08-12-2007, 14:33
W tej całej sprawie najbardziej rażące nie jest to, że pani Krawczyk mówi, że nie wie kto jest ojcem jej dziecka, tylko to, że potencjalni ojcowie jej dziecka tak się tego przestraszyli i nie byli pewni czy to aby nie oni są ojcami, że zaczęli się brzytwy chwytać i wydzwaniać do niej z propozycjami różnymi, tym samym przyznając się do tego, że z nią spali
A o to chodziło w tej aferze, o to, że za seks dostała pracę, a także o to, że by ją utrzymać, musiała również świadczyć takie, a nie inne usługi Motyw ojcowski był tylko dodatkiem, co chciano udowodnić to udowodniono poniekąd, bo ludzie z Samoobrony sami się do winy przyznali swoimi działaniami, i wyrok zapadł nie w sądzie, a przy urnach wyborczych
Tłumaczenia, że ten impotent, tamtej jej nigdy nie widział, z kolei inny to już w ogóle tak wierny żonie, że aureola nad głową mu lata (co prawda okazało się później, za sprawą samego tego "wiernego", że jednak wierny nie jest)
W każdym razie jej obecność na zjeździe feministek uważam za zupełnie nie istotną Partia Kobiet pokazała dobitnie, jakie wojna przeciwko mężczyznom ma poparcie i jak bardzo sztuczne i niespójne jest to środowisko
Przy okazji chciałem zaznaczyć tutaj, że nieznoszę oszołomów zwanych "ekologami", "zielonymi" itd. i całą ich działalność kwituję śmiechem, podobnie jak styl życia i poglądy
To już ciekawszy temat do dyskusji, niż księga wejść i wyjść waginy pani Krawczyk
A o to chodziło w tej aferze, o to, że za seks dostała pracę, a także o to, że by ją utrzymać, musiała również świadczyć takie, a nie inne usługi Motyw ojcowski był tylko dodatkiem, co chciano udowodnić to udowodniono poniekąd, bo ludzie z Samoobrony sami się do winy przyznali swoimi działaniami, i wyrok zapadł nie w sądzie, a przy urnach wyborczych
Tłumaczenia, że ten impotent, tamtej jej nigdy nie widział, z kolei inny to już w ogóle tak wierny żonie, że aureola nad głową mu lata (co prawda okazało się później, za sprawą samego tego "wiernego", że jednak wierny nie jest)
W każdym razie jej obecność na zjeździe feministek uważam za zupełnie nie istotną Partia Kobiet pokazała dobitnie, jakie wojna przeciwko mężczyznom ma poparcie i jak bardzo sztuczne i niespójne jest to środowisko
Przy okazji chciałem zaznaczyć tutaj, że nieznoszę oszołomów zwanych "ekologami", "zielonymi" itd. i całą ich działalność kwituję śmiechem, podobnie jak styl życia i poglądy
To już ciekawszy temat do dyskusji, niż księga wejść i wyjść waginy pani Krawczyk