Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Robin van Persie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Przesadą jest mówienie, że mu nie szło. Grał dobrze, ale nie było tego błysku co rok wcześniej, a na to mógł mieć wpływ czynnik o którym wspomniał Rio w studio. W Holandii, gdzie trener darzy go pełnym zaufaniem nagle błysk odzyskał.
Przy van Gaalu, jeśli tylko mu zdrowie pozwoli to zdziwiłbym się jakby Robin nie poszedł znów na króla strzelców premierlegue. Takiej chemi z trenerem napastnik właśnie potrzebuje. Bardzo konfortowa psychicznie sytuacja.
Tylko żeby nie pójść z tym zaufaniem w drugą stronę... Żeby inni piłkarze nie czuli, że RVP to pupilek Van Gaala.
Ja mam wrażenie, że wszyscy (albo lwia część) holenderskiej kadry poszłaby za van Gaalem w ogień. Jeśli gość jest w stanie nakłonić Robbena i RvP do udzielania się w defensywie, a obaj dodatkowo bardzo płynnie poruszają się po boisku, schodząc na flanki, krążąc wokół Sneijdera to oznacza to, że jest tak jak zawsze mówił: najważniejsza jest drużyna, a nie poszczególne gwiazdki, które spacerują po boisku (to też sprawiło, że Ibrahimovic źle o nim mówi, bowiem LvG wymagał od boskiego Zlatana wspomagania partnerów podczas bronienia). To przekłada się na myślenie tych wszystkich młokosów, wiedzą, że nie pracują wyłącznie na chwałę tych najlepszych, ale że i ci będą im pomagać i nie zabiją za złe podanie (klaszczący motywująco Robben po kiepskim zagraniu jakiegoś dzieciaka - szok Big Grin). W ogóle dzięki temu bezustannemu hasaniu po boisku RvP czy Arjen dawali nowe rozwiązania, słowem: było do kogo podać. Pięknie się na to patrzyło, bo każdy wie jakie dziury widniały w MU za czasów Moyesa - kilometrowe odległości między piłkarzami to dla van Gaala zbrodnia.

Tyle się mówiło, że przez przejście na system z pięcioma obrońcami Louis zabije cudowną holenderską piłkę, gadali o tym nawet nasi -ekhm- eksperci w studio TVP. Teraz wypada ich zapytać czy wolą pięknie grającą Holandię która przegrywa z Hiszpanami finał czy tę z Blindem jako skrzydłowym demolującą tiki-takę 5-1.

Niesamowicie mi się podobała asekuracja u Oranje, przesuwanie formacji, skracanie pola gry Hiszpanom, agresywne wyprzedzanie przy próbie odbioru. Jak widać nawet nie mając wirtuozów w centrali można zgwałcić genialnie zgranych obrońców tytułu. Grunt to przygotowanie taktyczne, wzajemna odpowiedzialność i wykorzystywanie błędów rywali.

Jeszcze o RvP - ciekaw jestem jak będzie wyglądała jego gra w MU, skoro jest tam Rooney. LvG na pewno nie postawi na Anglika tylko dlatego, że ten ma gigantyczny kontrakt, itp. Zastanawiam się czy nie zrobi z niego CM-a, tak jak ze Schweinsteigera. Roo kiedyś wspominał, że w przyszłości mógłby być środkowym pomocnikiem. Wydaje mi się, że ta przyszłość właśnie nadeszła, bo nie przebije holenderskiego duetu, nie wygryzie RvP z roli środkowego napastnika, a nie wierzę w to, że będziemy grać dwoma. Nie przy naszej biedocie środka pola którą trzeba będzie jakoś załatać. A żeby pełnić podobną rolę co Robben w układance van Gaala Wazzie brakuje szybkości i dynamiki. Jednak jeśli poprawiłby nieco swoją kondycję i odzyskał dawny pazur to spokojnie dałby sobie radę jako "ósemka".
Od dawna liczę, że Rooney zostanie przestawiony na środek. W 4-3-3 to ma szanse się udać. Zwłaszcza, że tak silny trener jak LvG może go do tego skłonić.
Robin opuści pierwsze spotkania w nowym sezonie.

Moim zdaniem LVG postąpił bardzo dobrze. Persie tak naprawdę ledwo zdążył się wykurować na MŚ, co zresztą odbiło się na poziomie jego gry. Teraz otrzymał dużo wolnego i w pierwszej kolejności potrzebuje solidnych treningów. Nie ma sensu od razu rzucać go do gry w meczach o stawkę, bo raz że będzie szukał formy, a dwa, że nie ma sensu ryzykować zdrowia.

Tak jak powiedział LVG, mamy 30 zawodników, którzy chcą grać także nie będzie problemu z powodu absencji RvP, tym bardziej, że na początku sezonu mamy w miarę łatwych przeciwników. Jest Welbeck, jest Chicharito, a także Januzaj czy Kagawa, którzy w razie problemów mogą zająć miejsce jednego z napastników i wtedy może zagrać na dwie "10" i jednego napastnika - czyli dokładnie odwrotność tego co gramy obecnie.
Mam nadzieję, że Kagawy i Groszka to już nie będzie na mecz ze Swansea(wypowiem się o nich w temacie o odejściach).
Sam pomysł aby RVP nie grał pierwszego meczu i się wykurował jest dobrym pomysłem, ale po co to od razu zdradzać? Big Grin
Coraz więcej zaczyna się w mediach pisać o ewentualnym odejściu van Persiego. Moim zdaniem Holender w lecie powinien zostać sprzedany, dlaczego? Otóż Robin już swoje lata ma i widać, że z każdym sezonem jest coraz gorszy. Do tego dochodzi fakt, że po wypełnieniu kontraktu musimy wypłacić mu bonus lojalnościowy w wysokości 10 mln funtów, a do tego jeszcze roczna pensja.

Czy warto wydawać tyle pieniędzy na takiego zawodnika? Moim zdaniem nie. Tym bardziej jeśli policzymy: 11 mln za pensję + 10 mln bonusu + 15/20 mln z ewentualnej sprzedaży to w sumie mamy prawie 40 mln. Za to można kupić klasowego zawodnika bądź wyłowić kilka talentów.

Bardzo jestem ciekaw jak to wszystko zostanie rozwiązane.
Nie za tego trenera. Mimo, że są oznaki zniecierpliwienia van Gaala do Robina w postaci coraz częstszego zdejmowania go z boiska kosztem Wilsona. Jednak w plotki o odejściu uwierzę dopiero kiedy Robin zasiądzie na ławce kosztem np. młodego Jamesa.
powinniśmy go sprzedać ale moze być to nie tak łatwe. Zawsze może mu się zachcieć wypełnić kontrakt z miłości do klubuWink
allfanmu napisał(a):Jednak w plotki o odejściu uwierzę dopiero kiedy Robin zasiądzie na ławce kosztem np. młodego Jamesa.
Ja czekam aż za Robina wejdzie w końcu do gry Radamel. No na miłość boską mamy podobno najlepszego napastnika świata (przynajmniej wiele osób jeszcze niedawno tak twierdziło), a ten tylko kontuzjowany. Przy takiej grze holendra van Gaal po powrocie Falcao musi w końcu mu dać grać kosztem van Persiego. I to na pełnym etacie. To samo w sobie da Robinowi do myślenia. Poprawi formę albo odejdzie. Majstra już zdobył.
Wilson jednak jest dalej w kolejce.
Wilson nie jest jeszcze gotowy by grać w pierwszym składzie, także nie ma szans by młody grał miejsce w van Persiego, nawet jeśli ten jest pod formą. Szkoda, że LVG tak bardzo nie chce brać Rooneya za napastnika, bo Holender mógł się od paru spotkań wygodnie grzać tyłek na ławce rezerwowych.
Foster napisał(a):Szkoda, że LVG tak bardzo nie chce brać Rooneya za napastnika, bo Holender mógł się od paru spotkań wygodnie grzać tyłek na ławce rezerwowych.

Ale za to nasze gorące chłopaki z Hiszpanii dbają by ławka była ciepła co nie do końca mi się podoba. Siedzenie Maty jeszcze rozumiem, ale to, że Herrera ostatnio nie gra jest martwiące..
Herrera przecież dopiero co zagrał w rezerwach i wraca do zdrowia o.O .
A co do RVP cóż... kolejna mina którą zostawił po sobie SAF.
Nie przesadzaj z tą miną. Wciąż jeden z lepszych napastników świata. Wróci do formy.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Przekierowanie