Arsenalowi nie udało się urwać punktów City :/ Mecz na prawdę ciekawy, City zaczęło dosyć pewnie i stworzyło już w pierwszej połowie kilka groźnych sytuacji, których jednak nie mogło wykorzystać. Arsenal starał się kontrować i też miał bodajże dwie dobre okazje w pierwszej połowie.
Po przerwie mecz zrobił się jeszcze ciekawszy. City wyszło na prowadzenie i Arsenal zaczął mocniej przyciskać. Podopieczni Wengera mieli kilka świetnych sytuacji, niestety niewykorzystane. Ze strony Arsenalu najlepiej w kontekście całego meczu spisywali się Gervinho i Arteta. Świetnie pod koniec uderzał Vermalen. Van Persie dobrze, ale bez rewelacji. Fatalna zmiana Arszawina.
Szkoda, że Arsenal nam nie pomógł. City było lepsze jeśli oceniać postawę w całym meczu, ale na prawdę niewiele brakowało do podziału punktów.
Wydaje mi się, że City zagrało dzisiaj gorszy mecz niż ostatnio z Chelsea, a jednak wygrali z Arsenalem. Szkoda, bo to była ostatnia nadzieja, że w najbliższym czasie stracą jakieś punkty. Teraz mają Stoke u siebie, WBA na wyjeździe, Sunderland na wyjeździe i dopiero 3 stycznia grają z Liverpoolem. W dodatku u siebie, więc The Reds jeszcze trudniej będzie z nimi wygrać.
P.S. Po tym, jak City rozegrało już mecze z Chelsea, Liverpoolem i Arsenalem, aż dziw bierze, że my z nimi przegraliśmy aż 6-1 i to u siebie...
Raczej po tym jak Arsenal się prezentował z nami aż dziw bierze, że był tak blisko City.
I można by tak mówić w kontekście meczów Tottenhamu i jeszcze Chelsea. Dużo osób traktuje wynik 1-6 jako coś znaczący a to zwykły mecz ligowy. Im dalej od niego tym jestem tego pewniejszy. Możemy przegrać obydwa mecze z nimi a i tak wygrać ligę. Szkoda Arsenalu, mało uderzeń z dystansu. Takie odczucie na szybko to Ramsey jest max siekatorem, szkoda, że poszedł do Londynu a nie do nas, bo podobno walczyliśmy o niego.
W pierwszej połowie Arsenal miał dużo szczęścia i poza tym zawsze jakoś obrońcom udawało się przeciąć kluczowe podanie City. Londyńczycy momentami grali na prawdę ładnie i potrafili, szczególnie już po stracie bramki przycisnąć rywala, jednak zdarzały się też głupie błędy. W wykonaniu City najlepiej wyglądały szybkie akcje po skrzydle bo jeśli chodzi o kombinacyjną grę środkiem to zazwyczaj kończyło się przekombinowaniem albo gracze Arsenalu tak zagęszczali pole, że ostatecznie wyciągali jakąś tą piłkę.
A co sądzicie o dzisiejszym sędziowaniu? Pojawiły się dwie kontrowersyjne sytuacje. W pierwszej połowie Toure powalił Ramsey'a w polu karnym a w drugiej Richards zagrał ręką we własnej szesnastce. O ile w pierwszej sytuacji nie jestem pewien jaka powinna być prawidłowa decyzja, to w drugiej myślę, że znaleźli by się sędziowie, którzy wskazali by na wapno.
Ja mam bardzo złe zdanie o Dowdzie. Kiedy grubasek sędziuje wiem, że będą kontrowersyjne decyzje.
Jaroldz napisał(a):Wydaje mi się, że City zagrało dzisiaj gorszy mecz niż ostatnio z Chelsea, a jednak wygrali z Arsenalem. Szkoda, bo to była ostatnia nadzieja, że w najbliższym czasie stracą jakieś punkty. Teraz mają Stoke u siebie, WBA na wyjeździe, Sunderland na wyjeździe i dopiero 3 stycznia grają z Liverpoolem. W dodatku u siebie, więc The Reds jeszcze trudniej będzie z nimi wygrać.
Przecież równie dobrze mogą stracić punty z ogórkami. I tak zazwyczaj bywa w okresie świąteczno-noworocznym, bo jest takie zagęszczenie mecz, że nie trzeba grać z czołowymi klubami by przegrywać.
Tracimy jedynie 2 punkty do nich to jest NIC. Zazwyczaj o tej porze roku traciliśmy do lidera więcej (o ile sami nim nie byliśmy
). Pamiętam sezon kiedy traciliśmy w grudniu 12 punktów do Arsenalu a i tak zdobyliśmy mistrzostwo.
Także bez spinki...
Żeby pokonać City, trzeba narzucić im twarde warunki. Ja tam wierzę, że przy kiepskiej pogodzie na takim stadionie WBA chociażby błękitni nie będą już tacy pewni siebie. A Liverpool urwie im 2 punkty, jestem tego pewien.
Wszystko, co trzeba zrobić, żeby zdobyć mistrza, to napierdalać z zespołami spoza "Big Seven" (taki nowy termin ukuty w tym roku przez media) bezlitośnie 3 punkty po trzech punktach. A reszta się zrobi sama IMO.
Istnieje pewne prawdopodobieństwo, że zaplanowane na 26 grudnia 2011 roku mecze Chelsea- Fulham oraz Arsenal- Wolves zostaną odwołane z powodu strajku pracowników metra.
Cytat:Planowany na 26 grudnia strajk motorniczych londyńskiego metra może pokrzyżować plany piłkarzom i kibicom Chelsea oraz Arsenalu. Tego dnia oba zespoły mają rozegrać ligowe mecze przed własną publicznością i zastanawiają się nad ich przełożeniem.
Ligowa kolejka w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia - Boxing Day - to w Anglii tradycja. W poniedziałek Chelsea ma zagrać w derbach Londynu z Fulham, a Arsenal - z Wolverhampton Wanderers.
Na spotkanie "Kanonierów" wybiera się 60 tysięcy kibiców i ponad tysiąc osób obsługi. "Nie chcemy narażać kibiców na komplikacje związane z ewentualnym strajkiem pracowników metra, dlatego rozważamy przełożenie meczu" - napisano w komunikacie na oficjalnej stronie internetowej Arsenalu.
Według mediów, władze klubu mocno rozważają przesunięcie terminu na 27 grudnia.
Z kolei szefowie Chelsea wydali lakoniczne oświadczenie, informując, że "sytuacja jest monitorowana".
Przed rokiem rozegranie wielu spotkań 26 grudnia uniemożliwiła zimowa aura.
Interia.pl
Choć raz decyzja "dla nas" a nie przeciwko nam.
cytat z lfc.pl
Cytat:Suarez uznany za winnego
Osiem spotkań zawieszenia i 40 000 funtów – taką karę wymierzyła FA Luisowi Suarezowi za rasistowskie odzywki w kierunku Patrice’a Evry z Manchesteru United.
Ech... 9 mecz gramy z Liverpoolem, ciekawe, czy kara będzie obowiązywać już od następnej kolejki.
E: Zapomniałem, że najpewniej wszystkie rozgrywki się liczą, a oni jeszcze sobie w pucharach pogrywają, więc tak, czy tak nie ma szans, żeby objęło nasz mecz z nimi :/
Nie wiem tylko czy to dla nich osłabienie, czy może jednak nie? Dość słabo ostatnio grał.
A chyba natychmiastowo to nie wejdzie w życie, bo on ma 14 dni na odwołanie, więc z nami chyba nie zagra.
Jeszcze musi go spotkać sprawiedliwość za Fulham.
Mam nadzieję, ze Dalglish teraz przeprosi Evrę za głupotki, które gadał.
Cytat:Nie wiem tylko czy to dla nich osłabienie, czy może jednak nie? Dość słabo ostatnio grał.
No to zobaczysz jak będzie dla nich grał Carrol.
Ale po odwołaniu zmniejszą o przynajmniej dwa mecze.
Co nie zmienia faktu, że jestem w szoku. Ktoś z FA dopierdzielił taką karę komuś nie z United.
http://www.thefa.com/TheFA/Disciplinary ... z-20-12-11
Cytat:FA statement: Luis Suarez
Tuesday, 20 December, 2011
Independent Regulatory Commission reach conclusion in Suarez case.
An Independent Regulatory Commission has today [Tuesday 20 December 2011] found a charge of misconduct against Luis Suarez proven, and have issued a suspension for a period of eight matches as well as fining him £40,000, pending appeal.
On 16 November 2011, The Football Association charged Luis Suarez with misconduct contrary to FA Rule E3 in relation to the Liverpool FC versus Manchester United FC fixture on 15 October 2011.
A hearing took place from 14-20 December 2011 before an Independent Regulatory Commission of The FA to consider the charge.
The Independent Regulatory Commission announced its decision on 20 December 2011, which is as follows:
Mr Suarez used insulting words towards Mr Evra during the match contrary to FA Rule E3(1);
the insulting words used by Mr Suarez included a reference to Mr Evra's colour within the meaning of Rule E3(2);
Mr Suarez shall be warned as to his future conduct, be suspended for eight matches covering all first team competitive matches and fined the sum of £40,000;
the [penalty] is suspended pending the outcome of any appeal lodged by Mr Suarez against this decision.
The Independent Regulatory Commission will provide written reasons for its decision in due course setting out:
(a) the findings of fact made by it;
(b) the reasons for its decision finding the charge proved; and
© the reasons for the penalty.
Mr Suarez has the right to appeal the decision of the Independent Regulatory Commission to an Appeal Board. An appeal must be lodged within 14 days of the date of the written reasons for the decision.
The penalty is suspended until after the outcome of any appeal, or the time for appealing expires, or should Mr Suarez decide not to appeal. The reason for this is to ensure that the penalty does not take effect before any appeal so that Mr Suarez has an effective right of appeal.
Oficjalne oświadczenie bo były pytania od kiedy i skąd to info.
Powinni też ukarać klub, za te wszystkie komentarze o Evrze i wywieranie presji.