Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Robin van Persie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
sebos_krk napisał(a):Numer 20 u napastnika na Old Trafford zobowiązuje, także Robin nie zawiedź oczekiwań kibiców.
Nie zawodzi. Rzeknę nawet, że swój pierwszy skład rozpoczynam układać właśnie od Holendra. Wkomponował się niesamowicie. Tak jak Adis wspomniał ma ogromny wpływ na grę zespołu. Jestem nawet trochę zaskoczony, że aż tak dobrze już to funkcjonuje. Fergie wiedział co robi.

Nasze słabsze występy to przede wszystkim brak koncentracji w defensywie i nie zawsze maksymalne zaangażowanie, ale jak już się chłopaki zabierają za grę to można naprawdę nacieszyć oko. Spodziewam się, że forma będzie jeszcze rosła, tak jak to zwykle bywało po przeciętnym początku sezonu.
Viva Van Persie na stadionie jak najbardziej zasłużone Wink
W sumie zrobił to czego wymagaliśmy. Za taką kasę jaką daliśmy i jaką płacimy mu co tydzień przy jego wieku oraz tym ile już gra w Anglii nie mogło być inaczej. Ten transfer musiał się sprawdzić, ale ja sądzę, że Robin gra póki co na około 60% swoich możliwości i jeszcze nie wykorzystujemy go w pełni. Mam nadzieję, że skoro ten sezon zaczęliśmy średnio to jego koniec będzie w naszym wykonaniu piorunujący i wtedy van Persie zarówno w Europie jak i w lidze będzie ładował bramy za bramą.
To niesamowite, również mam wrażenie, że paradoksalnie RVP jeszcze sporo brakuje do maksymalnej formy. Jeśli mam rację, to strach się bać, co będzie jak do tej formy dojdzie.
Adis napisał(a):Muszę przyznać, że nie doceniałem Holendra za czasów gdy grał w Arsenalu, wiedziałem, że jest to świetny zawodnik, jednak nie spodziewałem, że aż TAK. Gdy przechodził do nas miałem trochę mieszane uczucia, nie wiedziałem jak się wkomponuje do naszej formacji, do tego jego wiek oraz sporo urazów w przeszłości.
Jakbym czytał siebie Smile

Po ogłoszeniu jego transferu do nas trochę psioczyłem, a teraz? Nie wyobrażam sobie składu bez Holendra. W ostatnim spotkaniu wywarł na mnie ogromnie wrażenie.

Byle był zdrów, a mamy króla strzelców w drużynie Smile
Kiedy van Persie ogłosił, że odchodzi z Arsenalu to byłem pewien, że obierze kierunek na Półwysep Iberyjski. Zawsze go podziwiałem, w przeciwieństwie do niektórych, ale jakoś nie wierzyłem, że najlepszy gracz Arsenalu mógłby trafić do United. Do tej pory nie przestaje mnie to zadziwiać, a jeszcze bardziej szokuje mnie to, że praktycznie żadnego zainteresowania najlepszym zawodnikiem Premier League nie wykazały Real i Barcelona, szczególnie że w grę nie wchodziły duże pieniądze. Nie dam sobie wmówić, że Higuain czy Benzema są lepsi od van Persiego, obu tych typów Robin zjadłby na śniadanie, tyle tylko, że są młodsi. Barcelonie też chyba przydałby się rasowy napastnik, a tak rasowy, że wręcz pręgowany van Persie, już w ogóle bo Villa zawodzi. Może zrazili się po tym jak sięgnęli dawniej po Henryiego, który w Hiszpanii miał tylko przebłyski, ale generalnie był niewypałem? albo po prostu napastnicy są im zbędni Tongue nie wiem...

Wiele drużyn przegapiło wspaniałą okazję, a sam van Persie pewnie żywi wielką sympatię do kibiców Arsenalu, więc gdyby miał okazję odejść do drużyny ze ścisłego światowego topu nie grającej na Wyspach, to nie ma co się oszukiwać, że by z niej nie skorzystał. Byłem mocno zaskoczony tym, że na placu boju o Holendra pozostali pod koniec tylko United i Juventus... Jeszcze bardziej zaskoczony był pewnie sir Alex. Myślę, że jest to dodatkowy bodziec dla Robina, żeby udowodnić swoją wartość i zdobyć przy tym parę trofeów. Ja od samego początku strasznie jaram się tym, że trafił do United i myślę, że będzie w stanie grać na topie przynajmniej tak długo jak Drogba.
Ja też miałem trochę mieszane uczucia, kiedy dowiedziałem się o tym transferze. Nie odpalałem rac od razu. Ale jak tak patrzę na to, co się dzieje z Holendrem w składzie, jestem niezmiernie zadowolony z tego ruchu Fergusona Smile No strzał w dziesiątkę, kurna!
No to skoro kazdy się już przekonał do niego to Robin spokojnie może złapać uraz Big Grin
Hubercik napisał(a):No to skoro kazdy się już przekonał do niego to Robin spokojnie może złapać uraz

Nie no, niech chociaż poczeka aż pykniemy w sobotę Arsenal i wróci Kagawa do zdrowia




Za późno do nas dołączył.
Nie byłem zwolennikiem tego transferu i jakoś specjalnie nie cieszyłem się z przyjścia Holendra do United. A to, że już stary, dużo za niego płacimy, do tego kontuzjogenny we wcześniejszych latach i nie wiadomo było jak się odnajdzie w naszej drużynie. Poza tym przychodzi z Arsenalu- gdzie ostatnio grał jako kapitan. Z drużyny, z którą biliśmy się o mistrza (ostatnimi czasy mniej oczywiście Wink

A tutaj proszę, z miejsca zaczął ładować bramę za bramą i pokazywać się z jak najlepszej strony: strzela, asystuje, pracuje na boisku. Brawo, brawo. Dzięki niemu nasza siła w ofensywie wzrosła i dała nam wiele możliwości.

Oby tak dalej!
Ruuuuuuuuuud napisał(a):Za późno do nas dołączył.

No fakt jakbyśmy go mieli w składzie chociaż rok wcześniej, to raczej nie przegralibyśmy mistrzostwa różnicą bramek.......
Świetnie się Robin wprowadził do naszego zespołu i aż serce rośnie, jak się patrzy na seryjnie zdobywane przez niego bramki. Ja także miałem pewne obiekcje przy tym transferze. Tak jak Wy, też uważałem, że bez sensu było wydawać tyle kasy na prawie 30-letniego piłkarza, a pozbywanie się niewiele starszego Berbatowa za bezcen. W dodatku zniechęcało mnie do niego to, że tak często łapał w Arsenalu urazy. U nas jednak jak na razie( odpukać) trzyma się nieźle.

Warto było kupić jednak RobinaBig Grin Ojciec, oglądając kilka meczów United ze mną, już parę razy do mnie powiedział " Widzisz, a tak kręciłeś nosem, kiedy Ferguson kupował Pampersa":)
A tutaj dodatkowy powód dla którego wszyscy będziemy go kochać jeszcze bardziej:
http://www1.skysports.com/football/news/...ejectscity
Zastanawiam się czy Robin nie uznał po prostu, że u nas łatwiej mu będzie, bo obok Rooneya to są młodzi niedoświadczeni napastnicy a jedyny Berba który mógłby mu zagrozić i tak nie grał od roku. W City jednak jest 4 napastników a w zasadzie 3 do pierwszej 11-tki i Edin "gram 5 minut i strzelam bramki" Dzeko i przy dużo młodszych Aguero i Balotellim mogło by mu być ciężko grać. Na pewno zarobki większe dali by mu pewnie w City ale u nas mało też nie zarabia. Ciekaw jestem czy to faktycznie potęga naszego klubu go do nas przekonała czy po prostu wyliczył co mu się bardziej opłacało.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Przekierowanie