Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Wes Brown
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
Gol Browna na 1-1 we wczorajszym meczu towarzyskim Anglia-Czechy:

[flash=425,344]http://www.youtube.com/v/8mzh2a3LKiA&hl=en&fs=1[/flash]
Cytat:Wes Brown przeszedł operację kostki, która wyklucza go z gry nawet na najbliższych pięć tygodni - poinformował sir Alex Ferguson. Szkot jednak nie powinien załamywać rąk, ponieważ do dyspozycji ma wciąż kapitana Gary'ego Neville'a, młodego Rafaela da Silvę, a także wszechstronnego Johna O'Shea.

No to Browna mamy z głowy :shock: Jak myślicie, kto za niego będzie grał? Wg. mnie O'Shea.
Bardzo prawdopodobne, zwłaszcza że Gary szału nie robi, a Rafael jest za młody. Najprawdopodniej trochę będzie pykał O`Shea, trochę Neville a czasami wbije się da Silva. Mur-beton zawodnika przecież na tej pozycji nie mamy. Szkoda Wesa, ja go bardzo cenię.
No to robi się nieciekawie, będziemy musieli sobie jakoś dać rade bez niego. Mimo że mamy go kim zastąpić to nie będzie łatwo. Gary gra jak gra, Rafael jeszcze troszkę za młody by grać cały czas,a O'Shea wiadomo jak to on Wink
W najważniejszym okresie musimy sobie radzić bez niego. Nieciekawie, tym bardziej że jeszcze gramy w tych klubowych MS.
Co jest z Brownem? Trochę pograł, trochę posiedział na ławie i nagle wyleciał z kadry. Kolejna kontuzja? Nigdzie nic nie pisali.
Cytat:Niestety, Brown wciąż jest daleki od powrotu na boisko - zakończył Ferguson.
Kurde no... tylko co mu jest? Problemy z kostką, którą miał operowaną czy to coś innego?
Być może nastąpiły jakieś komplikacje. Jest to bardzo niepokojąca wiadomość, bo Brown by nam się przydał już teraz. Mam nadzieje, że wkrótce dowiemy się co się z nim dzieje i kiedy będziemy mogli spodziewać się jego powrotu do treningów.
Cytat:Wes wrócił dzisiaj do treningów z pierwszą drużyną, co stanowi dla nas fantastyczną wiadomość. Zastanawiam się, czy nie pozwolić mu zagrać w poniedziałkowym meczu Rezerw. Być może jest jeszcze trochę za wcześnie, ale prawdopodobnie ze względu na ciężką końcówkę sezonu i wagę najbliższych spotkań będziemy musieli nieco przyspieszyć jego powrót. Planujemy, że nastapi to w poniedziałek - powiedział Ferguson

O'Shea grając na prawej obronie nie zawodził, ale jednak Brown to Brown Smile Do tego jeszcze wrócił już Rafael, także na prawej znów mamy problem bogactwa Wink
Zdrowy Rafael, który jednak jak ostatnio jak grał to nie zachwycał jak na początku sezonu. Wes świeżo po kontuzji, nie wiadomo w jakiej formie. Solidny O`Shea, który ma przebłyski w tym sezonie. Jednak, nie nazwałbym tego problemem bogactwa, po prostu nie będzie trzeba niczego rozpaczliwie łatać. A Browna brakowało w tym sezonie bardzo.
Mam nadzieje, że Wes w kolejnym sezonie nie będzie miał takich problemów zdrowotnych jak w tym roku i będzie grał na prawej obronie. Wyleczył kontuzję, na najważniejsze momenty sezonu. Może być bardzo przydatny na finiszu ligi i w kluczowych meczach CL. W ostatnim czasie zagrał w rezerwach i już niedługo powinien wrócić do pierwszego składu i dobrej dyspozycji.
Czary napisał(a):Może być bardzo przydatny na finiszu ligi i w kluczowych meczach CL. W ostatnim czasie zagrał w rezerwach i już niedługo powinien wrócić do pierwszego składu i dobrej dyspozycji.
A jednak już nie wystąpi w tym sezonie.

Cytat:Wes Brown nie wystąpi już do końca sezonu. Obrońca Manchesteru United z powodu kontuzji stopy miał zbyt długą przerwę w treningach i sir Alex Ferguson zdecydował, że Anglik nie będzie figurował w jego planach na ostatnie spotkania w Premier League i finał Ligi Mistrzów.

W ostatnich tygodniach Brown był bliski powrotu do pierwszego składu "Czerwonych Diabłów". Wychowanek Man Utd rozegrał kilka spotkań w drużynie rezerw i wydawało się, że występ w pierwszej drużynie jest tylko kwestią czasu. Jednak braki treningowe ostatecznie wykluczyły jego szanse na grę w końcówce obecnego sezonu.

- Wes w ciągu tego tygodnia radził sobie nieco gorzej na treningach i przez to nie jest w stanie dorównać kondycyjnie swoim kolegom - potwierdził sir Alex Ferguson. - To nie jest jakiś poważny problem, ale byłoby mu trudno wrócić do dobrej formy w tak krótkim czasie. Nie jest jednak tak źle, bo po kontuzji wraca Gary Neville. Jednak taki obrót spraw jest dla Wesa rozczarowujący.

mufc.pl / SkySports

Szczerze to chyba nawet dobrze, teraz najważniejsza część sezonu przed nami, nie jest w formie, po co ryzykować. Powrót po tak długiej przerwie nigdy nie jest łatwy, a teraz nie można sobie pozwolić już na ewentualne błędy. Mamy świetnie spisującego się O'Shea, jest także Gary z Rafaelem. A liczę na powrót do formy z sezonu 2007/2008 w przyszłych rozgrywkach.
Pechowiec roku i tyle :/

Sezon zakończy z dwunastoma występami i bodajże z jedną bramką (otworzył wynik z Blackburn na wyjeździe). Nie pozostaje nam nic tylko liczyć, że w przerwie między sezonami wykuruje się w stu procentach i wróci do zdrowia i razem z Hargreavesem w przyszłym sezonie znowu będą ważnymi zawodnikami United.

W tym sezonie faktycznie, w pierwszym składzie nie zagrałby, bo zostało nam raptem 5 spotkań. No chyba, że sprawa tytułu wyjaśniłaby się wcześniej i taki mecz z Hull byłby meczem o pietruszkę. Wink
Tyle czekałem na jego powrót i niestety się nie doczekałem ( nie biorę pod uwagę dwóch, trzech występów w lutym ) :/

Rzeczywiście pechowiec roku, na dodatek cala prawa strona ostatnimi czasy ma/miała problemy ze zdrowiem. Wprawdzie Rafael i Neville wrócili po kontuzjach, lecz wydaje się, że to O'Shea będzie grywał na flance do końca obecnego sezonu. A Wes? Poprzednie rozgrywki miał świetne i wydawało się, że to on będzie naszym pierwszym prawym obrońcą. Niestety rzeczywistość była inna.

Trzymaj się Wes i wracaj do zdrowia jak najszybciej Smile
No nie wiem czy pechowiec roku (jest jeszcze Hargo). Całe szczęście, że bardzo dobrze zaczął grać Oszej i nie mamy obecnie problemów na prawej stronie defensywy. Wes musi się wykurować przed startem kolejnego sezonu.
W tym sezonie już nie zagra, ale miejmy nadzieję, że do początku następnego sezonu się już wykuruje. Dobrze, że mamy O'shea, który dobrze teraz gra. Wink
Stron: 1 2 3 4 5 6
Przekierowanie