Śliwa napisał(a):Czyżby mit o dwóch równorzędnych składach powoli upadał?
Wystawiliśmy zawodników, którzy albo w ogóle nie grali, albo wracają dopiero po kontuzjach. Czego się mogliśmy spodziewać? Że jakoś wymęczymy, ale do tego nie doszło. Brakowało głównie Berbatova.
Zresztą jak zawsze po takiej fatalnej kontuzji, wynik jest sprawą dla mnie drugorzedną. Tracimy na długie miesiące Valencie. Nie chce mi się nic więcej pisać. Na wyróżnienie para stoperów + Gibson.
PS mam nadzieję, że możemy ściągnąć Cleverley;a z wypożyczenia :roll: