Anderson

[samcro]

[Adis]

to też niezłe :-D

[samcro]

A to przebanger

[panopticum]

[flash=425,334]http://www.youtube.com//v/5kjZ0p3WGak&feature=related[/flash]

That pass... 8-)

[Lukas]

Podanie ekstra. Z resztą Andi ogólnie bardzo dobrze zaprezentował się w spotkaniu z Boltonem-celne podania, mądre rozprowadzanie akcji, do tego jeden fajny rzut wolny. Widać, że regularna gra mu służy. Oby tak dalej.

[Jaroldz]

Anderson od początku sezonu prezentuje się bardzo dobrze i zasługuje na miejsce w pierwszej jedenastce. Regularna gra mu służy, jest pewniejszy siebie, dobrze rozprowadza akcje, świetnie i celnie podaje. Oby tak dalej.

P.S. Jego rozśmieszanie, naśladowanie i wyprowadzanie z równowagi Szczęsnego podczas meczu z Arsenalem już znalazło naśladowców. Wczoraj podczas meczu QPR- Newcastle miała miejsce taka sama sytuacja

[mucha]

Między zachowaniem Taylora a Andersona jest jednak mała różnica. Anderson po prostu stoi jaki idiota ze wzrokiem psychopaty, przez co bramkarz się zastanawia: "Kurwa, czy on się zaraz na mnie nie rzuci?!".

Natomiast zachowanie Taylora było już strasznie perfidne i prymitywne - bramkarz QPR próbuje ustawić mur, a ten mu rękami zasłania. Bramkarz QPR w jeden bok to Taylor też, w drugi bok to Taylor też :lol: W ogóle ten Taylor to debil, kilkanaście sekund później bramkarz łapie piłkę, chce wznowić grę, a ten mu specjalnie zabiega drogę :lol: Z resztą kiedyś był znany z tego, że jak zagrał ręką w polu karnym to walił ściemę i łapał się za brzuch, że go niby bolało O ile pamiętam, to został chyba nawet za to ukarany przez FA, bo to nie była jednorazowa sytuacja

[Mubinio]

Ja się tak dziś przy kawie zacząłem zastanawiać nad tym, czy lepiej by było dla Andersona schudnąć kapkę, czy zostać przy swojej obecnej wadze. No bo teraz jest nie do przepchnięcia, porusza się środkowej strefie jak czołg Tygrys. Z drugiej strony: czasami brakuje mu zrywu do piłki i zwinności. Gdyby schudł,to te cechy się odwrócą. I szczerze mówiąc doszedłem do wniosku, że jeżeli chłop dobrze się czuje w swoich kilogramach, to niech w nich zostanie. Adamek zmieniał wagę na siłę i jak to się skończyło?

[RedLucas]

Ja tam nie widzę, aby Andiemu brakowało dynamiki, startu do piłki.

[Mubinio]

Ma dobrą dynamikę, ale jak przyszedł w 20.07 to miał najlepszą w lidze IMO! Ale był troszeczkę chudszy...

[Foster]

Anderson niestety po raz kolejny za wszelką cenę chce nam udowodnić, że nie jest wystarczająco dobry by być fundamentem naszej drugiej linii. Nie wiem w czym leży problem, bo chłopak na początku sezonu pokazał, że jednak potrafi dobrze grać. Jednak pary starczyło mu na ledwie kilka spotkania i teraz znów oglądamy to czego oglądać nie chcemy. Szkoda, bo miałem nadzieję, że zarówno on jak i Tom z czasem sprawią, że nie będziemy myśleć o kupnie żadnego Sneijdera czy innego rozgrywającego z najwyższej półki.

[Kosma]

No, niestety.

Jakoś do tego gościa fani mają słabość, bo ilekroć zagra kilka dobrych bądź świetnych spotkań, odżywają mocne nadzieje na kontynuowanie dobrej passy. A tu po raz kolejny kiszkę zaczyna pokazywać nasz Syn Andrzeja. Koleś strzelił ostatnio z Norwich, ale i tak mecz całościowo zagrał słabo. I nie jest wytłumaczeniem, że dostosował się do zespołu.

[Foster]

Sprzedać w lecie, a najlepiej jeszcze w zimie i zacząć odważnie stawiać na Pogbe i Morrisona.
Naprawdę mam już serdecznie dość Andersona i jego mizernej gry. Carricka czy Fletchera niemal się linczuje po każdym nieudanym spotkaniu, a Andersona głaszcze, bo talent. Talentem to on może był jak do nas przychodził, obecnie jest jedynie co najwyżej przeciętnym zawodnikiem, który jest za słaby by stanowić o sile takiego zespołu jak United.
Chciałbym by było inaczej, by udowodnił mi, że się mylę, jednak ja już w to nie wierze. Trzeba w końcu jasno postawić sprawę bo ileż można czekać? Z takimi zawodnikami jak on nie jesteśmy w stanie rywalizować o najwyższe trofea. Sprzedać, a do zarobionej kasy dodać trochę od siebie i kupić Tomkowi odpowiedniego partnera i gitara.

[daniel]

Ja nie głaszcze. W sumie na początku tego sezonu pomyślałem, że grubo się myliłem pisząc na redcafe dobre kilka miesięcy temu, żeby wyjebać Andersona (chyba nawet dodałem, że do spółki z Obertanem). Wciąż tylko zdarza się mu mieć przebłyski. Kurwa podstawowemu ofensywnemu graczowi środka pola najbardziej utytułowanego zespołu Ligi Angielskiej zdarza się, mieć dobre (błyskotliwe) zagranie! Myślę, że podpisanie z nim nowego kontraktu w ostatnim czasie było mistrzowskim posunięciem. Podbijemy tym samym cene w razie gdyby chciał go Panathinaikos.

[Sirius]

Szkoda, że Ando tak szybko spuścił z tonu. Czekam jednak na możliwość obejrzenia go ponownie w parze z Tomem. Gdyby mieli znów prezentować razem to co na początku sezonu to trzymałbym go chociażby ze względu na tą współpracę.

Jeśli mielibyśmy wprowadzać do składu młodych to myślę, że Anderson zostanie na wszelki wypadek. Jeśli miałby przyjść ktoś z wyższej półki to Ando jest obecnie moim zdaniem pierwszym do odstrzału.