Redcafe.pl - Manchester United Forum

Ale popatrz, że kolejny raz interwencja Tomka została uznana interwencją sezonu, więc coś w tym musi być, że w przeciągu trzech sezonów to dwa razy jego interwencja jest najelepsza w całej Premiership.

Ja nie widzę nic zaskakującego w tym że bramkarz rezerwowy gra wtedy kiedy podstawowy nie może, albo w meczach o pietruszkę, kiedy trzeba oszczędzać podstawowego bramkarza. Dlatego nazywamy go rezerwowym. Myślę że Kuszczak powinien dostać szansę po tym jak Edwin odejdzie, złym bramkarzem przecież nie jest. A w temacie trochę się mitologizuje Holendra, któremu jednak babole się zdarzają. Jak każdemu oczywiście, ale nie róbmy z niego niezawodnej maszyny. Choćby cyklicznie powtarzające się problemy z pachwiną pokazują że to człowiek.

Wiadmo każdy bramakrz popełnia błędy, nawet tak doświadczony VDS. Ale w tym sezonie był jakis? Sobie jakoś nie przypominam....
W tym sezonie VDS nie raz ratował United przed utrata bramki, za co wszyscy jesteśmy mu cholernie wdzięczni To co mi sie w nim najbaridzej podoba to ten spokój gdy otrzymuje piłkę od obroncy, nie kopie byle gdzie tylko dokładnie zawsze sie stara podać, zawsze spokojnie nawet jak idzie nan iego napastnik, on sobie ja przyjmie a potem celnie poda...

Jeśli chodzi o Kuszczaka i FOstera to oboje muszą sie jeszcze wielu rzeczy nauczyć, mają jeszcze rok, poneiwaz tyle jeszcze VDS bedzie grał. Fajnie by było gdyby po zakończeniu kariery został na OLD TRAFFORD....

Diablik napisał(a):Ale popatrz, że kolejny raz interwencja Tomka została uznana interwencją sezonu, więc coś w tym musi być, że w przeciągu trzech sezonów to dwa razy jego interwencja jest najelepsza w całej Premiership.

Wniosek taki, że Kuszczak jest idealnym bramkarzem na słabszy klub.

Klasowy bramkarz w klasowym klubie nie broni trudnych piłek?

pan_opticum napisał(a):Klasowy bramkarz w klasowym klubie nie broni trudnych piłek?

No broni. A przelatująca mewa nie może obronić trudnego strzału? Może.

Po interwencji sezonu można wywnioskować, że Kuszczak ma refleks. A refleks to każdy bramkarz ma. Ogólnie, co może być niespodzianką każdy ma jakiś refleks. Nie tylko bramkarze. :o Wracając do tematu bramkarz w United musi mieć dużo więcej niż refleks. Nie wiem czy Kuszczak to ma. Na razie nie wyglądało to zbyt pięknie.

No, niektórzy mają refleks opóźniony.
// radzę pisać obszerniejsze posty

http://pl.youtube.com/watch?v=N-Kw29W-L ... re=related

Świetna interwencja w meczu z Liverpoolem, moim zdaniem jedna z lepszych w wykonaniu Holendra. Na nasze szczęście Edvin zakończył już reprezentacyjną karierę i mam nadzieję, że w jego ostatnim sezonie ominą go kontuzje i pożegna się z United zdobywając kolejne trofea

Cytat:Edwin van der Sar wraca do składu Holandii. Gwiazdor Manchesteru United jeszcze przed Euro 2008 zapowiedział, że zaraz po turnieju kończy przygodę z reprezentacją "Pomarańczowych". Jednak w obliczu kłopotów o obsadzeniem bramki, z którymi zmaga się Bert van Marwijk, 37-latek zdecydował się wystąpić dla swojego kraju w eliminacjach do mistrzostw świata.

Następcą van der Sara został golkiper Ajaksu Amsterdam, Maarten Stekelenburg. 26-latek kilka dni temu doznał jednak kontuzji ramienia. W obliczu takich problemów sztab trenerski reprezentacji "Pomarańczowych" poprosił o pomoc bramkarza Manchesteru United.

"W tym tygodniu potwierdzono kontuzję Henka Timmera. Zranienie Stekelenburga także okazało się poważniejsze i będzie on wykluczony z gry przez kilka tygodni. Razem z Frankiem [de Boer - przyp. red.] powołałem w środę Edwina. W pierwszej chwili był on w szoku, ale jeszcze tego samego dnia otrzymałem pozytywną odpowiedź. Powróci do kadry na tylko dwa spotkania i bramkarz o takiej klasie wystąpi w obu tych meczach".

Nie jestem zadowolony, bo mamy lekkie problemy na Old Trafford ze zdrowiem golkiperów, a tu dodatkowo na wysiłek będzie narażony holender.
Inna sprawa, że niby tylko na dwa spotkania wraca, a może się okazać, że bez niego tulipany żyć nie mogą i całe eliminacje zagra...

sebos_krk napisał(a):Inna sprawa, że niby tylko na dwa spotkania wraca, a może się okazać, że bez niego tulipany żyć nie mogą i całe eliminacje zagra...

... a skoro zagrało się w el. to głupotą byłoby nie zgrać na Mundialu i historia zatacza koło.

maju napisał(a):... a skoro zagrało się w el. to głupotą byłoby nie zgrać na Mundialu i historia zatacza koło.

Ekhem... [Radosław Sobolewski]

A nie zgrać to się można przy podaniu.

Holandia mi tam akurat zwisa, ale gdyby była taka sytuacja w Polsce, nie miałbym nic przeciwko. Czyli wychodzi na to, że nie mam nic przeciwko. Byleby zdrowy wrócił.

Cytat:Edwin van der Sar wraca na reprezentacyjną emeryturę, z której wyrwało go awaryjne powołanie na mecze Holandii z Norwegią oraz Islandią w ramach eliminacji mistrzostw świata.

Jak dla mnie to nie jego pierwszy powrót do reprezentacji Holandii. Podobnie było z Makelele cz choćby z Zidanem, którzy kilkakrotnie wracali do reprezentacji

Cytat:W piątek Manchester United ogłosi, że Edvin van der Sar o rok przedłuży swój dotychczasowy kontrakt z klubem - donosi serwis Daily Mail. Nową umowę potwierdził już agent bramkarza, Rob Jansen.

Ciekawe jak na tą wiadomość zareagował Tomek Kuszczak. Ale nie ma się czemu dziwić. Holender odwala kawał dobrej roboty w bramce United, więc przedłużą mu kontrakt, ale jak długo jeszcze to potrwa? Rok, dwa? Na razie Kuszczak musi cierpliwie czekać na swoją szansę, by zaprezentować, że jest godnym zastępcą Van Der Sara.

mufc.pl napisał(a):Edvin van der Sar o rok przedłużył swój obecny kontrakt z Manchesterem United. Nowa umowa zatrzyma go w klubie do 2010 roku.

Sir Alex Ferguson jest zachwycony, że udało mu się zatrzymać 38-latka w klubie:

- Podpisaliśmy z Edvinem nowy, roczny kontrakt. Jego doświadczenie, osobowość, profesjonalizm oraz jakość nie uległy pogorszeniu od czasu, gdy dołączył do naszej drużyny.

- Oczywiście, będzie to już jego ostatni rok - będzie miał prawie 40 lat, obdarzyliśmy go dużym zaufaniem. Edvin jest absolutnie zdumiewający. Pomógł w rozwoju młodych bramkarzy, ale w następnym sezonie chcemy dać więcej szans Tomaszowi Kuszczakowi i Benowi Fosterowi.

Bardzo dobrze, że udało się zatrzymać jeszcze na rok VDS, który w tym sezonie nadal prezentuje wysoką formę, oby tak dalej. Kuszczak i Foster jeszcze sporo się muszą nauczyć...

Edwin van der Sar nie puścił gola w dziesiątym ligowym meczu z rzędu, zbliżając się do rekordu Petra Čecha. Holender ostatniego gola w Premier League przepuścił w ~48minucie spotkania z Arsenalem (12 kolejka), po strzale Samira Nasriego. Następny ligowy mecz gramy z WBA zajmującym ostatnie miejsce w tabeli (zespół ten jednak wygrał wysoko ostatnie spotkanie z M'boro w stosunku 3:0).

1025' Petr Čech
943' Edwin van der Sar

Jak łatwo obliczyć w przypadku, gdy WBA nie strzelą nam gola w najbliższej ligowej kolejce, VdS pobije rekord Czecha o 8 minut, czego wszyscy mu życzymy.