No to padaka. Bardzo liczyłem na niego wraz rozpoczęciem nowego sezonu. W swoim stylu czyściłby nam tyły , a tak jeszcze sezon się nie rozpoczął , ba ledwo ostatni się zakończył , a tu już kolejne rozczarowanie. Czas pokaże może jednak wróci wcześniej...
Na moje to chuj w bombki strzelił. Po Hargo. Coś to długo trwa, za długo. Potem się okaże, że aby zniwelować ryzyko zbyt szybkiego powrotu na boisko, Owen będzie gotowy do gry dopiero na sezon 2012/2013. Niestety, ale to też nie będzie ostateczna data powrotu, bo się okaże, że jak siedzi na kiblu, czyta gazetę i opiera łokciami się o kolana to mu nogi drętwieją, co na pewno da mu do myślenia, jemu oraz lekarzom z OT. Postanowią, że przejdzie jeszcze jedną operacje, skoro tyle już czekał na powrót do zdrowia, to jeszcze trochę wytrzymie. I znowu: operacja, rehabilitacja, czekanie na powrót do formy.
Sezon 2015/2016, Owen wreszcie gotowy do gry. 75 minuta ligowego meczu na Old Trafford, Hargo już czeka przy linii, zaraz wbiegnie na boisko, po raz pierwszy od 7 lat, na trybunach gromkie 'Ohh Owen Hargreaves, you're the love of my live..'. Pytanie, kogo zmieni? I już wiemy, zmieni kapitana drużyny, Gary'ego Nevilla, który o własnych siłach schodzi na czworaka z boiska. Tak! To jest ta chwila! Owen Hargreaves już w biega na boisko! Biegnie już w pole kar... Ojej, coś niedobrego niedobrego dzieje się z Hargo, wyraźnie utyka na obie nogi, chyba będzie potrzebna zmiana. Hargreaves wymownym gestem pokazuje w stronę ławki rezerwowych, że trzeba operować...
Wesoły scenariusz, nie ma co. Po mojemu, to Hargo jeszcze wróci i pokaże się z bardzo dobrej strony. Ale póki co, nie ma co po nim rozpaczać. Jest Carrick, Fletcher i Anderson, a w odwodzie mamy też Giggsa i Scholesa. Będzie dobrze, damy sobie radę bez niego.
A według mnie średnio sobie dajemy rade bez niego. Dobrze by było żeby był zdolny do gry.
Hargreaves jako defensywny pomocnik, Carrick i Fletcher tuż przed nim jako środkowi pomocnicy, na skrzydłach Ronaldo i Park lub ktoś inny, a w ataku Rooney. Tak sobie wyobrażam linię pomocy i ataku.
Owen jest bardzo dobrym zawodnikiem, który potrafi znaleźć się w każdej sytuacji. Dobrze radzi sobie w obronie, jak i w ataku - trzeba tylko czekać na jego powrót.
Ja tam wolę poczekać na oficjalne stanowisko w tej sprawie Fergusona czy samego Owena, a nie ślepo wierzyć temu co napisała tam jakaś gazeta...
Póki co trzymam się tego, że Hargreaves będzie gotowy na przedsezonowe treningi.
mufc.pl napisał(a):Owen Hargreaves może być zmuszony do zrezygnowania z gry w piłkę nożną na najwyższym poziomie przez najbliższe dwa lata. Rozbrat pomocnika Manchesteru United z futbolem może stać się faktem, jeżeli nie skończą się jego chroniczne problemy z kolanami - twierdzi serwis BBC Sport.
Były zawodnik Bayernu Monachium przeszedł dwie operacje kolan z powodu zapalenia ścięgien, jednak ból jeszcze nie zniknął. Nieoficjalnie mówi się, że 28-letni reprezentant Anglii nie zaplanował jeszcze daty powrotu na boisko, choć jest przekonany, że wróci do pełnej sprawności
Wizja matysa coraz bardziej realna...
Ale szkoda Hargo, naprawdę pod koniec zeszłego sezonu okazał sie być niezastąpiony. A tu się z niego drugi Sahacz robi...Mam nadzieję,że da radę z tego wyjść, potem intensywne treningi i Hargo jak nowy. Ciekawe, czemu te problemy pojawiły się dopiero po przyjściu do United?
Jak pamiętam w Bayernie też był nękany przez małe kontuzje. Pamiętam dyskusję na DP, podczas 2007 roku, ktoś mądry stwierdził, że jeśli będzie miał takie problemy z urazami w Munchen to w UNITED się na nic nie przyda. Cóż, o by wrócił ale będzie mu cholernie ciężko.
Taka kontuzja kolana, to prawie najgorsze co moze być, to już mu na zawsze zostanie ;/
Hargo w Monachium zagrał tylko jeden pełny sezon, bodajże 04/05. Potem miewał "kraty", ale nie takie jak u nas. Jednak nie bez powodu PL nazywa się najtwradszą ligą świata. Przez dwa lata pobytu u nas zagrał aż 25 spotkań. Nie za dużo.
Chudy napisał(a):A według mnie średnio sobie dajemy rade bez niego. Dobrze by było żeby był zdolny do gry.
Nawet bardzo dobrze by było, z takim graczem gra jest dużo pewniejsza i napastnicy nie muszą się martwić za bardzo o to że jak stracą piłkę to może pójść zabójcza kontra bo jest Owen ( nie żebym twierdził że jest Supermanem i wszystkie ataki sam powstrzyma
)
E:
Chudy napisał(a):Taka kontuzja kolana, to prawie najgorsze co moze być, to już mu na zawsze zostanie ;/
Zostaje, ale zależy jeszcze jak poszły obie operacje. Mam nadzieję że na tyle dobrze że pomimo tak długiego odpoczynku po powrocie na boiska Hargreaves jedyne przerwy jakie będzie miał to te miedzy sezonami 8-)
Edytuj posty
No to po prostu świetnie :/ Bardzo liczyłem na to, że Hargo zacznie już grać w meczach przedsezonowych. Bardzo brakuje nam tego zawodnika, a jego kłopoty zdrowotne są coraz bardziej niepokojące. Jeśli będzie pauzował kolejny sezon, to o powrocie do jego świetnej dyspozycji raczej nie będzie mowy.
maju napisał(a):Przez dwa lata pobytu u nas zagrał aż 25 spotkań.
A co to wejścia z ławki się już nie liczą? W sezonie 07/08 zagrał 23 razy od początku i 11 razy wszedł z ławki. W tym sezonie 2 razy zagrał od początku i raz wszedł z ławki. Także 37 występów.
maju napisał(a):Nie za dużo.
Niejeden tyle by chciał mieć...
maju napisał(a):Hargo w Monachium zagrał tylko jeden pełny sezon, bodajże 04/05. Potem miewał "kraty", ale nie takie jak u nas.
Nie jego wina, że jakiś popierdolec skasował mu nogę. Gdy doszedł już do pewni sprawności, grał przez jakiś czas, lecz później znów, kolejny popierdolec skasował mu tą samą nogę.
Kontuzja kolana to najgorsza rzecz. Prawda jest taka, że jak raz się już miało z nim/i problemy to się będzie miało do końca. Jedni większe drudzy mniejsze, ale zawsze będą...
Cytat:Hargreaves closer to returning
Only Rio Ferdinand and Edwin van der Sar will be absent for the Reds against Arsenal on Saturday, while United will be boosted by news that Owen Hargreaves will return to the club on 23 September.
The midfielder hasn't played for a year, during which time he's had operations on both knees to solve his tendonitis problems.
However, that return date does not mean he will be back playing then. He has been doing rehabilitation work in America over the summer and United will first need to assess at what stage he is at in terms of his recovery.
Nevertheless, Sir Alex says his impending return is "a great addition to us".
"The difficulty is getting him back into the football work. I say difficult because we've not seen him all this time. We're relying on the information we get from the States.
"We are certain though that his fitness work will be good, we just have to guage when the right time is to bring him into the football side of training. You don't have a player out for a year and then just throw him into the fire straight away.
"The important thing is to get him back playing to his level, which is a very good level, because he'll be a great addition to us."
http://tinyurl.com/mamsm3
No, w końcu jakieś oficjalne info o Hargo. Zobaczymy co z tego będzie. Wraca 23 września, więc myślę, że jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, obędzie się bez nowych urazów, to w listopadzie(najpóźniej w grudniu) go zobaczymy na boisku. Normalnie kupie szampana i wypiję go na cześć Owena :*