Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 3-1 Tottenham (24.04.2010)
Ruuuuuuuuuud Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,083
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 48
Post: #33
Re: PL: Manchester United - Tottenham (24.04.2010; 13:45)
RedLucas napisał(a):Ja to widziałem trochę inaczej. Wydaje mi się, że Brazylijczyk bał się wziąć tą piłkę na ciało, bo wiedział, iż może to się skończyć zagraniem ręką, karnym i czerwoną kartką, więc wolał spróbować wybić piłkę nogą. Jednak nie zmienia to faktu, iż decyzja była błędna.

To źle Ci sie wydaje Tongue Jak sie stoi przy słupku to trzeba tam być dopóki piłka nie zostanie wybita.Rafael już jak piłka była w górze to wyszedł z lini bramkowej.Zawalił i Edwin miał słuszne pretensje do niego.Gdyby tam był Evra...I jeszcze jedno, nie ma co obwiniać Carricka, bo King to nie Olić.
Wynik bardzo cieszy, szczególnie, że graliśmy bez Rooneya.Wygraliśmy najtrudniejszy mecz z tych ostatnich trzech jakie nam zostały. Teraz trzeba dopełnić formalności, zdobyć 6 oczek i liczyć na potknięcie Chelsea z Liverpoolem.
Swoją drogą, weterani znowu odwalili kupe dobrej roboty.Berbatov przyzwoicie, ale nie zachwycił.Macheda jak zwykle dobre wejście z ławki, a Scholes = mózg zespołu :> Brawa też dla srodkowych obrońców i oczywiście Naniego, który po strzeleniu gola uwierzył w siebie i ładnie pocisnął w końcówce.
Nie pozwoliliśmy grać Tottenhamowi i to było najważniejsze.Ich najgroźniejsza sytuacja to chyba ta Romana, który nie trafił dobrze w piłke.O to chodziło.

"Saha looks lively, Rooney is always a danger, Giggs is evergreen, and Scholes is linking it all up... Chelsea? Who are they?"
24-04-2010 16:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Manchester United - Tottenham (24.04.2010; 13:45) - Ruuuuuuuuuud - 24-04-2010 16:34

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości