Spadek z Premier League 2012/2013

[robaldo]

W przedostatnim zdaniu Kris zapomniał o Cleverleyu, ale już to omówiliśmy, jest świadom swojego niewybaczalnego niedopatrzenia i obiecał, że już nigdy nie popełni takiej gafy :-D

[Under]

Cytat:Widać to chocby po przykładzie Hodgsona, który z Fulham zrobił kapitalną robotę, WBA ulokował spokojnie w środku tabeli, umocnił reprezentację Anglii mentalnie a mimo to tam ady nie dał.

To, że radzi sobie w przeciętnych/średnich drużynach, jak Fulham czy WBA nie znaczy, że jest trenerem który da radę z mocną drużyną - w Liverpoolu się wywrócił.

Do tego sorry ale póki co Anglia nie gra nic wielkiego, z Francją dali się zdominować i to Francja prowadziła grę. Francja! To jak by to wyglądało z Niemcami?

Do tego kompletnie durne powołania Roy'a czyli zamiast powoływać najlepszych graczy na swoich pozycjach powołuje brygadę z looserpoolu.
No i ja nie rozumiem powołania dla Johna "masz ładną żonę" Terry'ego. Gość robi w okół siebie wiele syfu i szumu. Jak dla mnie, gdyby nie dostał powołania z wyraźnym przykazaniem "ogarnij się to wrócisz" to pewnie "ojciec roku w Anglii" przestałby wszczynać tyle afer.

Faktem jest, że w żadnym kraju nie było tak długiej listy powołanych za nic/niepowołanych a zasługujących. Chętnie bym ich sobie powymieniał, ale o tym mówiono już tyle, że nie ma sensu robić kolejnej wyliczanki.

Cóż, zobaczymy. Dziś Włosi.