Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Dług, Glazer, sprawy własnościowe etc.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Możliwe, że zostanę za to zlinczowany, ale ja jestem na tak. Spójrzmy, z Glazerami raczej nic dobrego już nas nie czeka, ciągle popadamy w coraz to głębszy dług. Za to Szejkowie dadzą nam zastrzyk gotówki, a nawet jeśli będą chcieli się wtrącać w transfery etc. (czego obawia się większość), no to proszę Was! Fergie nie da sobie w kaszę dmuchać i jestem pewny, że ostateczna decyzja zawsze będzie należała do niego. Poza tym dobrze byłoby nie odstawać tak finansowo od Realu, czy City.
A dlaczego nie? Po sukcesach odkąd właścicielami są Glazerowie MU > Real, City. Ja bym nie chciał, żeby właścicielami mojego ukochanego klubu byli jacyś Arabowie czy inni Azjaci, którzy nie mają pewnie bladego pojęcia o historii czy o ideach, które rządzą w tym klubie. No tak, Ferguson będzie się sprzeciwiał to go wyjebią i wezmą pierwszego, lepszego menedżera, bo nie obchodzi ich tradycja, tylko zysk. Albo ktoś kupi United, bo sam jest jego kibicem i zależy mu na jego dobru, albo niech zostaną Glazerowie.
Nie wypisujcie bzdur, że przyjdą i będą mieć wpływ na prowadzenie zespołu przez Fergiego albo jeszcze lepiej - zwolnią go. Chyba nie inwestują w klub po to, żeby na nim stracić. Sama grupa wygląda na bardzo poważnego gracza. Nie zagłębiałem się w temat, ale tylko w ostatnich latach zainwestowali m.in w 10% udziałów Volkswagena, kupili Harrods'a, wytwórnie filmową Miramax. Sam Holding jest związany z rodziną królewską Kataru.
W sumie to nie wiem co o tym myśleć, ale daleki jestem od wrzucania wszystkich arabów do jednego wora i uznania ich za ludzi oderwanych od rzeczywistości, nie mających pojęcia czym jest ten klub.
Lucas na to, że jakiś kibic kupi United to bym nie liczył xd
Cytat:Zarząd Manchesteru United stanowczo zaprzeczył dzisiejszym doniesieniom prasy jakoby oferta z Kataru opiewająca na 1,6 miliarda funtów za klub Czerwonych Diabłów miałaby zostać zaakceptowana.

"Nie było żadnego porozumienia i żadnego nie będzie, bo klub Manchester United nie jest na sprzedaż" - głosi oficjalne oświadczenie klubu podanie dla BBC Sport.

Jeśli rodzina Glazerów sprzedałaby United katarskiej rodzinie królewskiej poszłaby w ślady swoich rywali zza miedzy Manchesteru City, którzy w 2008 roku powierzyli swoją drużynę w ręce właścicieli ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

W 2005 roku Glazerowie kupili Manchester United za 790 milionów funtów, a od tego czasu przysporzyli sobie wielu wrogów z powodu ogromnych długów, w które wpadli.

manusite.pl

I tyle po kolejnych doniesieniach o sprzedaży klubu. Jesteśmy skazani na tych złodziei.
Wolę ich niż Arabów, nie chcę by z MU zrobiło się City czy jakiś Real.
Lucas napisał(a):Ja bym nie chciał, żeby właścicielami mojego ukochanego klubu byli jacyś Arabowie czy inni Azjaci, którzy nie mają pewnie bladego pojęcia o historii czy o ideach, które rządzą w tym klubie.

No tak, a Glazerowie mieli pojęcie ?

branka napisał(a):Wolę ich niż Arabów, nie chcę by z MU zrobiło się City czy jakiś Real.

Myślisz że Ferguson kupowałby kogo popadnie ? SAF nigdy nie nabywał piłkarzy których nie potrzebował, tak więc szastania pieniędzmi by nie było. Szkoda że klub jest dalej własnoscią Glazerów. Długi spłacane są nowymi kredytami i koło się zatacza. Chociaż trzeba przyznać że w czasach kryzysu gospodarczego Glazerowie poradzili sobie bardzo dobrze. Mimo wszystko jednak chciałbym aby arabowie przejeli... zapewniliby nam stabilizacje finansową, nie straszyliby non stop podniesieniem ceny biletów itp.
Odświeżam temat, bo od tego czasu stało się dużo i mało zarazem.
Dużo, bo ludzie niemal zapomnieli o (rzekomej?) przepaści, nad którą stoimy i mają tysiąc ważniejszych spraw związanych z United na głowie niż Glazerowie. Koniec mody? Przejadło się? A może zrozumieli(śmy), że tak strasznie nie jest?
Mało, bo właściciele są wciąż ci sami, dług wciąż istnieje, a poważnej alternatywy na horyzoncie brak. A więc może da się z takimi wynikami finansowymi żyć?

Polecam mój tekścik nt.
Cytat:Whenever things go wrong on the pitch or when injury ravages the team, I get asked whether United “have got any money” to buy new players. The last few weeks have definitely been one of those times and regardless of the footballing wisdom of January signings, the question is being asked with great urgency. Can United afford to strengthen?

I believe there are actually two answers and both are important. The first is purely factual, how much cash does United have in the bank, and the second is more subtle, what is the cash earmarked for and what are the real restrictions on transfer spending?

http://andersred.blogspot.com/2012/01/w ... -have.html

Ciekawy artykuł.
Cytat:Manchester United have announced a huge revenue increase and reduction in overall debt in the last six months of 2011.

United, who are bidding for Premier League and Europa League glory, reported a revenue increase to £175 million - up from £156.5 million for the same period in 2010. Much of that revenue has been generated by increased matchday income, which rose from £52.4m to £54.5m, media revenue - up from £53.7m to £60.9m, and commercial revenue, which has risen to £58.6m from £50.4m.

The Glazer family have been criticised for the amount of debt that the club have been in since their takeover in 2005, but that figure is on the way down from £508m to £439m. The reason behind the decrease in the club's debt is because United have bought back some of the bonds that were sold as part of a £500m refinancing exercise at the start of 2010.

United also reported a steep rise in operating costs from £96.9m to £110.8m.

Net player capital expenditure jumped from £11.7million £47.9m due to the summer signings of David de Gea, Ashley Young and Phil Jones.

The figures show United currently have a bank balance of £50.9m.

ESPN.co.uk
Ciężko tego typu artykuł sklasyfikować, ale jest powiązany z zadłużeniem klubu tak więc proszę bardzo. Analiza opłacalności zakupu akcji United. Taka ciekawostka:
http://gielda.onet.pl/oferta-publiczna- ... &utm_term=
http://mufc.pl/aktualnosci/18020/finanse...adluzenie/
Co wy na to ;>?? Jak się do tego odnosić?
Według danych ze stycznia 2013 Manchester United jest pierwszym klubem sportowym w historii, który osiągnął wartość 3 mld dolarów i jest zdecydowanie najbardziej wartościowym klubem sportowym na świecie wg. Forbesa. Dla porównania drugi w hierarchii klub NFL, jest wart blisko miliard dolarów mniej. Nie można odmówić Glazerom smykałki do interesów, dług systematycznie się zmniejsza podczas gdy oni znacznie zwiększają wartość klubu podpisując coraz to nowe umowy sponsorskie i partnerskie, głównie w Azji. Również wejście na giełdę, było nie najgorszym posunięciem, bo cena akcji powoli rośnie. Glazerowie perfekcyjnie wykorzystali potencjał marketingowy klubu i mimo, że obsługiwanie długu jak zaciągnęli pod zakup jest piekielnie skomplikowane, a w dodatku docierają do nas strzępy informacji, to sytuacja wydaje się normować i za 3-4 lata problem zadłużenia może zniknąć całkowicie. Zawsze sądziłem, że Glazerowie to mniejsze zło niż Szejki.

http://www.sport.pl/pilka/1,65080,133128...oxSportTxt
Lista naszych sponsorów wg oficjalnej strony liczy 31 pozycji. Niedługo wybierając papier toaletowy, parówki albo gumofilce będziemy natrafiać na firmę związaną z United Smile
http://www.manutd.com/en/Club/Sponsors.aspx?pageNo=1
Mi osobiście jakoś strasznie to nie przeszkadza. Nawet w naszym kraju, można napotkać mnóstwo różnych gadżetów jak breloczki, plecaki, kalendarze, pudełka śniadaniowe, kufle do piwa (bardzo gustowne! Tongue) itp. itd. Ogólnie nie ma się co oszukiwać, Glazerowie najpierw muszą napchać kieszenie, a dopiero potem regulować długi, a myślenie o rozwoju sportowym klubu jest gdzieś na końcu ich listy priorytetów. Nie przeszkadzało to jednak inwestycji w powstające super nowoczesne (ponoć!) centrum medyczne, a jeżeli dodamy do tego brak ingerencji w decyzje sportowe i praktycznie wolną rękę dla Fergusona to jest całkiem nieźle! Hazard nie gra dla United, bo sam odmówił, podobnie zresztą ma się sytuacja z Mourą. W moim odczuciu to głównie Ferguson odmawia wkroczenia na drogę szaleństwa finansowego, ale gdyby poprosił o 50 milionów na transfer wielkiego nazwiska, dla przykładu taki Falcao (tak wiem, że nie potrzebny) i zaoferował mu zarobki rzędu 200 tyś / tyg dobrze to motywując, to bez większego problemu dostałby tą kasę.
Stron: 1 2 3 4 5
Przekierowanie