Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CC: Manchester City 2-1 Manchester United (19.01.2010)
branka Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 844
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #31
Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010; 20:45)
Nie wiem, z jakiegoś linku na newsnow, nie klikam na jakieś dziwne serwisy, było napisane, że to oficjalna. Ale możliwe, że ktoś tylko typował....

'I live my life for the stars that shine, people say it's just a waste of time
When they said I should feed my head, that to me was just a day in bed'
18-01-2010 22:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lukas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,737
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 9
Post: #32
Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010; 20:45)
Im bliżej tego spotkania tym większe mam obawy, bo tak na dobrą sprawę to jak prezentuje się obecnie nasza drużyna? Nie najlepiej, delikatnie mówiąc.
Obrona nie tworzy monolitu, pomoc mało kreatywna- jedynie Carrick trzyma jakoś poziom, prawe skrzydło ok, ale za to z lewym mamy problem. W ataku Berba cały czas męczą go kontuzję, a Roo jakiś taki nieswój.
Nie gramy dobrze w chwili obecnej. Brakuje w naszym zespole stabilności, równej gry przez cały czas. Na chwilę obecną można zaobserwować u nas jedynie pojedyncze mecze, w których potrafimy wygrać pewnie, nie martwiąc się o to kiedy sędzia zakończy spotkanie. Nawet takie Burnley potrafi sprawić nam problemy i mimo zwycięstwa 3:0 nie można być zadowolonym z naszej postawy.
A jak będzie dzisiaj? Ciężko powiedzieć. W głębi serca wierzę, że Diabły zmotywują się i powalczą o korzystny rezultat, a takim niewątpliwie będzie bramkowy remis.
Co do składu to muszę nieco skorygować swój skład, w porównaniu do wcześniejszej wypowiedzi i wydaje mi się, że zobaczymy skład jaki podał Michał tylko z tym zastrzeżeniem, że zamiast Parka będzie Nani- może warto pójść za ciosem i znowu dać mu szansę.

Nikt i nic na świecie nie wywołuje u mnie tyle emocji co Manchester United.
I za to kocham ten klub.
19-01-2010 10:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika
fasol Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 291
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #33
Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010)
Żenada! City bez Toure i Lescotta w obronie, a my stwarzamy przez cały mecz 3-4 sytuacje bramkowe(Rooney sam sobie dwie wypracował).Gramy chujowo jak z dupy i taka prawda. Takie występy jak dzisiaj przesłaniają nam wygrane z takimi "potęgami" jak Wigan,Hull, a przyjdzie jakiś lepszy rywal to dupa zbita. Trzeba przyznać, że na obecną chwilę prezentujemy się jak ligowy średniak i mam nadzieję, że szybko się to zmieni. Patrząc przed meczem na skład naprawdę miałem nadzieję, żę wywieziemy przynajmniej remis. Nie dość że wjebaliśmy to jeszcze utopiłem parę złociszy u buka i wkurwiony idę w kimę :evil:
19-01-2010 23:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kwas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
Post: #34
Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010)
Fasol, co ty opowiadasz ? Dzisiaj zagraliśmy bardzo dobrze, patrząc na to co wyczynialiśmy w ostatnim czasie.
19-01-2010 23:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #35
Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010)
Prawdopodobnie najlepszy nasz mecz w ostatnich tygodniach. Szkoda, że błąd sędziego oraz dziwaczne zachowanie w polu karnym po rzucie rożnym, doprowadziły do porażki, bo nabiegali się nasi spory i wynik powinien być inny.

VdS - ok, ale dzisiaj wiele do roboty nie miał [ 6.5 ]

Rafael - standard, dalej idzie "na raz" [ 5.5 ]
Evans - solidnie [ 6.5 ]
Brown - o dziwo kilka ładnych podań [ 7 ]
Evra - walczył jak zawzse, świetny cross do Valencii [ 7.5 ]

Fletcher - robota DMa wykonana [ 6.5 ]
Carrick - w pierwszej połowie świetny, w drugiej trochę gorzej [ 7.5 ]
Anderson - fajny chłopak, ale sam wie, że jest za słaby [ 4 ]

Valencia - trochę mniej aktywny niż ostatnio [ 6.5 ]
Giggs - o dziwo naprawdę pożyteczny [ 7 ]

Rooney - świetny występ, szczególnie w drugiej połowie gdzie nękał raz po raz obronę gospodarzy. [ 8 ]

Owen - świetna gra na jeden kontakt z Roo [ 6.5 ]
Scholes - standardowo zwalniał grę [ 5.5 ]
Diouf - powinien był to sytrzelić [ 5.5 ]

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
19-01-2010 23:13
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lasq Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,917
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 23
Post: #36
Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010)
A ja nie wiem, mi się tam nasza gra dzisiaj podobała bardziej niż w meczu z Burnley np. Graliśmy składniej, dominowaliśmy - tylko znów były problemy ze skutecznością. City miało dwie okazje i karny z dupy i w sumie tyle. A braku Lescotta w obronie akurat bym do osłabień nie zaliczył - odkąd zmienił klub gra straszną lipę.

Nie chce mi się opisywać wszystkich graczy. Na plus dziś znowu Valencia, tradycyjnie Evra, Rooney gdyby nie to, że zmarnował okazje to też dobrze. Carrick też in plus. Na minus Ando, który nie miał w drugiej połowie jednego dobrego podania i mimo wszystko środkowi obrońcy którzy zawinili przy drugiej bramce. Z rezerwowych to Owen znowu wszedł i tyle go widzieli. Podobał mi się Diouf. Mimo, że wszedł na kilka minut to mógł znowu strzelić bramkę głową. To dobrze rokuje, szczególnie, że z dobrze grających głową zawodników to mamy Vidica tylko.

"Miarą twoich sukcesów jest liczba twoich wrogów."
19-01-2010 23:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Czary Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,964
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #37
Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010)
fidain napisał(a):z dobrze grających głową zawodników to mamy Vidica tylko.

Jeszcze Rooneya, który w tym sezonie poprawił swoją grę w tym elemencie i strzelił kilka bramek.

Co do meczu. Zagraliśmy dobre spotkanie. Kilka fajnych akcji, które niestety nie zawsze zostały dobrze wykończone. Pomoc dobrze, tylko Ando zaniżał pomoc i jakość. W rewanżu dwójkę Fletch - Carrick mógłby uzupełnić Gibson. Sędzia też dzisiaj słabiutko sędziował. Nabierał się na jaskółki Richardsa, ogólnie wydawało mi się, że bardziej trzyma stronę gospodarzy. Karnego moim zdaniem nie było, tak samo jak rożnego po którym straciliśmy gola.

W rewanżu liczę na zwycięstwo naszych i gorące przywitanie Teveza, który właśnie dzisiaj okazał szacunek dla klubu i kibiców.

VDS - dobry występ, bez większych błędów - 6,5
Rafael - trochę mi było go żal, po tym podyktowaniu karnego. Starał się, ale nie zawsze wychodziło. Przeciętnie w obronie. - 6
Brown - dobry mecz naszego defensora. IMO lepiej od Evansa dziś. - 7
Evans - ok. - 6,5
Evra - wspaniałe podanie do Antka. Ciągnął do przodu naszą grę lewą stroną. - 8
Ando - dzisiaj najsłabszy na boisku. Masa niecelnych zagrań. - 5
Fletch - solidnie. - 6,5
Carrick - bardzo dobry występ. W pierwszej połowie najlepszy na boisku, w drugiej troszeczkę gorzej. - 7,5
Giggs - bramka i ogólnie dobry występ. - 7
Valencia - pudło z bliska i podanie otwierające drogie do pierwszej bramki. Waleczny dzisiaj. :twisted: Mimo wszystko to nie był jego najlepszy występ. - 6,5
Roo - bardzo dobrze. Naszarpał się, próbował kiwek. Dzisiaj najlepszy w naszych szeregach. - 8

Owen - ciut za mocne podanie do Roo. - 6,5
Scholes - słabo. Nie pomógł drużynie. -6
Diouf - mógł strzelić lepiej, ale do niego akurat nie mam pretensji. -6

Kolejny świetny mecz Givena przeciwko nam. Co ten facet potrafi bronić, to momentami jest kosmos, choć miał też trochę szczęścia, kiedy to z linii bramkowej piłkę wybijał Onuoha.

Who's that twat from Argentina?!
Who's that Money grabbing whore?!
Carlos Tevez is his name
And he Hasn't got a brain
And he won't be winning trophies anymore !

"Kto parę razy dostał po ryju i wie, że nie jest ze szkła, ten czuje że żyje. Dopiero wtedy, gdy balansuje na krawędzi."
19-01-2010 23:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
ryszard Offline
Member
***

Liczba postów: 151
Dołączył: Dec 2009
Reputacja: 0
Post: #38
Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010)
Generalnie to faktycznie był to nasz najlepszy mecz od czasu 5-0 z Wigan. A jeśli cofnąć się pamięcią do gry z klasowym rywalem, to od czasu porażki z Chelsea. Nie zasłużyliśmy na taki wynik, ale cóż: taka jest piłka. Powiem więcej: pierwsze i ostatnie 20 minut meczu to jeden z najlepszych okresów w naszej grze w tym sezonie. Gorzej z tym co pomiędzy.

Jeśli chodzi o zawodników to na plus na pewno VDS, Evra, Carrick z Fletcherem, Valencia, Giggs i Rooney. Ten ostatni, pomimo zmarnowanych szans IMO na równi z Evra zasłużył na miano najlepszego naszego zawodnika w tym meczu. Środek obrony generalnie nie wypadł źle. W meczu z Burnley wyglądało to gorzej. Na minus zasłużyli szczególnie:

Anderson - był dziś po prostu tragiczny. Wyglądał jakby nie mógł odnaleźć swojego miejsca na boisku, a jeśli już dostał piłę to posyłał ją do nikogo (tj. do obrońców City).

Rafael - nie ośmielę się o przyłatanie mu łatki winowajcy karnego, gdyż karny się nie należał. Dziś po prostu zagrał słabiej. Kręcili nim przez większość czasu jak chcieli. W ofensywie też cienko, chociaż podejrzewam, że takie dostał wytyczne od SAF'a tj. żeby się w takim meczu za bardzo nie zapędzać pod pole karne przeciwnika. Nie zmienia to faktu, że to był jego najgorszy występ w tym sezonie.

I jeszcze jedna sprawa, która nie daje mi spokoju od początku sezonu. Przestańmy w końcu grać 4-5-1 z silniejszymi rywalami ! Gołym okiem było widać, że w drugiej połowie, od wejścia Owena, Rooney miał 3x więcej sytuacji niż w pierwszych 70 minutach. I nie chodzi tu nawet o to, że ma partnera, z którym może wymienić klepkę jak to dziś ładnie zrobił z Owenem. Chodzi głównie o to, że obrońcy przeciwnika mają o jednego faceta więcej do pilnowania w polu karnym, dzięki czemu Rooney ma więcej przestrzeni. Dziś było to widać jak na dłoni. Taka taktyka sprawdza się może w meczu ze słabeuszami, ale jeśli chcemy tworzyć realne, permanentne (a nie okazyjne, jak to było dziś) zagrożenie, Rooney musi mieć partnera.

Generalnie wynik nie jest zły. 1-0 u siebie wystarczy, a jeśli SAF nie postanowi znów wystawić Rooneya jako samotnego jeźdźca z przodu, to nie powinno być to zadaniem niewykonalnym. Cóż, przed nami mecz z Hull, w którym nie wyobrażam sobie aby nasi ulubieńcy nie odnieśli przekonywującego zwycięstwa, szczególnie, że dziś pokazali, że jeśli chcą, to potrafią grać niesamowicie skupieni i skutecznie. No, chyba że bramkarz Hull znów rozegra mecz życia jak ze Spursami...wtedy może być ciężko.

PS - sędzia ch...j. To ten sam osobnik, który podyktował 3 karne w meczu z Portsmouth, w tym ten jeden od czapy dla naszych rywali. Historia jednak lubi się powtarzać...

PS 2- nie widziałem powtórek, ale podczas relacji na żywo, kiedy puścili jedną, byłem przekonany, że nie było odbicia, przez które podyktowano rzut rożny, z którego padła bramka. Nawet sobie w myślach powiedziałem "no tak, i teraz pewnie z tego padnie gol...". Wykrakałem...
19-01-2010 23:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #39
Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010)
Cytat:Generalnie wynik nie jest zły. 1-0 u siebie wystarczy
To nie LM Wink W CC nie mają znaczenia bramki strzelone na wyjeździe.

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
19-01-2010 23:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Czary Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,964
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #40
Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010)
To w razie jednobramkowego zwycięstwa naszych następuje dogrywka, a jeśli mecz się nie rozstrzygnie to karne? Czy jak to jest?

"Kto parę razy dostał po ryju i wie, że nie jest ze szkła, ten czuje że żyje. Dopiero wtedy, gdy balansuje na krawędzi."
19-01-2010 23:46
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
ryszard Offline
Member
***

Liczba postów: 151
Dołączył: Dec 2009
Reputacja: 0
Post: #41
Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010)
No właśnie...
Byłem przekonany, że bramki na wyjeździe mają takie same znacznie jak w pucharach europejskich tj. "liczą się podwójnie".
Jak to w końcu jest?
20-01-2010 00:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #42
Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010)
Nie wyraziłem się precyzyjnie. Bramy na wyjeździe się w gruncie rzeczy liczą, ale dopiero po dogrywce. Jesli więc dogrywka zakończy się wynikiem 1:0 dla nas to przechodzimy.

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
20-01-2010 00:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kwas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
Post: #43
Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010)
Zazwyczaj nie psioczę na sędziów, ale karny z dupy, rożny z dupy. Inna sprawa, że nasi także się nie popisali przy tym cornerze.

Fajnie graliśmy, wreszcie przycisnęliśmy rywala na całego. Plusów na pewno znalazłoby się więcej niż minusów, a największy nosi nazwę Anderson "nie umiem zagrać długiej piłki" . Druga połowa w jego wykonaniu to porażka. Miał być kreatorem, plejmejkerem, a takiej roli na pewno nie spełniał.

Fenomenalny Evra, biorący się ( nareszcie !) za liderowanie Rooney, Valencia, Giggs - linie pomocy ( Michael, Fletch - dzięki za dobrą pracę w środku pola ) i ataku wreszcie spisały się tak, że rywale co chwila musieli być w pogotowiu.

I poproszę o piekło za tydzień. Wiadomo dla kogo.

ryszard napisał(a):Nie zmienia to faktu, że to był jego najgorszy występ w tym sezonie.
Wydaje mi się, że słabiej zagrał z Barnsley, gdy grał na środku pomocy.

Mi tam gra Rafaela w aż tak negatywnym świetle nie utkwiła. Tak jak mówisz, słabo w ataku, ale zaliczył kilka fajnych odbiorów, przechwytów. Aczkolwiek nieomylny nie był.
20-01-2010 00:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika
pedro Offline
Member
***

Liczba postów: 138
Dołączył: Sep 2009
Reputacja: 0
Post: #44
Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010)
Dzisiejsze sedziowanie to hanba, mike dean - 1, ku*** mac.

tevez - ugly cunt.

Znow to 4-5-1 argh...zagralismy dobry mecz, ale city mialo 12 zawodnika. Rewanz jest nasz, a na miejscu tevez nie zblizalbym sie do zadnej z trybun.

VdS - dobry mecz, przy bramkach nie mial nic do powiedzenia - 6,5

Rafael - na poczatku niemrawo, pozniej ambitnie i walecznie, nie bal sie starc z bellamym (swoja droga, kawal chu** z niego, ale to nie od dzis wiadomo) - 6,5
Brown - bardzo dobry mecz Wesa, czyscil co mial czyscic - 7
Evans - gorzej niz Wes - 6,5
Evra - bardzo dobrze, widac ze czuje co znaczy mecz z city - 7

Valencia - to powinna byc bramka, ogolnie sredni wystep, stac go na wiecej - 6,5
Carrick - anemiczny, ale poslal kilka dobrych pilek i nie raz przeszkodzil pilkarzom city - 6,5
Fletcher - wykonal swoje zadanie - 7
Anderson - bardzo zle, tragiczne podania - 4
Giggs - pokrecil, bramke strzelil, ma 36 lat, nic tylko podziwiac - 7

Rooney - odzyl w II polowie, w koncu pogral troche sam, pokiwal, kasal tymi strzalami - 7

Owen - swietne podania i ustawiania sie - 6
Scholes - kilka genialnych pilek - 6
Diouf - zagrozil bramce givena - 6

Na OT wygramy, gleboko w to wierze!

LUHG
20-01-2010 00:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Czary Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,964
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #45
Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010)
Tak właściwie czym rzucony został Evra, bo jakość mojej transmisji nie pozwoliła mi na dostrzeżenie tego "czegoś"?

IMO powinny zostać wyciągnięte z tego jakieś konsekwencje.

"Kto parę razy dostał po ryju i wie, że nie jest ze szkła, ten czuje że żyje. Dopiero wtedy, gdy balansuje na krawędzi."
20-01-2010 00:11
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości