Wątpię, że to miałoby to być na tej zasadzie, że pieniądze dostaje tylko wtedy kiedy gra, a tak to trenuje za darmo. Pewnie by chciał jakąś tam niską tygodniówkę. Po drugie, pewnie to United dalej by musiało płacić za jego leczenie, co się możenie opłaca.
Hargo jutro wraca do treningów. Zobaczymy co tym razem z tego wyjdzie...
Ja się nie podpalam. Już dawno straciłem nadzieje na jego powrót. Poza tym w czerwcu i tak odchodzi.
Jaroldz napisał(a):Poza tym w czerwcu i tak odchodzi.
Kto tak mówił ? Brukowiec ?
Ostatnio media podawały, że Owen nie dostanie oferty przedłużenia kontraktu, a klub tego nie zdementował, więc uznałem, że to prawda.
Gdyby mieli komentować każdą plotkę wypuszczoną w mediach to by nawet czasu nie mieli żeby dobrze dupę podetrzeć.
Podrążę temat, aby nabić posta. Rodwell jest już nasz, Park jest na wylocie, a Nani zostaje sprzedany, lub wypożyczony do Fiorentiny.
Także nie oczekuję niczego wielkiego. Niech wróci, dokopie do końca sezonu w pełnym zdrowiu. Z tego byłbym zadowolony. Konkretnego poziomu od niego nie oczekuję.
Jak podaje Daily Mail, Hargo na piątkowym treningu niefortunnie upadł i doznał poważnej kontuzji ramienia... Póki co mam jeszcze nadzieję, że to nie jest prawda, jeśli jednak rzeczywiście tak jest to... na miejscu Owena bym się chyba załamał.
Nie, proszę, tylko nie kolejna kontuzja. Mamy dwóch Owenów i obaj chyba powinni mieszać w szpitalu :/
Żadna nowość. Szkoda mi Hargo, ale facet powinien już dawno się pogodzić z tym, że jego zdrowie nie pozwoli mu na kontynuowanie kariery. Zamiast ciągłego łudzenia się, że kiedyś Owen wróci jeszcze do gry, władze United pomyślałyby czy może znalazłaby się jakaś posada w klubie dla niego :?:
Jaroldz napisał(a):Żadna nowość. Szkoda mi Hargo, ale facet powinien już dawno się pogodzić z tym, że jego zdrowie nie pozwoli mu na kontynuowanie kariery. Zamiast ciągłego łudzenia się, że kiedyś Owen wróci jeszcze do gry, władze United pomyślałyby czy może znalazłaby się jakaś posada w klubie dla niego :?:
Może fizjoterapeuta? Tyle rodzajów kontuzji, co on zna sprawia, że nawet dr. House mógłby mu buty czyścić :lol:
Kurwa chłop ma 30 lat, kolana ponoć już wyleczył, a gdyby się uprzeć z tym barkiem pewnie mógłby zagrać, ale po co. Poczekać do następnego sezonu, przepracować W PEŁNI okres przygotowawczy i wtedy myśleć o graniu. Ten sezon i tak już jest stracony. Nie z takich kontuzji piłkarze wychodzili. Podpisanie kontraktu "dostajesz jak grasz" to najlepsze wyjście z sytuacji. Życzmy powodzenia Owenowi, bo jak wróci, to Pastore i inne Defour'y pójdą w niepamięć :-D
rav10 napisał(a):Pastore
Tyle, że on i Owen to zupełnie inni gracze.
Mówiłem tu ogólnie o wzmocnieniach 2 linii.
Aha :> Ok. Hargo to pechowy gracz, nie wiem czy jeszcze wierzyć w jego powrót czy nie ale zdrowy Hargo byłby olbrzymim wzmocnieniem. Szkoda, że jest tak podatny na kontuzje.