Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Sir Alex Ferguson
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22
Skoro Cantona chciałby kiedyś być pierwszym trenerem Manchesteru United to musiałby wcześniej zdobyć bezcenne doświadczenie. A gdzie znajdzie lepszy model do naśladowania, mentora, niż właśnie Sir Alexa :?: Druga sprawa czy zarząd zatrudniłby Francuza jako asystenta SAF'a po odejściu CQ.
Rafcio napisał(a):Inna sprawa, że szkoda Carlosa bo wierzę, że miał niepośledni wkład w obecne triumfy drużyny.
Będzie go szkoda, bo jak wspomniałeś miał duży wkład w te wszystkie zwycięstwa. Jakby nie było to on namawiał Alexa żeby kupił Ronaldo, Naniego cz Andersona ( tych Latynosów ). Z drugiej strony było pewne że nie będzie chciał całe życie być asystentem i zechce spróbować swoich sił jako menadżer, ma już ogromne doświadczenie, więc czemu nie ? Znajdzie się ktoś na jego miejsce, mi bardzo się podoba chęć "The Kinga" na to stanowisko.
UUUUUU co ja słyszę!! The King Eric Cantona ma być drugim trenerem??????
TAAAAAAAAKKK!!!dla mnie to The LEGEND!! wiem jedno on kocha United a United Kocha jego!!
Mam nadzieję że się sprawdzi i że będzie mógł zastąpić SAF!
Z drugiej strony szkoda Carlosa..... włożył wielki wkład w to jak teraz wygląda drużyna ale nie ma co się mu dziwić - myślę że wcale nie było przesądzone że zostałby "pierwszym" po odejściu SAF, po drugie nie wiadomo kiedy SAF chciałby odejść a myślę że jeszcze kilka ładnych sezonów zostanie na Old Trafford. Carlos to ambitny człowiek i chciałby osiągnąć coś na własny rachunek - wcześniej mu nie poszło (vide przygoda z Realem) a z reprezentacją portugalii może zdziałać więcej szczególnie że ładnych paru zawodników zna od podszewkiSmile)
COME BACK ERICK! UNITED IS WAITING!
SAF i Cantona na jednej ławie... będzie sie działo, oj będzie. Ja tam się przyznam, że jak czytałem jeszcze jakiś czas temu jakieś tam ploty, ze Eric ma być asystentem u boku Fergusona, to pukałem sie w głowę. No, bo jakoś sobie nie potrafię go wyobrazić na ławie. Z jego temperamentem, to może być 378544934678 razy zabawniej niż z Mourinho.

Czekam, na dalsze info, ale jak tak czytam komentarze, to widze, ze entuzjazm jest wielki, więc co by nie wychodzic przed szereg, również powiem, ze byłoby zajebiście(czy ja nie stawiam, za duzo przecinków).
No proszę, proszę... To wszystko jakby się tak układa. Najpierw Cantona mówi że chce zostać następcą Fergusona, kilka dni później czytamy że CQ ma zostać następca Scolariego, zgadza się(przynajmniej tak piszą). United szuka nowego asystenta a Cantona jest wymieniany w gronie potencjalnych następców Portugalczyka.
Ja jestem zadowolony że CQ chce być trenerem Portugalii, przy ewentualnym niepowodzeniu CQ pewnie znów będzie chciał wrócić ale mam nadzieje że wtedy SAF mu już odmówi.
Dla mnie najważniejsze jest by CQ nie był następcą SAF'a. A Cantona? Czemu nie... jak się sprawdzi jako trener (asystent) Smile
Odejscie Carlosa na pewno odbije sie negatywnie na postawie zespolu, przynajmniej na poczatku sezonu. Najlepiej by bylo, gdyby jego nastepca zostal ktos kto zna ta druzyne. Ktos kto nie bedzie potrzebowal kilku miesiecy by wkomponowac sie w metody szkoleniowe Fergusona.

Na mysl przychodzi mi tylko Solskjaer (chyba ze Giggs...) - od wielu lat nie rozstaje sie z klubem, nalezy do sztabu szkoleniowego, wie co i jak.

Cantona? - bez zartow, to nie jest osobowosc, ktora dlugo usiedzialaby na stolku asystenta. Potrzeba nam kogos pokroju McClarena badz Queiroza.

manusite.pl napisał(a):"Brian McClair jest kolejnym kandydatem do zajęcia pozycji asystenta Sir Alexa Fergusona w Manchesterze United, jeśli tylko Carlos Queiroz zdecyduje się odejść."
O, to tez jest ciekawa kandydatura.
Zaczyna przewijać się też nazwisko Briana McClair'a. I to chyba jest najrozsądniejsza kandydatura. Od lat w klubie, jest na miejscu, więc od razu gotowy do zadania. Pracował na kilku stanowiskach szkoleniowych. Z rezerwami, z akademią. Może przeforsuje paru młodych do składu w końcu.
McClair wydaje się najlepszym kandydatem. Tak jak już wyżej sebo napisał ma on za sobą pracę na kilku stanowiskach, czyli co za tym idzie ma już jakieś doświadczenie.

Gdy usłyszałem że Cantona mógłby być asystentem (czyli wielki powrót króla) SAF'a to się bardzo ucieszyłem. Jednak po przemyśleniu stwierdzam, że nie był by to jakiś genialny pomysł, ponieważ nie ma on doświadczenia trenerskiego. Niby trenuje czy trenował tą rep. Francji, ale przecież to była plażówka, a jak wiemy między jednym, a drugim jest spora różnica.

Solskjaer? Nie jeszcze chyba nie teraz. On dopiero co rozpoczął pracę z zespołem rezerw, więc tego doświadczenia też nie ma za dużo.
Akurat doświadczenie trenerskie Cantony to najmniejszy problem. Keano zaraz po zakończeniu kariery piłkarskiej został trenerem i od razu wygrał Championship, a następnie utrzymał się w PL.

Dobry manager nie musi na wszystkim się znać, ale dobry asystent - jak najbardziej Smile
Kidd, McClaren, Queiroz są doświadczonymi szkoleniowcami, ale moim zdaniem daja drużynie zupełnie inna jakość (nie mowie, ze lepsza czy gorsza, po prostu bardziej pasująca do stanowiska asystenta niż pierwszego trenera) niż Ferguson, Keane czy Cantona - dlatego Erica prędzej widziałbym za kilka sezonów na miejscu Fergiego niż teraz na miejscu Queiroza.
Olle napisał(a):Akurat doswiadczenie trenerskie Cantony to najmniejszy problem. Keano zaraz po zakonczeniu kariery pilkarskiej zostal trenerem i od razu wygral Championship, a nastepnie utrzymal sie w PL.
W przypadku Keano i Cantony różnica jest taka, że Keano jak sam napisałeś/łaś objął Sunderland bardzo szybko po zakończeniu kariery. Od czasów Erica trochę w piłce się zmieniło. No i jeszcze między Sunderlandem a United różnica jest. Smile
Olle napisał(a):Dobry manager nie musi na wszystkim sie znac, ale dobry asystent - jak najbardziej Smile
Ewentualnie musi się znać na tym, na czym nie zna się manager. Queiroz ponoć sprawy fizyczne czy tam medyczne w paluszku ma. :>
Wg plotek Queiroza mialby zastapic Davey z Barnsley.
Cytat:Potencjalni kandydaci na następców Queiroza.

Laurent Blanc: Sir Alex Ferguson często chwalił wpływ Francuza na młodych zawodników "Czerwonych Diabłów" w czasach, kiedy ten grał na Old Trafford. Teraz, gdy jest on trenerem Bordeaux może się legitymować europejskimi kontaktami, co jest bardzo ważne dla Szkota.

Brian McClair: Pomimo krótkiej i nieudanej przygody z funkcją asystenta Briana Kidda w Blackburn Rovers, McClair na Old Trafford wywarł duże wrażenie prowadzać drużynę rezerw mistrzów Anglii i zarządzając akademią United.

Rene Meulensteen: Holender obecnie pracuje w United na stanowisku trenera od przygotowania technicznego. Do 2006 roku prowadził drużynę rezerw "Czerwonych Diabłów", by następnie zostać trenerem Brondby. Po rocznym pobycie w Kopenhadze, Meulensteen powrócił do Manchesteru.

Pako Ayesteran: Zarówno United, jak i Chelsea były łączone z jego osobą, kiedy Hiszpan zrezygnował z pracy w Liverpoolu, gdzie był asystentem Rafy Beniteza. Obecnie piastuje posadę trenera Benfiki Lizbona, ale Ferguson na pewno byłby zachwycony możliwością współpracy z człowiekiem, który zna od podszewki odwiecznego rywala mistrzów Anglii.
Cytat:Carlos Queiroz ubiegłej nocy oficjalnie odszedł z Manchesteru United, by wziąć posadę jako selekcjoner reprezentacji Portugalii - podaje dziennik The Mirror. Obie strony dogadały się i Portugalczyk będzie zarabiał 1,5 miliona funtów rocznie.
Były napastnik Czerwonych Diabłów i dyrektor Akademii Manchesteru United Brian McClair ma objąć posadę asystenta i zostać nową prawą ręka Fergusona.

Ja jestem zadowolony że pan CQ odchodzi z United Smile

Może i Queiroz jest dobrym specjalistą, ale wiele rzeczy w jego polityce i idei pracy mi się po prostu nie podoba.
Jeśli to prawda, to tracimy jednego z najlepszych asystentów i niełatwo będzie go zastąpić, mam nadzieję, że nie wpłynie to źle na nasze południowe talenty i że SAF znajdzie godnego następcę Queiroza.
Z drugiej strony, zobaczcie na źródło - The Mirror... i wszystko jasne.
odszedł CQ, odejdzie Ron. Tylko CQ trzymał jeszcze Rona w United. Teraz Ronaldo Fergiemu powie: Bon voyage.
Ale ogólnie się cieszę. McClair to najlepszy kandydant. Może wreszcie kilku niedowiarków przekona się do siły Carrington.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22
Przekierowanie