Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Edwin van der Sar
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
Na wp przeczytalem jakoby VdS mial zostac grajacym trenerem bramkarzy z racji iz dotychczasowy trener ma miec jakas operacje i nie bedzie dysoponowany. Wiecie cos o tym? Osobiscie nie przykladam do tego wiejszej uwagi, bo to tylko wp :roll:
wp.pl:
Bramkarz Manchesteru United Holender Edwin van der Sar przedłużył o rok kontrakt, który obecnie obowiązuje do końca czerwca 2009 roku.

37-letni zawodnik przedłużając kontrakt zakończył spekulacje brytyjskiej prasy dotyczące zakończenia przez Holendra kariery sportowej po zakończeniu sezonu Premier League w 2008 roku. Smile :wink:

Nie wklejaj suchych cytatów // Pejter
A co to zmieni? Grający trener to tak jakby po prostu doświadczony zawodnik, którym Edwin jest tak czy siak :roll: I tak będzie rzucał Kuszczakowi piłki i na odwrót, można tez powiedzieć, że Kuszczak będzie trenerem Edwina, nie wiem, nie wyobrażam sobie tego w praktyce tzn. jakiejkolwiek wiekszej zmiany :roll:

Edwin będzie trenował normalnie jak zawodnik, a wskazówki dawał będzie tak jak wcześniej, piłki będzie rzucał (i kopał) innym bramkarzom tak jak wcześniej i oni jemu też, sam sobie rzucał nie będzie przecież, ani sam sobie nie będzie prawił porad...
de facto nic sie nie zmieni, dopóki nie zostanie tylko trenerem :roll:
Ale to tylko moje doświadczenia z grającymi trenerami, może ktoś ma inne i poda mi swoje racje, wtedy mnie przekona, że jestem w błedzie, ale póki co wiem to co wiem dlatego podchodze chłodno do tych informacji, bo wyobrażam sobie praktykę
Ze edvin bedzie wymyslał Cwiczenia i nie bedzie nadzoru trenera z boku tylko Bedzie grajacym i trenujacym renerem, tyle Big Grin
Nie wiem tylko co bedzie jak Ale zapyta trenera bramkarzy który z nich lepiej sie prezentuje na treningach :lol:
Maro11 napisał(a):Nie wiem tylko co bedzie jak Ale zapyta trenera bramkarzy który z nich lepiej sie prezentuje na treningach Laughing

Ferguson oszczędzi takich stronniczych pytań. Edwin będzie kontynuował tylko karierę bramkarską, o zastąpieniu Tony'ego Cotona nie ma mowy, takie słowa wyleciały zresztą z ust samego Alexa. Macie jakichś kandydatów? Może Barthez nie ma się gdzie zakotwiczyć na stare lata. Strzał w dziesiątkę. Nauczyłby Tomka, jak się łapie piłki za polem karnym :lol:
Albo by go nauczył jak wyłapywac dośrodkowania Louisa Figo Big Grin
I nie zapomniałby wyłożyć lekcji na temat "jak obronić w ćwierćfinale Ligi Mistrzów wszystkie strzały Ronaldo z Realu" Wink
Nie macie się czego przyczepić. Kurde, przecież katastrofalne błędy przydarzają się każdemu, to jest nie uniknione w rzemiośle bramkarskim. Jeśli już miałby zostać trenerem bramkarzy co jest mało prawdopodobne to wniósł by wiele nowego, i zarówno Kuszczak, Heaton, jak i Foster na tych radach by skorzystali. A o klasie Bartheza niech świadczą chociązby MŚ i ME z reprezentacją Fracji, czy ostatnio vice-mistrzostwo świata.
Zdziwiło mnie,że tak wielu na MOTM wybiera Edwina.Ja podobnie jak Wojtek3 uważam,że to co obronił to po prostu nie było opcji żeby tego wybronił.Nie musiał wczoraj wykazywać się swoim znakomitym kunsztem bramkarskim.To nie był mecz taki jak w Lizbonie ze Sportingiem,gdzie Van Der Sar naprawdę walnie przyczynił się od zwycięstwa.Wczoraj łapał łatwe i proste piłki,a to że był w tym bezbłędny nie powinno nikogo dziwić Wink
WoLaK napisał(a):Wczoraj łapał łatwe i proste piłki,a to że był w tym bezbłędny nie powinno nikogo dziwić

Dokladnie. Poza tym mial chyba 2 fatalne wybicia, dzieki ktorym Barca byla bliska strzelenia bramki. Nie przpominam sobie zbyt wiele niebezpiecznych strzalow. Moze jeden, dwa maksymalnie, a poza tym nic powaznego.
No wlasnie gdzie wy widzieliscie te super parady Edwina, jak co to piszcie bo moze cos przeoczylem, na 2 polowe sie spoznilem chyba 3 minuty.

Tak nawiasem to strzal Henrego to nie bylo nic specjalnego, lekka rotacja i sila..
Wojtek3 napisał(a):Tak nawiasem to strzal Henrego to nie bylo nic specjalnego, lekka rotacja i sila..

I jeszcze prosto w srodek. Wiadomo, ze moc byla taka,ze nie mogl jej zlapac, ale zrobil to, co zrobilby prawie kazdy na jego miejscu - wypiastkowal pilke.
Wojtek, głównie chodzi o to że piłki które bramkarz klasy niższej odbijałby przed siebie, bądź, ja kw przypadku o którym mowa wbił sobie do bramki. Edwin świetnie chwytał, miał idealny timing przy interwencjach zarówno na przedpolu jak i na linii co pozwoliło naprawdę uspokoić grę, bo wiadomo że lepiej jak bramkarz piłkę łapie a nie ją piąstkuje Smile Dla mnie osobiście Edwin wczoraj pokazał klasę światową, widać że mimo słusznego wieku transfer do MU zrobił mu bardzo dobrze, jeszcze bardziej się rozwinął i mam wrażenie że pod samiuteńki koniec kariery znowu zaczyna osiągać apogeum formy bo naprawdę któryś z kolei mecz rozgrywa w podobnym stylu, zupełnie jak przed laty. W tym wieku, dla takiej osobowości jak on to jest naprawdę fantastyczna sprawa.
W takim razie dlaczego Edwin co drugi mecz nie dostaje MOTM ? Tongue Dla mnie to byly zwykle pilki, nic specjalnego do obronienia, fakt, Barcelona oddala prawie 20 strzalow i Edwin musial byc ciagle na posterunku, ale nie bylo strzalow po ktorych musial by sie wykazac jakimis latajacymi umiejetnosciami, tak to widze, a, ze zagral wiecej niz bardzo dobrze to ja sie z tym zgadzam rzecz jasna. 8)
Wojtek3 napisał(a):Dla mnie to byly zwykle pilki, nic specjalnego do obronienia

Kogos wybrac trzeba :wink: A Edwin w polu karnym błędu nie popelnil,a byl chyba wyrozniajacą sie postacią razem z 4 obronców ktorzy jednak popelniali drobne błedy :wink:
Hargo raz odpuscil Messiemu,innym razem Henry go zrobil oddajac ten mocny strzal, Brown i Rio tez nerwowo ,Evra tez byl wspomagany bo bo mu uciekali,tak wiec widzisz,do obrony sie nie czepiamy bo zawodnicy barcy nie wykorzystali ich bledow i strzlali w boczne siatki lub w trybuny,Edwin zagral solidnie... wybór prosty.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
Przekierowanie