Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: FA Cup: Manchester United 4-0 Arsenal (16.02.2008)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Cytat:Darren Fletcher uważa, że pogrom Arsenalu Londyn w FA Cup już teraz zaczyna mieć wpływ na walkę o mistrzowski tytuł w Premiership.

"Kanonierzy" jedynie zremisowali 2:2 z broniącym się przed spadkiem Birmingam City grając przez 80 minut z przewagą jednego zawodnika.

"Walka o tytuł była otwarta nawet przed sobotnimi meczami. Wszyscy wiemy przecież, że Arsenal musi w tym sezonie przyjechać jeszcze na Old Trafford. Ubiegłotygodniowy rezultat dał nam jednak psychologiczną przewagę. Zagraliśmy fantastyczne zawody przeciwko Arsenalowi. Od tamtej pory nie udało im się zwyciężyć."

"Zapowiada się zacięta walka do końca. Tak samo było w poprzednim sezonie i wiemy co to oznacza. Chcemy nadal na nich naciskać i wygrywać kolejne mecze aż do końca sezonu. To nasz cel."

Fletcher musi rywalizować o miejsce w składzie z wieloma utalentowanymi pomocnikami, ale nie zamierza się poddawać i narzekać na rzadkie występy.

"Czasami trudno jest nawet znaleźć się na ławce, ale to dobre z punktu widzenia klubu, bo potwierdza, że trzeba być w naprawdę najwyższej formie, by wskoczyć do składu. Czasami jednak nawet wysoka forma nie zapewni miejsca w drużynie, bo trzeba rotować składem. Nie ma miejsca na słabszy dzień. Każdy daje z siebie wszystko."

"Gramy na wielu frontach i dlatego potrzebny nam jest tak szeroki skład. Brakowało nam tego w poprzednich rozgrywkach. Myślę, że przyniesie to korzyści w tym sezonie."

Dobrze mówi :-), Fletcher wyrasta na znawcę ;-). Ale co by nie mówić taki pogrom działa na psychikę, a ten remisy, kontuzja też swoje zrobiły...
Temat blokuję i przenoszę do Archiwum. Zapraszam do dyskusji o kolejnych meczach.
Stron: 1 2 3 4 5
Przekierowanie