Zashi napisał(a):Argentyna 2-3 Portoryko
Szok!! Outsider wygrywa z wg. Wojtka najsilniejsza druzyna w naszej grupie. Jest Portoryko wygrywa z nimi to my powinnismy pojechac ich tak ze to szok...
Zejdź ze mnie chłystku bo kim Ty jestes ze smiesz mnie tak pouczać ?
Początek naszych siatkarzy wyśmienity
Oglądąłem jakies 3 min meczu i usnąłem nie dałem rady dłuzej, ale z relacji wynika ze najlepszymi zawodnikami naszej ekipy byli Świerdki i Winiarski. Razem zdobyli ponad 30 pkt.
Argentyna to vice mistrz Ameryki Płd. Wcale z nimi łatwo nie bedzie, po porażce z Portoryki beda sie chcieli odegrać.
Wojtek3 napisał(a):Zejdź ze mnie chłystku bo kim Ty jestes ze smiesz mnie tak pouczać ?
Wojtuś, czy aby nie przesadzasz? Spokojnie
Na MŚ dwie duże niespodzianki: Rosja - Serbia 0-3 oraz Włochy - Bułgaria 2-3. Rosja wystartowała fatalnie, czyżby po sukcesie pań mężczyźni mieli zawieść? Może za szybko na tak daleko idące wnioski, ale taka klęska nie zdarza się przypadkowo. Podobnie jest z Włochami - już w LŚ prezentowali się bardzo źle, teraz również poniżej oczekiwań. Wracając do Rosji, mam nadzieję, że odpadną w grupie
Prawdopodobny rywal Polski w następnej fazie, ciężki rywal pożegnałby się z MŚ, pięknie by było.
Valverde napisał(a):Oglądał ktoś z was mecz? 
Ja trochę zaspałem i oglądałem dopiero od 5:35, no ale półtora seta widziałem i gra Polaków była niezła. Należy pochwalić Świderskiego i Winiarskiego. Bardzo dobrze się prezentowali nasi przyjmujący. Ogólnie wszyscy dobrze, jak jest się śpiącym to nie da się tak wnikliwie wszystkim przyglądać
Argentyna przegrała z Portoryko, ale to nie znaczy, że będziemy mieli z nimi jutro łatwą przeprawę. To może zadziałać w dwie strony, bo być może jeszcze bardziej się zmobilizują z tego powodu na spotkanie z nami.
Oczywiście oglądamy
Pobudka: 4:55
No i proszę
Moja obawy okazałe sie bezpodstawne co do Argetyny 7 druzyny IFVB. Polacy pokonali ich 3-0 i powinni bez problemu wyjść z grupy z I miejsca. Jak narazie nie stracilismy nawet żadnego seta, meczu nie oglądałem bo wróciłem późno do domu wiec nie było jak. Z tego co wyczytałem to znowu zabłysnęli Świderski i Winiarski jesli chodzi o zdobycze punktowe. Czekamy na nastepne mecze i wygrane.
POLSKA :!: :wink:
Coś Argentyna nie w sosie chyba jest... Najpierw sensacyjna przegrana z Portoryko 3:2, a teraz tak łatwo pokanliśmy ich nie tracąc nawet seta. Nie mówię tu, że Polska to jakieś słabiaki, bo tak nie jest oczywiście, ale Argentyna zawsze była dobrym, walecznym zespołem. Wyjście z grupy już raczej zapewnione :wink:
Obudzialem sie o 4.55. Pierwszy set obejzalem 1 okiem oraz 2/3 drugiego. Po grze wywnioskowalem ze wygramy 3-0 i poszedlem spac...
Jutro z Egiptem (Jak dobrze ze o 7.00, a nie o 5.00) takze nie powinnismy stracic seta. Gramy bardzo dobrze. Z Portoryka powinno byc ta samo. Najtrudniej bedzie z Japonia. Raczej wygramy, ale bedzie trudno!
Właśnie wstałem po odespaniu meczu
Mecz był naprawdę fajny, chociaż pierwszego seta widziałem tylko w niektórych momentach, bo łeb w dół mi opadał. Najbardziej podobał mi się drugi set, gdzie praktycznie cały czas przegrywaliśmy, ale pokazaliśmy, że umiemy zawalczyć i wygrać. A gra w trzecim secie to poezja, pomijając końcówkę
Indywidualnie wyróżniłbym przede wszystkim Gumę - to, co wyczyniał po fatalnych przyjęciach Gacka to przechodziło ludzkie pojęcie, oczywiście w pozytywnym sensie. Ładnie Wlazły i Winiarski, poprawnie Świderski.Pliński bez zastrzeżeń, to, co miał zagrać, zagrał. Trochę zawiódł mnie Kadziewicz, strasznie nerwowy był. Gdyby nie zagrywka, to naprawdę źle oceniłbym jego występ. Gacek najgorzej - przy przyjęciu naprawdę się starał, ale w obronie bardzo sztywno.
Jutro o 7.00 Egipt, liczę na spokojne, jak najmniej męczące 3-0.
Podbudka o 6.55, wlaczam Polsat i...gra Argentyna z Japonia
Trzy razy po 3-0. Pierwszego miejsca nikt nam nie odbierze, a o drugiego walcza praktycznie wszystkie druzyny! Mecz z Egiptem byl trudniejszy niz pozostale, ale rozwniez bylo widac ze jestesmy lepsi. Bardzo duzo blokow i to sie chwali bo po wyjsciu z grupy trafimy na Rosje badz Serbia (najprawdopodobniej). W 3 secie Egipt zagrał na rowni z nami. Na szczescie wygrana
W poniedzialek przerwa w grze
Kolejny wygrany mecz polskich siatkarzy, wygląda na to, że juz ani Japonia ani Portoryko nam nie przeszkodzą w tym by wyjść z grupy na pierwszym miejscu
Meczu z Egiptem nie oglądałem, ale z relacji wynika, że mecz był łatwy i gładki, w ostatnim siecie walczylismy zacięcie i wygralismy ostatecznie 26-28 i jestem ciągle bez straty seta. Wspaniale narazie gramy, oby tak dalej, a moze coś osiągniemy w tych mistrzostwach.
Cytat:Podbudka o 6.55, wlaczam Polsat i...gra Argentyna z Japonia.
Ja nie nastawiałem specjalnie budzika, ale obudziłem się o 6:46 i kończył się właśnie mecz Argentyny z CHINAMI a nie Japonią. Argentyńczycy namęczyli się okropnie w tym spotkaniu, ale ostatecznie wygrali 3:2 odnosząc dopiero pierwsze zwycięstwo w turnieju.
Polacy natomiast fantastycznie sobie radzą 3 raz wygrana 3:0. W pierwszym secie Egipt został zmiażdżony 25:13, pomimo, że było nawet 9:8 dla naszych rywali. Dobrze zagrał blok i środek ataku. Kilka razy znów szwankował odbiór, ale jest jeszcze czas aby to poprawić. Drugi set także lajtowo wygrany no i trochę męczarni w 3. Ostatecznie jednak kolejne zwycięstwo stało się faktem, a sytuacja w naszej grupie jest naprawdę ciekawa, ale jeśli chodzi o miejsca od 2 w dół :wink:
Gracek_11 napisał(a):Cytat:Podbudka o 6.55, wlaczam Polsat i...gra Argentyna z Japonia.
Ja nie nastawiałem specjalnie budzika, ale obudziłem się o 6:46 i kończył się właśnie mecz Argentyny z CHINAMI a nie Japonią. Argentyńczycy namęczyli się okropnie w tym spotkaniu, ale ostatecznie wygrali 3:2 odnosząc dopiero pierwsze zwycięstwo w turnieju.
Jeden pies. Tez Azjaci, zaspany bylem flag nie widzialem.
Uwazam ze nasza glowna bronia na turnieju bedzie blok oraz zagrywka, bo atakowac to zawsze umielismy. Bardzo duzo pilek blokujemy, moze to jest spowodowane tym ze gramy z doscy slabymi, ale przeciez na mistrzostwach swiata slabych teamow nie ma...
POLSKA 3-0 JAPONIA
Mecz ogladalem, mimo iz teoretycznie bylem w szkole
Hehe, bylem na zawodach warcabowych i telewizor byl
Japończycy nie sprawili wiekszych trudnosci - znowu dosyc gladka wygrana 3-0. Jako jedyna druzyna w MS mamy 15-0 w setach.
W nastepnej fazie mistrzostw zagramy w grupie E z 4najlepszymi druzynami z grupy D. W tej grupie beda takze Argentyna, Japonia oraz Portoryko bo awansowali z nami.
Z grupy D weszli dalej: Serbia i Cz., Rosja, Kanada, Tunezja.
Jednakze mecze rozegramy tylko z druzynami z bylej grupy D. Wszystkie pkt zostane przeniesione do grupy E. Awansuje 6 najlepszych zespolow.
Bedzie na drugim miejscu, poniewaz przegrywamy z Serbia stosunkiem malych pkt (ale glupie te male pkt powinny byc liczone sety)
W międzyczasie wygraliśmy jeszcze 3-0 z Portoryko, o czym tu nie wspomniano
Cieszy to, że nadal nie straciliśmy seta. Polacy mnie jak na razie w tych mistrzostwach zaskakują, bo mimo że przeciwnicy nie byli najwyższej klasy, nie spodziewałem się, że ze wszystkimi wygrają po 3-0.
Teraz czas na Tunezję, Kanadę, Rosję i Serbię. Pierwsze dwa mecze trzeba zdecydowanie wygrać, jeśli marzymy o wejściu do półfinałów, choć troszkę obawiam się o Kanadę, gdyż ten zespół może pokazać przysłowiowe pazury. Rosja i Serbia to wielkie niewiadome. Z Serbami jesteśmy w stanie wygrywać, ale mecze z nimi zawsze są ciężkie. Rosja niby przegrała z Serbią, ale ja ich cenię wyżej i myślę, że będzie to jeszcze trudniejsze spotkanie. Jeśli wygramy jeden z tych dwóch pojedynków, najlepiej z Rosją (oczywiście z Tunezją i Kanadą również) to powinniśmy wyjść z grupy przynajmniej na 2 miejscu. Wiele też zależy od wyników pozostałych drużyn. Ja jestem optymistą i wierzę w awans do strefy medalowej.
Pejter napisał(a):choć troszkę obawiam się o Kanadę, gdyż ten zespół może pokazać przysłowiowe pazury.
Dokładnie tak, również delikatnie obawiam się Kanady, chociaż myślę, że więcej niż seta nam nie urwą. Kluczowe mecz z Rosją - jeśli przegramy, to może ułożyć się tak, że zajmiemy trzecie miejsce, nawet gdybyśmy pokonali Serbów. Po cichu liczę na Argentynę, może się obudzą w takim meczu z Rosją?
Przede wszystkim zajmijmy się sobą, 3 zwycięstwa to minimum
Polacy już szósty raz z rzędu na mistrzostwach pokonali swojego rywala 3:0. Tym razem pewnie pokonaliśmy Tunezję. Spotkania nie oglądałem, przeczytałem tylko opis całego meczu. Z tego co przeczytałem najbardziej wyróżniającymi się siatkarzami byli Świderski (zresztą to żadna nowość
) i Winiarski. Jeśli tak będziemy grali cały czas to kto wie, jaką zajmiemy pozycje