Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Anderson
fasol Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 291
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #121
Re: Anderson
Rzeczywiście szkoda chłopaka ale formą to On w tym sezonie nie powalał.
25-02-2010 13:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kwas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
Post: #122
Re: Anderson
Szkoda chłopa. Na pewno bardzo chciał zagrać na mundialu, a ten mu odjechał na kolejne cztery lata.

Niby sobie dobrze radziliśmy przez ten luty pod jego nieobecność, ale Ando zawsze mógłby się przydać, tak jak pod koniec ubiegłego sezonu.
25-02-2010 14:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #123
Re: Anderson
Stracony sezon dla Brazylijczyka. Jeśli grał to raczej przeciętnie, a teraz jeszcze ta kontuzja. No cóż miejmy nadzieję, że w przyszłym sezonie się obudzi.

No i z tym Milanem to ja nie wiem, jak zagramy. Gibson? Bez żartów. Możliwe, że będziemy musieli zagrać 442, choć w prasie coś słychać, że na już na to spotkanie gotowy może być Giggsy.

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
25-02-2010 18:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #124
Re: Anderson
Bardzo miło, ale tu chodzi o kogoś, kto będzie czyścił. Ryan tego nie zrobi.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
25-02-2010 20:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
marouane Offline
Member
***

Liczba postów: 57
Dołączył: Jan 2010
Reputacja: 0
Post: #125
Re: Anderson
Jeśli w środku zagra Giggs to od czarnej roboty będzie Fletch.. z pewnoscią to lepsza opcja niż Gibson.
25-02-2010 21:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #126
Re: Anderson
Chodzi o to, kto zastąpi Carricka. Flecza grałby i tak. :roll:

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
25-02-2010 23:14
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Szymcio Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 510
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 13
Post: #127
Re: Anderson
Cytat:manusite.pl pisze:

Pomocnik Manchesteru United, Anderson został wyciągnięty nieprzytomny z płonącego wraku jego samochodu po wczorajszym wypadku. Piłkarz zostanie teraz przesłuchany przez portugalską policję.

Brazylijczyk spędził kilka godzin w szpitalu. Wypadek miał miejsce w Portugalii, nieopodal Bragi. O 7 rano czasu lokalnego Anderson opuścił klub Sardinha Biba wraz z przyjacielem Victorem i nieznaną Brazylijką i odjechali Audi R8, wartym 125.00 funtów, należącym do Andersona. Z zeznań świadków wynika, iż samochód zjechał z drogi, odbił się od ściany gospodarstwa i wpadł w pola. Nie wiadomo kto kierował samochodem. Policja spekuluje, że kierujący pojazdem był pod wpływem alkoholu.

Cała trójka wyszła cało z tak groźnego wypadku, doznali tylko drobnych urazów. Anderson od lutego nie gra z powodu kontuzji, a teraz przechodzi rekonwalescencje. Tryb życia Brazylijczyka, na pewno nie podoba się Fergusonowi i zapewne menadżer United porozmawia z niesfornym Latynosem.

Coś czuję, że SAF nie będzie tym newsem zachwycony.

- And what will you give me in return, Severus?
- Everything.
01-08-2010 23:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #128
Re: Anderson
Jeśli to Anderson prowadził samochód i prowadził go pod wpływem alkoholu, to już może pakować swoje rzeczy i prosić agenta by szukał mu nowego klubu. Mam jednak nadzieję, że to nie był on, bo lubię chłopaka i szkoda by mi go było.
Zdrowia i rozumu Ando!



Mój Blog: Pod presją czasu
02-08-2010 07:22
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #129
Re: Anderson
Ja poczekam do oświadczenia, mówiącego kto prowadził. Jednak jeśli to był Anderson, to oznacza, że chłopakowi już kompletnie się w dupie poprzewracało. Strasznie lubię Brazylijczyka, chyba nie da się go nie lubić, ale czas w końcu dojrzeć i wziąć się do roboty, bo ani się obejrzy, a wróci do tej swojej Brazylii i dopiero wtedy zrozumie, jaką szansę dał mu los, a jak frajersko ją zmarnował.

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
02-08-2010 09:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika
fasol Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 291
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #130
Re: Anderson
Ładna rekonwalescencja, do 7 rano w klubie. Wątpię aby zmieścił się do 25-tki na nadchodzącą rundę.
02-08-2010 13:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Czary Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,964
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #131
Re: Anderson
Ando pił na 90% pytanie tylko czy on prowadził?

"Kto parę razy dostał po ryju i wie, że nie jest ze szkła, ten czuje że żyje. Dopiero wtedy, gdy balansuje na krawędzi."
02-08-2010 15:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #132
Re: Anderson
Nawet jeśli to było po pijaku to Fergie niekoniecznie wyrzuci Brazylijczyka na zbity pysk. Potrafił dawać szansę niegdyś Timmowi, który dopuścił się chyba jeszcze większego przewinienia, to Brazylijczykowi pewnie też by wybaczył.

Osobiście jednak byłbym chyba zadowolony jeśli byśmy Ando podziękowali i zgarneli jakąś nie najmniejszą sumkę, a za nią kupili jakiegoś CM'a na już. Brazylijczyk to niewątpliwie duży talent, ale trudno się nie oprzeć wrażeniu, że do profesjonalizmu - jak zresztą wielu jego rodakom - mu daleko.

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
02-08-2010 15:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
daniel Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,744
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 6
Post: #133
Re: Anderson
Śliwa napisał(a):Jeżeli wynikną z tego kłopoty z klubem, to będzie wyłącznie jego wina, bo przecież nikt nie wlewał w niego alkoholu na siłę i nikt nie kazał mu prowadzić mając we krwi promile. Ucierpiał na tym wizerunek klubu, nie mówiąc już o zdrowiu pasażerów, bo mogło skończyć się to dla nich gorzej.

Do Sypniewskiego to mu jeszcze daleko ;]
Takie rzeczy się zdarzają, sportowiec-piłkarz też człowiek. Mają hajs więc i mają drogie auta, a drogie auta są zazwyczaj bardzo szybkie więc o chwile nieuwagi w konsekwencji prowadzącej do wypadku nie trudno.
Dla mnie ogólnie chłopak już jakiś czas temu się ewidentnie zagubił i jeżeli taki autorytet jak Sir Alex mu nie przemówi do rozumu to najprawdopodobniej nikomu się to nie uda. No chyba, że boi się gniewu mamy

Too weird to live, too rare too die

http://www.dzwiekumaniak.pl
02-08-2010 16:41
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lukas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,737
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 9
Post: #134
Re: Anderson
Nadchodzący sezon będzie kluczowy dla Andersona (zakładam, że Ferguson jeszcze z niego nie zrezygnował). Jeśli pokaże się z dobrej strony i będzie wywiązywał się z powierzonych mu zadań to zostanie na kolejne lata. Jeżeli natomiast nadal będzie jak do tej pory, że dobrym spotkaniem raczył nas niezbyt często to wg mnie trzeba będzie się pożegnać.
Chłopak może i jest przesympatyczny, ale nie spełnia pokładanych w nim nadziei.

Nikt i nic na świecie nie wywołuje u mnie tyle emocji co Manchester United.
I za to kocham ten klub.
02-08-2010 19:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Chudy Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 528
Dołączył: Dec 2008
Reputacja: 0
Post: #135
Re: Anderson
Śliwa napisał(a):Ale faktem jest, że alkohol spożywał, po czym zasiadł za kierownicą. Wink

Nie trzeba być Einsteinem, aby wiedzieć, że prowadzenie po alkoholu może się źle skończyć. Jeżeli jest się piłkarzem Manchesteru United, czy jakiegokolwiek innego klubu, to trzeba zachować wstrzemięźliwość (tak po bożemu powiedziałem Big Grin) od picia alkoholu, kiedy ma się później prowadzić samochód. Bo o ile w przypadku innego szarego człowieka skończyłoby się to jedynie na stracie samochodu i grzywnie, to Andi może pożegnać się z Old Trafford, a jego kariera na pewno na tym ucierpi.

Naprawdę życzę mu jak najlepiej, bo ja też jestem jednym z tych, którzy wierzą w eksplozję jego talentu i mam nadzieję, że chłopak wyciągnie wnioski i dostanie drugą szansę.

Skąd wiesz że był pod wpływem alkoholu? I dlaczego odrazu koniec kariery na OT?

Poza tym rzeczywiscie poruszyłeś najważniejsze kwestie, jeżeli chodzi o konsekwencje jazdy pod wpływem procentów.... no
02-08-2010 20:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości