Czary napisał(a):Ostatnio graliśmy trójką w środku i nie zdominowaliśmy meczu w tej strefie boiska, tak więc nie wyobrażam sobie abyśmy nagle tylko dwoma zawodnikami dali radę.
Nie no, teraz będzie nam łatwiej o przejęcie inicjatywy w środkowej części boiska. Spodziewam się czegoś takiego: jak to zwykle bywa, drużyna, która wygrywa pierwszy mecz ustępuje w rewanżu pokonanemu zespołowi i ten se prowadzi grę. Po prostu nieumyślnie oddaję mu inicjatywę. Tak to już jest.
Bayern nie dysponuje ogromną mocą w środku. Wiadomo, tam są dwa skrzydła i oni mają odwalić robotę, strzelając, czy tam asystując. Nam drugi taki mecz się po prostu zdarzyć nie może ( pod względem totalnej porażki pomocników). Kompletnie oddaliśmy pole rywalowi, tam nie było walki, chęci dominacji w środkowej strefie. Chyba nikt nie wierzy, że nasi zawodnicy znowu na takim luzie podejdą do meczu. I nawet dwójka CM'ów, czy jak się to tam pisze, nie musi stać na straconej pozycji, zwłaszcza, że Bayern najprawdopodobniej także zagra taką samą ilością zawodników w drugiej linii ( jeśli oczywiście przystąpimy do meczu w systemie 4-4-2 ).
A co to, myśmy dwójką nigdy środka pola nie opanowali ?
Ale jak mówię, skłaniałbym się bardziej ku opcji z jednym Berbą. Nie chodzi o strach przed rywalem, ale o to, że potrafimy grać w tym systemie naprawdę bardzo fajnie i to, że nam ostatnio nie wyszło za bardzo w Monachium, czy w pojedynku z Chelsea, nie zmieni mojej opinii na ten temat. Poza tym nie chcę oglądać od początku w tak ważnym meczu Dioufa, cz Machedy.