [7]
Carrick - uspokoił. Wraz z nim lepiej zaczął grać Gibson - [7]
Tosić - nic nie pokazał. Być może dlatego, że miał za mało czasu.

Teraz naszą młodzież czekają derby z City.

"Kto parę razy dostał po ryju i wie, że nie jest ze szkła, ten czuje że żyje. Dopiero wtedy, gdy balansuje na krawędzi."
03-12-2009 08:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lukas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,737
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 9
Post: #27
Re: CC: Manchester United - Tottenham Hotspur (01.12.2009)
Bardzo się cieszę, że udało nam się awansować dalej, zwłaszcza jak już zostało to zauważone w pierwszej części spotkania to goście byli lepszą drużyną- ich akcje wyglądały na bardziej składne i przemyślane. Szczególnie w środku pola zauważalna była ich przewaga.
A na przekór tego co się działo to my znaleźliśmy drogę do bramki rywala Tongue a kolejny gol dał nam już potrzebny spokój.
W drugiej połowie prezentowaliśmy się już znacznie lepiej- zaczęliśmy z większym animuszem i chęcią zdobycia kolejnej bramki, a gra wyglądała na płynniejszą.
Najlepszym naszym zawodnikiem był bezsprzecznie Vidic- czyścił wszystko, tak jak na niego przystało gdy jest w formie. Generalnie w obronie było dobrze i jedynie czasami nam tego młodego Belga wkręcali Spursi.
W pomocy bardzo dobrze (szczególnie w 2 połowie) Anderson i Gibson. Park niestety słabiutko, a po drugiej stronie tak sobie Obertan.
Z przodu:
Foster26 napisał(a):Welbeck - mnie osobiście Danny bardzo się podobał. Dobrze sobie radził jako ten wysunięty napastnik. Raz świetnie się urwał obrońcy, jednak jego strzał został zablokowany. Do tego bardzo fajna asysta przy drugiej bramce Darrona.
Od Berbatowa oczywiście oczekuje się więcej niż zaprezentował w tym meczu, ale jako że to pierwszy mecz po pewnym czasie to jestem w stanie mu wybaczyć.

Teraz pora na rywala zza miedzy :twisted:

Nikt i nic na świecie nie wywołuje u mnie tyle emocji co Manchester United.
I za to kocham ten klub.
03-12-2009 11:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości