Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Premier League 2011/2012
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35
Hubercik napisał(a):Tevez dał asystę Nasriemu

Jedna jaskółka
Liczyłem na to, że Chelsea przynajmniej zremisuje z Shitty. Skoro The Blues im nie dali rady, to taki Arsenal z ich formacją obronną także tego nie zrobi. Zanosi się na to, że mecz derbowy 30 kwietnia rozstrzygnie o wszystkim. Szkoda, bo już sobie wyobrażałem, jak na mecz na Etihad Stadium jedziemy z 4 punktami przewagi i tam wygrywamy z City i zdobywamy na ich obiekcie mistrzostwo Anglii. To byłoby coś pięknego. Cóż, może jakieś Stoke czy inny Sunderland sprawi niespodziankę i Dubai Team straci gdzieś jeszcze punkty.

P.S. Tottenham złapał taki dołek, że już znalazł się na czwartej pozycji, a jeśli tak dalej będą grać, to jeszcze ich Chelsea wyrzuci z gry o Ligę Mistrzów.
No jak dla mnie obrona AFC prezentuje się lepiej niż linia defensywy CFC, która wczoraj wybiegła na Etihad. Cole był żenujący, a umiejętności gry w destrukcji(a raczej ich brak) takich zawodników jak Luiz czy Bosingwa są raczej znane(Cahillowi też daleko nawet do klasy nie najlepszego przecież w tym sezonie Terryego).
Po cichutku liczyłem, że Chelsea jest w stanie urwać punkty City i nawet przez jakiś czas im się to udawało, ale na przestrzeni całego meczu trzeba jasno przyznać, że gospodarze wygrali zasłużenie. Stworzyli sobie więcej sytuacji podbramkowych i raz za razem niepokoili Cecha a goście bez werwy, ikry i większego pomysłu-słabizna po prostu.
City wygrało ale humor po raz kolejny poprawili mi nasi koledzy z Liverpoolu
Zwróć uwagę na to, że z Arsenalem City gra na wyjeździe, a nie u siebie. Na wyjazdach są w tym sezonie wybitnie gorsi, na swoim stadionie nie stracili jeszcze punktu. Ja liczyłem właśnie bardziej, że Arsenal im coś urwie niż będąca w dołku Chelsea. Zresztą na wyjazdach grają jeszcze z takimi zespołami jak Newcastle, Stoke czy Norwich. W każdym z nich mają potencjalnie szansę stracić punkty. Nasz jedyny trudny mecz (poza oczywiście wyjazdem na Etihad) to ostatnia kolejka z Sunderlandem na wyjeździe. Wiec liczę, że nawet mimo porażki w meczu z City (która wydaje się prawdopodobna), mamy szansę ugrać mistrzostwo. Mimo wszystko liczę, że chłopaki się zepną i przynajmniej zremisują tam.
Hubercik napisał(a):Hmm odległość + siła strzału + miejsce gdzie dostał by Essien gdyby się nie zasłonił ręką.
Z resztą słuszna czy nie, nie zaprzeczysz, że do tego momentu City strasznie się męczyło.

Gdyby się nie zasłonił to piłka przeleciała by nad poprzeczką więc jedenastka jak najbardziej słuszna. Z przebiegu całego meczu City było lepsze i zasłużyło na wygraną ale jak to w piłce bywa nie zawsze lepszy wygrywa i Chelsea mogła pokusić się o urwanie kilku pkt. Jest jeszcze sporo kolejek i nie można oglądać się na rywali tylko grać bo w tej chwili to my jesteśmy liderami i musimy to utrzymać.
El Polako napisał(a):ale jak to w piłce bywa nie zawsze lepszy wygrywa i Chelsea mogła pokusić się o urwanie kilku pkt.
Gówno prawda. W piłce chodzi o strzelanie goli. Lepszym jest ten, kto strzeli goli więcej. Jest to jedyne kryterium. Zawsze. Amen.

----
Żeby nie robić offtopiku: Liverpool :lol:
Kris1908 napisał(a):Gówno prawda. W piłce chodzi o strzelanie goli. Lepszym jest ten, kto strzeli goli więcej. Jest to jedyne kryterium. Zawsze. Amen.

A gówno prawda, bo przeciwnicy Liverpoolu czasem strzelają więcej goli, a przegrywają. :X
Następni rywale United:

02-04-2012 Blackburn (wyjazd)
07-04-2012 QPR (dom)
09-04-2012 Wigan (wyjazd)
14-04-2012 Aston Villa (dom)
21-04-2012 Everton (dom)
28-04-2012 Manchester City (wyjazd)
05-05-2012 Swensea (dom)
13-05-2012 Sunderland (wyjazd)

Patrząc na terminarz mamy ułatwione zadanie. Większość rywali jest z dołu lub ze środka tabeli, więc spokojnie mamy szansę na komplet punktów we wszystkich meczach. Nawet jeśli przegramy derby to myślę, iż przy korzystnych wynikach z innymi drużynami możemy być pewni zdobycia mistrza
Blackburn - urwali nam punkty na Old Trafford
QPR - raczej problemu nie bedzie
Wigan - tez pewne 3 punkty
Aston Villa - jako że mecz domowy to raczej git
Everton - nigdy nic nie wiadomo
Shitty - poziom legendarny
Swansea - boje się o ten mecz
Sunderland - tez nie za dobre zakonczenie
Kris1908 napisał(a):
El Polako napisał(a):ale jak to w piłce bywa nie zawsze lepszy wygrywa i Chelsea mogła pokusić się o urwanie kilku pkt.
Gówno prawda. W piłce chodzi o strzelanie goli. Lepszym jest ten, kto strzeli goli więcej. Jest to jedyne kryterium. Zawsze. Amen.

----
Żeby nie robić offtopiku: Liverpool :lol:

Kryterium strzelania goli nie zawsze są umiejętności a w wielu wypadkach fart i łud szczęścia dlatego NIE ZAWSZE lepszy wygra mecz co w wieloletniej historii piłki nożnej miało miejsce.
Nieprawda. Szczęściu trzeba pomóc, trzeba też umieć się bronić. W końcowym rozrachunku chodzi TYLKO o strzelanie goli.
Więc wszelkie inne parametry można o kand dupy rozbić.

No chyba, że chcemy rozdawać puchary podług kryterium posiadania piłki....
Uważasz, że Barcelona była lepszym zespołem w półfinałowych meczu Ligi Mistrzów z Chelsea? Wink
Nie, bo tutaj Chelsea zostało skręcone przez sędziów. I tego już nie można rozpatrywać w kwestiach sportowych, ale oszustwa. Zdarzenia wykroczyły poza zasady gry, więc to nie gra decydowała, kto był lepszy, tylko ten skurwiel w czerni.
Decydowały bramki i w nich barca byłą lepsza, bo karny to jeszcze nie gol a tylko szansa na jego strzelenie.
Owszem trzeba pomóc szczęściu ale są takie dni że mimo przewagi i to znacznej nie wykorzystuje się sytuacji stu procentowych a rywal oddaje jeden strzał i od razu zdobywa gola więc nie zawsze lepszy na boisku wygra
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35
Przekierowanie