Do reprezentacji Polski trafił nowy, czarnoskóry piłkarz. Na pierwszej odprawie przed treningiem trener reprezentacji Polski Paweł Janas narysował na tablicy prostokąt i zaczął uderzać w niego piłką.
- Piłka, rozumiesz :?: Bramka tu, prostokąt. Bramka, piłka do bramki to dobrze, rozumiesz :?:
Wstał nasz nowy czarnoskóry piłkarz, troszkę zdziwiony i odzywa się do trenera Janasa:
- Panie trenerze, ja już spory czas mieszkam w Polsce, mam tu żonę, dzieci, a studiowałem filologię polską i mówię w języku polskim bardzo dobrze.
Janas popatrzył na niego ze zdumieniem i powiedział:
- Siadaj synu, ja mówiłem do Rasiaka.
Wiem, że Janas nie jest już trenerem Polski, ale zachowałem oryginalna formę
W przedszkolu mały Jasiu siedzi na nocniku i płacze. Podchodzi do niego pani przedszkolanka i mówi:
- Jasiu, dlaczego płaczesz :?:
- Bo nie mogę zrobić kupki, a dzieci, które zrobiły kupke mogą iść na spacer - odpowiedział Jasiu.
Na to pani:
- A ty jeszcze nie zrobiłeś :?:
- Zrobiłem, tylko Zbyszek mi zabrał...
PS. Dzięki Zashi, wcześniej nie wchodziłem na tą strone