Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Wes Brown
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
Jak najbardziej słuszna decyzja Fergiego co do Browna. Skoro odstępuje od reszty zawodników to nie ma sensu wprowadzać go w grę w najważniejszym momencie sezonu. Zwłaszcza że w tym sezonie nasz O'Shea zastępuje go wyśmienicie Big Grin
Przeniosłem posty z tematu o Evansie

Wy tak piszecie jakby ten Wes był jakimś przeciętniakiem. Przecież to reprezentant Anglii, gracz mający ponad 300 występów w United. Miał bardzo długą przerwę, wypadałoby, aby w końcu sobie trochę pograł i złapał odpowiednią formę.
Wcale nie uważam Wes'a za słabego piłkarza, absolutnie nie. I również sądzę, że potrzebuje ogrania, o czym wcześniej wspomniałem. Ale wiadomo, że ciężko jest od razu po kontuzji, nie pierwszej zresztą w ostatnim czasie grać na tak wysokim poziomie, jak przed jej odniesieniem. Brown'a nie skreślam, ale urazy mogą totalnie zniszczyć jego karierę na Old Trafford.
Richard napisał(a):
RedLucas napisał(a):Jednak z drugiej strony nie mamy co się martwić Wes już wyzdrowiał
Tyle tylko, że jest świeżo po urazie, co chwila ma przerwę w grze, także za wiele nam raczej w najbliższym czasie nie pomoże. Co innego gdyby to była jego pierwsza kontuzja od dłuższego czasu, ale niestety on co chwila ma jakieś problemy. Przydałoby się, aby wreszcie pograł trochę regularnie, wtedy pewność w grze by wróciła, i kto wie, może widzielibyśmy Wes'a grającego tak, jak w mistrzowskim sezonie 2007/2008?

Ironia Wink

sebos_krk napisał(a):Wy tak piszecie jakby ten Wes był jakimś przeciętniakiem. Przecież to reprezentant Anglii, gracz mający ponad 300 występów w United. Miał bardzo długą przerwę, wypadałoby, aby w końcu sobie trochę pograł i złapał odpowiednią formę.

Owszem, Wes gra naprawdę nieźle, ale na prawej obronie. Na stopera, to on się kompletnie nie nadaje... Jest strasznie niepewny na tej pozycji, popełniał naprawdę sporo błędów i to w meczach Asia Tour, dużo lepszą opcją na Birmingham byłby O'Shea.
RedLucas napisał(a):Owszem, Wes gra naprawdę nieźle, ale na prawej obronie. Na stopera, to on się kompletnie nie nadaje... Jest strasznie niepewny na tej pozycji, popełniał naprawdę sporo błędów i to w meczach Asia Tour, dużo lepszą opcją na Birmingham byłby O'Shea.
Jest niepewny, bo mało ostatnio grał. Nie można mówić, że się nie nadaje na środek obrony, bo to jest nominalny środkowy obrońca. Na tej pozycji rozegrał najwięcej spotkań w swojej karierze.
Ferguson w ostatnim czasie przesunął Anglika na bok, bo ma Ferdinanda, Vidica i Evansa, a na prawej stronie już od pewnego czasu były problemy.
Niektórzy mają strasznie krótką pamięć. Szybko bowiem zapominają jak udany duet Wes stworzył z Rio jeszcze przed pojawieniem się Vidica w zespole. Nie mówiąc już o doskonałym/genialnym/fenomenalnym występie Browna na OT przeciwko Barcelonie 2 sezony temu.

Tak jak powiedział Sebos - trudno, aby nie popełniał błędów jak mało ostatnimi czasy grywa.
michal85 napisał(a):Niektórzy mają strasznie krótką pamięć. Szybko bowiem zapominają jak udany duet Wes stworzył z Rio jeszcze przed pojawieniem się Vidica w zespole. Nie mówiąc już o doskonałym/genialnym/fenomenalnym występie Browna na OT przeciwko Barcelonie 2 sezony temu.

Tak jak powiedział Sebos - trudno, aby nie popełniał błędów jak mało ostatnimi czasy grywa.

Ale ja mówię o jego obecnej dyspozycji, a nie o tym, że kiedyś on dobrze grał na stopera. Obecnie brakuje mu ogrania, formy i nie może zagrać na tak odpowiedzialnej pozycji jaką jest środek obrony.
RedLucas napisał(a):Ale ja mówię o jego obecnej dyspozycji, a nie o tym, że kiedyś on dobrze grał na stopera. Obecnie brakuje mu ogrania, formy i nie może zagrać na tak odpowiedzialnej pozycji jaką jest środek obrony.

Ale Birmingham to nie Chelsea, to MY będziemy atakować , śmiem twierdzić , że rzadko nasz bramkarz i obrona będzie w opałach. Jak nie teraz z takim rywalem to kiedy ma powracać do wielkiej formy Wes? Wink
Tak sobie rozmyślam co z Brownem, który wraca po kontuzji. Do środka obrony nie ma się co porywać, bo tu jest po prostu trójka lepszych od niego piłkarzy.

Teraz pytanie: czy Brown z sezonu 2007/08 był lepszy od O'Shea z sezonu 2008/09? Wink Według mnie tak. Pozostaje tylko kwestia tego, czy wróci do dawnej formy i będzie w stanie wygryźć ze składu O'Shea, który ma w nim stałe miejsce.

Jeszcze jakiś czas temu narzekałem na prawą obronę. Nadal twierdzę, że stać nas na lepszych piłkarzy na tej pozycji. Jednak O'Shea i Brown to też zawodnicy, którzy udowodnili swoją wartość, a przecież na szansę wciąż czeka Fabio czy Rafael.

Czy jesteście za dalszym wystawianiem O'Shea w pierwszym składzie? Zarówno on, jak i Brown są nieco drewniani, ale mimo wszystko to chyba Anglik lepiej radzi sobie w grze kombinacyjnej.
Jeszcze jest De Laet i Neville, który kilka spotkań jeszcze rozegra Wink

Obecnie chciałbym, żeby w pierwszym składzie występował O'Shea, bo jest pewniejszy, a poprzedni sezon miał dobry. Jeśli zaś Brown wróci do swojej optymalnej dyspozycji, to będzie mógł powalczyć z Irlandczykiem o miejsce w podstawowej jedenastce. Do tego nasi młodzi obrońcy nie odpuszczą tak łatwo walki o miejsce w podstawowym składzie. Czyli walka o pozycję prawego obrońcy może być naprawdę ciekawa.
Jeśli Brown wróci do dyspozycji z sezonu 07/08 to jego widziałbym na prawej obronie. Wprawdzie nie mamy na tą pozycję jakiś wielkich zawodników, lecz panuje tam niesamowity ścisk. Jest Wes, O'Shea jest Rafael no i jest jeszcze Gary, który od czasu do czasu jakiś występ zaliczy.

Dla Gary'ego będzie to najprawdopodobniej ostatni sezon. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że Anglik na siłę będzie chciał przedłużać swoją karierę. Sam zapewne widzi, iż to już nie. Coraz częściej ma też problemy ze zdrowiem, a do tego ma silną konkurencję.
O'Shea jak każdy wie to zawodnik uniwersalny, także dla niego na pewno miejsce na boisku się znajdzie i rozegra sporo meczy. Tym bardziej, że w ostatnim czasie mamy sporo problemów zdrowotnych w szeregach obronnych.
Rafael to nasz przyszłość. Na razie jednak jest kontuzjowany (do gry ma wrócić 3 października). Chłopak ma zadatki na świetnego obrońcę, jednak musi popracować nad grą w obronie, ponieważ w tym elemencie nie zachwyca, a to jednak na tej pozycji jest najważniejsze. CC, FA CUP ostatnie mecze w fazie grupowej LM, parę spotkań w lidze, a przede wszystkim bardzo solidna praca na treningach.

Na razie jednak Brown nie powala swoją formą na kolana. Czeka go sporo pracy na treningach, na których musi pokazywać się jak z najlepszej strony by zagrać w każdym kolejnym meczu. Jednak najważniejsze jest by był zdrowy, bez tego ani rusz...
Taki tam wierszyk wymyśliłem, mam nadzieję, że się spodoba. Nie za długi, nie za krótki, taki w sam raz mi się wydaje.

Zawsze i wszędzie Brown od Oszeja lepszy będzie.

07/08 w wykonaniu Wesa to było coś. Bardzo solidnie w ofensywie i mega w obronie. Wiadome było, że do sprintów Brown stworzony nie jest, ale dograć piłkę potrafił świetnie. Choćby finał i mecz ze Sportingiem w grupie, dwie świetne asysty przy golach Rona. Jeszcze było dogranie do Parka(potem zgrał do Roo) przy golu na 2-0 z Romą na wyjeździe. Pamiętam, że jak review oglądałem z tamtego sezonu, to tak sobie myślałem, jak fantastyczną robotę wykonał wtedy Brown. Tera wrócić do formy będzie bardzo cienszko, SAF już się chyba w pełni do Jasia przekonał i wszystkie ważniejsze mecze zaczynać będzie z Irlandczykiem. Imo póki kontuzja(odpukać) nie zastopuje Sheasy'ego, to cały sezon będzie naszym pierwszym prawym obrońcą.
Cytat:“I have been injured on so many occasions, I am used to coming back and trying to getting back into the team,” he added. “That has happened again this season. The injuries have been frustrating but this is the only place I have ever wanted to be and Manchester United is the only club I have ever wanted to play for. I am still happy to do that.”

He’s big he’s bad he’s greater than England 8-)
Ktoś wie, dlaczego zeszedł wcześniej? Jest jakieś info? Nie przyjmuję do wiadomości słowa kontuzja :?
Cytat:"Mam teraz sześciu kontuzjowanych obrońców. Niestety, Gary Neville już po półgodzinie musiał opuścić plac gry, a Wes Brown narzeka na bóle."

"Wierzę, że Nemanja Vidić zagra w środę. Trochę stęsknił się za grą po grypie."

"Najprawdopodobniej partnerem Serba będzie Michael Carrick, który zagrał dziś bardzo dobrze. Jest wysoki, a przede wszystkim ma spokój w grze" - zakończył Ferguson.
Yno takie coś żem znalozł
Stron: 1 2 3 4 5 6
Przekierowanie