Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: United - stałe fragmenty gry
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Ostatni karny Rooneya był dość fartowny moim zdaniem,
Ale za to jaki efektowny.
Jak już odświeżyliście temat, to ja mam tylko nadzieję, że Nani, czy inne łebki nie będą zbyt często wpychać się przed Younga do wykonywania wolnych, czy też rożnych. W końcu mamy gościa, który potrafi robić to fenomenalnie i trzeba to wykorzystywać do maximum.
W sumie to po dośrodkowaniu Younga Smalling strzelił gola. I to był w sumie jedyny wolny po którym jakieś poważniejsze zagrożenie było.
Jak dla mnie to Young powinien mieć wolne z bliska z lewej strony. Nani z tej samej strony tylko, że z dalszej odległości bo ma młotka w nodze.
A Rooney niech wykonuje z prawej jak w meczu z WHU i bedzie gitar
Aha, czyli jednak są jakieś dobre wiadomości dla fanów Manchester United Smile
Choć wiadomo to nie od dziś, ale nasze stałe fragmenty gry są TRAGICZNE. Jak można mieć 12 rożnych i stworzyć ledwo jedno zagrożenie? Naprawdę czy to taki problem dobrze wrzucić piłkę w pole karne? Podcinki Giggsa były słabe, ale te balony Naniego to już katastrofa...
Fajnie rożne bije Anderson, jednak z resztą jest niego gorzej. Może by tak Antosia spróbować? W biegu daje kapitalne wrzutki to może ze stojące piłki będzie równie dobrze?

Wolne też mamy tragiczne. Rooneyowi wyjdzie raz na 20, Naniemu jeszcze rzadziej. Szkoda, bo dobrze opanowane stałe fragmenty nie raz i nie dwa decydowały o wyniku i są bardzo pomocne, szczególnie wtedy kiedy nie idzie najlepiej.
Ja bym to dał bić Scholesowi. Wink

Bardzo rozczarowuje mnie, jeżeli chodzi o stałe fragmenty gry, niejaki Ashley Y., który miał być lekarstwem na naszą indolencję w tym aspekcie. A może Clev, jak wróci? Technikę kolo ma bardzo dobrą, może dałby radę?
Rożne trzeba rozgrywać krótko - tak jak próbowalismy do niedawna. NIe ma u nas kto strzelić z dyńki poza Smallingiem i Vidicem.
Co do rożnych zgadzam się z michałem. Pominąwszy fakt, że krótkie rozegrania sprawiają, że krycie w polu karnym jest znacznie gorsze.

Co do rzutów wolnych to co taki Young ma poradzić. Rooney niby wsadził gola z WHU w tamtym sezonie i dwa z Arsenalem ale on za często się myli. Nani zamiast uderzać technicznie to się bawi w Ronaldo i wali na siłę. Gdyby tak rożne wykonywał jak wolne to może coś by wyszło z tego. Nie zmienia to faktu, że Young ma za mało stażu, żeby móc konkurować piłkę z Roo lub Nanim. Jak jest jeszcze Young to już mowy nie ma.
Problem z karnymi moim zdaniem jest chwilowy, Ruud też kiedyś miał serię kilku zmarnowanych karnych, w tym w doliczonym czasie przeciwko Arsenalowi przy 0-0. Tak naprawdę Ronaldo dawał niesamowity komfort, karny w jego przypadku to była niemalże pewna bramka. Portugalczyk na tyle opanował ten element, że bramkarz nawet rzucając się w dobry róg nie był w stanie obronić strzału, gorzej jak Cristiano strzelał inaczej niż zwykle, bo wtedy już tak różowo nie było (np. półfinał z Barcą i karne w Moskwie) Wink

Co do rożnych to ostatnio nawet Pat stawiał się w polu karnym rywala przy rzutach rożnych, co dla mnie jest jakimś nieporozumieniem, chyba że nie zauważyłem niebywałej skoczności Francuza. Poza tym Rio od jakiegoś czasu odpuszcza sobie branie udziału przy rożnych i asekuruje tyły. Ten element na pewno wymaga dopracowania, wyszkolenia jakiś schematów, bo rożnych mamy dosyć dużo, a bramek z nich już niewiele.
Jeszcze trochę i Ferguson po każdym wskazaniu na jedenasty metr będzie ochrzaniał arbitra, że przerywa nam dobrze zapowiadającą się akcję i dyktuje karnego, który oznacza dla United przeważnie stratę piłki.
Skoro gracze z pola nie potrafią zdobyć bramki z rzutu karnego, niech następnym razem De Gea wykona "jedenastkę".
Albo Ferguson. Jak nie strzeli niech sam sobie zrobi "suszarkę".
Poprawili rzuty rożne, to w zamian oduczyli się strzelać karne.
Young wykonujący seryjnie rzuty rożne. Kolejny pomysł Moyesa godny Oskara.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Przekierowanie