Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Siatkówka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33
zaga92 napisał(a):w polfinale zagramy z Rosja albo Serbia(zadecyduje losowanie)

W ogóle nie rozumiem tych zasad. Powinniśmy się normalnie spotkać z drugą drużyną drugiej grupy. Po co jakieś kombinacje wymyślają?
Też uważam że powinno być tak że zwycięzca jednej grupy gra z drugim zespołem drugiej grupy. Ten przepis jest chory ale nic wymyślili go Rosjanie na ME mężczyzn które odbywały się w Moskwie. Chcieli losowania bo bali się grać z Francją lub Serbią ( teoretycznie uważano ich za faworytów tej grupy nie rosyjskiej). Ale jak widać losowanie im nie pomogło bo los jest sprawiedliwy i przydzielił im Serbów których wprawdzie pokonali, lecz i tak nosa wszystkim utarli Hiszpanie którzy okazali się sensacją turnierju. Wracając do tego przepisu fajnie że on jest bo Polki mogły być mieć problem z mistrzyniami świata Rosjankami a tak gramy z Sebią którą już ograliśmy 3:0 i wszyscy liczą na powtórkę
Oto podzial na grupy w przyszlorocznej Lidze Swiatowej

Grupa A: Brazylia, Francja, Serbia, Kanada
Grupa B: Rosja, Kuba, Korea Płd., Włochy
Grupa C: USA, Bułgaria, Finlandia, Argentyna
Grupa D: Polska, Egipt, Japonia, Chiny

Trafilismy do naprawde latwej grupy. Chociaz w przyszlym sezonie przed Olimpiada grozni moga byc Chinczycy. Polacy sie troche nalataja. Nie beda mieli latwo przez ciagle zmiany stref czaspwych, ale nie powinni miec klopotow z wygraniem tej grupy.
Grupa smierci to grupa A, gdzie spotkaja sie Brazylijczycy Francuzi, Serbowie i nieobliczajni Kanadyjczycy, ktorzy na pewno nie raz zaskocza. Grupe raczej wygraja Canarinhos.
Jesli chodzi o zmiany stref czasowych to zalezy czy mecze z Japonia i Chinami zagramy po sobie. Jesli tak, to looz. Teoretycznie mamy pierwsze miejsce, ale ogladajac gre naszej reprezentacji w ostatnich meczach to sam nie wiem...
Zashi, nie przesadzaj. Naprawdę takie gadanie to jest "sranie w banie".

Grupa to pryszcz. W innych przynajmniej dwa liczące się zespoły.

A - praktycznie wszyscy, Kanada odstaje, ale też coś sobą prezentuje
B - przede wszystkim Rosja i Włochy, ale Kuba też łatwo sie nie podda
C - USA i Bułgaria, Argentyna może się powoli odbudowywać, a Finlandia pokazała na ME, że też ma trochę większe aspiracje

No a u nas nikt poza nami się nie liczy. Wygramy to z palcem w d... nawet przy takiej formie jak na ME.
Pejter napisał(a):Argentyna może się powoli odbudowywać

Argentyna nie wiadomo czy w ogle zagra bo ma niespisana jakas umowe na transmisje, a chtni na ich miejsce sa mistrzowie Europy Hiszpanie.
zaga92 napisał(a):Argentyna nie wiadomo czy wogule zagra bo ma niespisana jakas umowe na transmisje, a chetni na ich miejsce sa mistrzowie Europy Hiszpanie.

A więc grupa byłaby teoretycznie jeszcze silniejsza. Dlaczego Polska ma taką słabą? :roll: Jakie są zasady losowania?
O 19:30 na jedynce jest transmisja naszych ZLotek z Serbia.Juz raz dokopaly im 3:0 to mysle,ze i teraz nie bedzie wiekszego problemu.
Zasadniczo przy podziale grup ligi światowej kierują się Rankingiem FIVB ale także strefami czasowi. Mianowicie chodzi o to aby każdy z zespołów nie był z innej strefy czasowej co ma wpływ na ustalanie terminarza

Jeśli chodzi o naszą grupę to żeczywiście jest łatwa aczkolwiek jeśli Polacy pojadą na olimpiadę to liga światowa zejdzie na drugi plan i będziemy grali zapewne drugim składem a więc pole do popisu będą miały Japonia i Egipt które raczej na pewno na olimpiadze nie zagrają i Chińczycy potraktują to jako ostatnie przetarcie

EDIT!!

Ogłoszono drogę jaką Poacy bedą musieli przejść aby zagrać na IO w Pekinie.

Droga ta jest bardzo skomplikowana gdyż najpierw w dniach(28 listopada - 2 grudnia) przyjdzie nam się zmierzyć w turnieju preeliminacyjnym w Finlandii, gdzie za rywali oprócz gospodarzy będziemy mieli Belgię Estonię Wegry i Danie. Zwycięzca tego turnieju zagra dopiero w głównym turnieju kwalifikacyjnym który odbędzie się w przyszłym roku w Izmirze. Zagrają tam napewno Serbia( 3m na ME) i Turcja (gospodarz). Ponadto zagrają jeszcze zwycięzcy trzech turniejów preeliminacyjnych oraz Rosja Bułgaria i Hiszpania jeśli nie wywalczą sobie awansu w Pucharze Swiata który odbędzie się w Japonii. Gdyby któryś z europejskich uczestników wywalczył sobie awans na Pucharze świata automatycznie zwolni się miejsce dla któregoś z zespołów który zajmie 2 miejsce w preeliminacjach. Do Pekinu pojedzie tylko zwycięzca turnieju w Izmirze.
Pozostałe turnieje preeliminacyjne odbędą się w :
- Niemczech w którym zagrają: gospodarze, Francja, Słowacja, Czechy,Portuagalia i Szwecja
- Włoszech w którym zagrają: gospodarze, Holandia, Grecja, Chorwacja, Macedonia i Rumunia

Droga jest bardzo ciężka i mało prawdopodobne jest aby Polacy pojechali na igrzyska.
Swoją drogą uważam że powinniśmy grać w tych igrzyskach automatycznie jako że jesteśmy aktualnymi vicemistrzami świata
POLSKA - Serbia 0-3

Tego się chyba nikt nie spodziewał. Po losowaniu wszyscy byli raczej szczęśliwi, że trafiliśmy na przeciwnika którego tak łatwo kilka dni temu ograliśmy do zera. Najwięksi pesymiści spodziewali się nie łatwej i zaciętej gry. Ale nie przegranej !!! To co mnie dobiło najbardziej to to, że nie graliśmy ani dobrze, ani źle. Mieliśmy przebłyski i czas bezsensownej gry. W trzecim secie najpierw odskoczyliśmy na kilka punktów, a później straciliśmy siedem z kolei. Prawda jest jaka jest. Przegraliśmy, bo na przegraną zasłużyliśmy. Drużyną z którą przyszło nam dzisiaj grać, to już nie była ta którą tak gładko niedawno ograliśmy. Może zbagatelizowaliśmy rywala, nie wiem... Wiem, że nadal bardzo boli :cry:

Jutro mecz pocieszenia. Rosja - POLSKA. Obyśmy wygrali, bo chociaż mówiąc szczerze nie na to liczyłam, poprawi mi to nieco samopoczucie...
Szkoda, ale nie ma co najeżdżać na Polki, bo w całym turnieju prezentują się bardzo dobrze. Wczoraj zabrakło trochę szczęścia, bo ewidentnie nie grało nam się najlepiej i właśnie to szczęście było potrzebne. Nasza drużyna zawaliła trochę pierwszy set, później również trzeci, tracąc wypracowaną przewagę. Nawet jak przegrają z Rosjankami to będę zadowolony z tego turnieju.
Trzeba przyznać, że Serbki kapitalnie spisywały się w obronie, bo połowa, jak nie większość naszych ataków jakimś cudem chyba broniły. Myślę, że jakby pierwszy set był wygrany, to i spotkanie inaczej by się ułożyło. No ale dalej walczymy o medal, ale już "tylko" o brąz.
Mi sie wydaje, ze o koncowym sukcesie Serbek zadecydowalo zwycieswto w pierwszym secie. Kiedy to bylo 23:20 dla nas i pilka na 24 w gorze. Serbki odrobily straty i wegraly seta na przewagi. Nastepne sey juz pod dyktando Serbek i ich kapialna gra w obronie. W tym przypadku sprawdzila sie zasada, ze nie wygrywa sie dwa razy z ta sama druzyna na jedym turnieju.
Co by nie mówić, trzeba Serbkom przyznać jedno. Wszystko, ale to wszystko im we wczorajszym meczu wychodziło. Zagrywka, atak, obrona, wszystko. Wyciągały piłki, które powinny znaleźć się w polu i na dodatek punktowały je. Zawodniczki, które były tak nieudolne w poprzednim meczu z Polską, wczoraj pokazały na co je stać. Spasojević, Brakocević, Ćitaković - to one głównie przyczyniły się do Naszej porażki Sad
No niestety, Polki przegrały w sumie najważniejszy mecz turnieju, a przy okazji odniosły pierwszą porażkę. Serbki wczoraj się do tego półfinału bardzo przygotowały, grały bardzo dobrze, wszystko wychodziło jak powinno. Szkoda, naprawdę szkoda, bo Polki mogły już trzeci raz z rzędu obronić tytuł mistrzowski. Niech powalczą jak mogą z Rosją o brąz Smile
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33
Przekierowanie