Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Champions League 07/08
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
Mecze z Romą bd naprawdę ciężkie, ten zespół dojrzał piłkarsko, ma kilku dobrych zawodników (Totti, Taddei, Juan, Doni itd..). raczej powinniśmy pokonać Rzymian, w tym dwumeczu padną 3 góra 4 bramki. W Półfinale zagramy z Barceloną, która pokona słabe Shalke (gdyby nie Neuer to w ogóle nie było by Niemców w ćwierćfinale). My sobie poradzimy z Katalończykami i we finale spotkamy się albo z Chelsea albo z Liverpoolem...tak to widzę. Nie daje szans zespołowi Wengera, bo ileż to można mieć szczęścia? Arsenal swój limit raczej wyczerpał w lidze.... Wink
Nie można Romy lekceważyć bo też mieliśmy łatwo wygrać w ćwierćfinale FA CUP z Portsmouth a wszyscy pamiętamy jak się to skończyło. Mimo wszystko jesteśmy faworytami tej konfrontacji. A tak w ogóle to pierwszy mecz gramy u siebie czy na wyjeździe?
Stefan1555 napisał(a):
Cytat:Dla mnie mało prawdopodobne, żeby Schalke czy Fenerbahce wyeliminowało swoich rywalów. Tak jak mówię, będzie United, Barca, Chelsea i Arsenal. Kolejny dowód na to, że angielska liga jest najsilniejszą na świecie.
Tak, tak tylko że jak Roma jeszcze grała z Realem to nikt nie pomyślałby że Rzymianie mogą wyeliminować Hiszpanów, tak samo może być z Schalke cz Fenerbahce. Nie myślałem również że Fenerbahce może ograć Sevillę, więc widzisz jak to jest, jak to się mówi, futbol jest nieprzewidywalny Tongue

Może nie myślałem ale liczyłem na Rome ... jak ja nienawidze Realu :evil: Real mając takie gwiazdy powienien zancznie więcej osiągać. Dla mnie bankowe, że Schalke i Fenerbahce będzie wyeliminowane chociaż do końca nie chciałbym żeby się tak stało Wink
major MAN napisał(a):A tak w ogóle to pierwszy mecz gramy u siebie czy na wyjeździe?
Pierwszy na wyjeździe.

Moje typy
MU-Roma
Remis, a u siebie w rewanżu wygrana w okolicach 3:1
W tym roku nie będzie już tak łatwo, ale nadal Manchester United jest dużo lepszy od AS Romy.

Arsenal-Liverpool
Zapowiada się ciekawy i ostry mecz. Mimo wszystko stawiam, że nieco większą przewagę ma Arsenal

Chelsea-Fenerbahce
Cholernie bym chciała, żeby to Turkowie wygrali i wyeliminowali Chelsea. Może trochę nierealne to marzenie, ale gdzieś tam w środku drzemie nadzieja, że to jest możliwe.

Schalke-Barca
Faworytem jest oczywiście Barcelona i nawet chciałabym żeby to oni wygrali.
Ja także bym chciał, żeby Fenerbahce wyeliminowali Chelsea ale wiem, że znając życie tak nie będzie, podobnie w meczu Schalke - Barca. Wygramy my i chyba Arsenal, tak bym stawiał. Wink
Ja w pojedynku Arsenal Liverpool stawiam mimo wszystko na kolesi z Anfield. Dlatego że LM to ich jedyna szansa ( jak zawsze zresztą ), w lidze co prawda mogą mieć ( raczej będą mieli ) to 4 miejsce ale z wielkim trudem, a Arsenal w PL się jako tako trzyma i 2 lub 3 miejsce będą mieli na bank.
Ale poczekamy, zobaczymy, w piłce nigdy nic nie wiadomo, w zwłaszcza gdy grają dwa angielskie giganty.
Stefan1555 napisał(a):Ale poczekamy, zobaczymy, w piłce nigdy nic nie wiadomo, w zwłaszcza gdy grają dwa angielskie giganty.

Arsenal Londyn ma kryzys w Prmiership ale w Cl już tak tego nie widać. Wyeliminowali AC Milan więc póki co to oni są takim lekkim faworytem Wink

kiciarski napisał(a):Ja także bym chciał, żeby Fenerbahce wyeliminowali Chelsea
Drużyna turecka zrobiła duży krok naprzód i to widać po wynikach w CL, oby tak dalej. Byłoby pięknie gdyby CFC odpadła Big Grin
Fenerbahce nie ma żadnych szans. Fartem wyeliminowali Sevillę, więc tu musiałby wydarzyć się istny cud, żeby wyeliminowali Chelsea. Schalke również nie ma szans. Pomimo słabej formy Barcelony nie mogą się równać z Katalończykami w żadnym aspekcie. W pojedynku Arsenalu z Liverpoolem stawiam na Arsenal. Głupie jest gadanie, że Liverpoolowi pozostała walka o LM. Arsenal w tym sezonie jest naprawdę bardzo dobrą drużyną. Zagrali genialny dwumecz z Milanem, myślę, że z małymi problemami, ale wyeliminują The Reds. W naszym pojedynku dla mnie faworytem (niewielkim) jest Roma. Co prawda wygrali z Realem, który nie zachwycił, ale gra się tak jak przeciwnik pozwala, a Roma na dużo nie pozwoliła. Przykro mi, ale z taką grą w LM to my daleko nie zajdziemy. Ledwo co wyeliminowaliśmy Lyon, po dwóch fatalnych meczach. Środek pola złapał mały kryzys. Będzie bardzo ciężko. Wierzę w nasz awans, ale musimy wyjść na boisko maksymalnie skoncentrowani i wykorzystywać wszystkie sytuacje, bo dużo ich z Romą mieć nie będziemy. Podsumowując to nasz pojedynek z Rzymianami, jak dla mnie zapowiada się bardzo ciekawie i na pewno podczas rewanżu obgryzę wszystkie paznokcie z nerwów. Jeśli wyeliminujemy Romę to w półfinale zagramy z Barcą, a wtedy to już bym chyba zawału dostał Smile
A w moim jest Wink Po prostu te drużyny dzieli ogromna przepaść. Dużo ludzi się podnieca Fenerbahce, ale właściwie to oni Sevillę wyeliminowali przy dużym szczęściu. Taktycznie są bardzo słabi, jedynie atut własnego boiska jest ich zaletą. Schalke ma jeszcze mniejsze szanse w potyczce z Barceloną.
Oczywiście wyrażenia "nie ma szans" nie można rozumieć w 100% dosłownie, ale po prostu nie mieści mi się to w głowie, by Schalke i Fenerbahce mogły awansować w tych pojedynkach.
muszeq, może to zły przykład ale AS Monaco nie należało do wielkich klubów a doszli do finału Champions League Wink

Pogromca napisał(a):Pragnę zauważyć, że mniej więcej 50% meczów piłkarskich są niespodzianką. Nie rozumiem słowa "nie ma szans". Nie ma go w moim słowniku Smile .
W moim słowniku piłkarskim też go nie ma. A niespodzianka na tym etapie rozgrywek też jest zawsze prawdopodobna.
muszeq napisał(a):Oczywiście wyrażenia "nie ma szans" nie można rozumieć w 100% dosłownie, ale po prostu nie mieści mi się to w głowie, by Schalke i Fenerbahce mogły awansować w tych pojedynkach.
Ja tu się zgodzę. Wiadomo, że wszystko jest możliwe i nie napiszę, że na 100% te drużyny odpadną, ale jeśli United trafiłoby na niemców lub turków to bym się cieszył. I na pewno nie drżał o wynik. Po prostu trzeba było by to wygrać, tak jak to zrobiliśmy z na pewno nie słabszym od nich Lyonem. Bo jednak to zupełnie inna klasa niż my, Barca czy chelsea.
Barcelona po niezbyt oszałamiającym spotkaniu wygrała z Schalke 1:0 po bramce 17-letniego Bojana. Gdyby troszkę nierozregulowane celowniki drużyny niemieckiej to mogło się zakończyć wygraną gospodarzy. Media już mówią że blaugrana jest już w półfinale, ale dla mnie nie jest to takie oczywiste. Przy obecnej dyspozycji drużyny z Katalonii wydaję mi się że Niemcy nie są jeszcze na straconej pozycji i mogą się pokusić o duużą niespodziankę Big Grin
No i Fenerbahce tak jak przypuszczałem sprawiło niespodziankę u siebie wygrywając z Chelsea 2-1. Trzymam mocno kciuki żeby w Londynie wytrzymali i to oni grali w półfinale, będzie ciężko ale kto wie Big Grin
Dla mnie wygrana Turków nie jest żadną niespodzianką, stawiałem na remis ale ich wygrana mnie w ogóle nie zdziwiła, choć na pewno Chelsea u siebie wygra 2-0...
W meczu Arsenal - Liverpool mieliśmy remis, mecz bardzo zacięty ( jak to na angielskie ekipy przystało Wink ), myślałem że Londyńczycy wygrają ale niestety nie udało im się ( mieli więcej sytuacji ale małą skutecznośc ) zobaczymy co będzie za tydzień...
Turcy wygrali, owszem, ale przewagę w tym meczu to miała Chelsea i ten mecz wygrac powinna. Mimo wygranej Fenerbache w meczu z Chelsea to Anglicy moim zdaniem są faworytami dwumeczu, bo przecież do awansu wystarczy im wygrana 1-0 u siebie...Chelsea w rewanżu zapewne postawi wszystko na jedną kartę, ponieważ LM to jedyne co im zostało. Odpadli z FA Cup, przegrali Puchar Ligii, strata 5 punktów do United wydaje się byc trudna do odrobienia. A więc mimo walecznej postawy Turków uważam, że ich sen już powoli się kończy.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
Przekierowanie