Redcafe.pl - Manchester United Forum

Bo wybitnym defensorem to on raczej nie jest i nigdy nie będzie. Ma argumenty, aby go stawiać na tej pozycji. Pierwszym podstawowym jest jego tragiczna forma wyżej. Od razu po przesunięciu wyżej zaczął kaleczyć. Natomiast to chyba już drugi mecz z rzędu gdzie nie było żadnego kółeczka!

A moim zdaniem naprawdę bardzo solidnie wygląda w defensywie, zdyscyplinowany taktycznie, jako zmiennik Rafała byłby idealny IMO. No i ten jego ciąg na bramkę i żelazne płuca. Wg mnie ma wszystko żeby grać na tej pozycji.

Hubson napisał(a):No tak. Zmiennik Rafaela będzie grać w LM. To takie logiczne... Chociaż w sumie post typowy...

Under stwierdził, że widział, jak Valencia tam grał. Zresztą w fazie grupowej grają zmiennicy.

Antoś to skrzydłowy i tego się trzymajmy. Zdecydowanie lepiej wyszedł mu mecz z Chelsea na obronie niż większość w tym seoznie na jego pozycji, ale w dalszej perspektywie powinien występować na prawej pomocy - chyba, że się nie ogarnie, to nie będzie sensu na siłę go trzymać.

Juan Sebastian Veron 53 występy, Kleberson 20 występów, Eric Djemba-Djemba 20 występów, Antonio Valencia 92 występy!... Chyba czas już, aby temu Panu podziękować za współpracę. Ferguson stara się coś zmienić, staroświecki skrzydłowy z jedną nogą przyspawany do linii bocznej, będący okazjonalnie w formie nie jest obecnie niezbędny w tej drużynie, a wręcz przeciwnie.

Akurat jeszcze dzisiaj to szarpał.

Szarpał? Chyba z Reksiem szynkę po meczu...

Doprawdy nie pojmuję co kieruje Fergusonem. Wiele rzeczy jestem w stanie zrozumieć, ale tego nie. Przegrywamy, gra nam się nie układa, a SAF mając na ławce takich zawodników jak Kagawa, Nani czy Tom, wpuszcza gościa, który cały prezentuje się, delikatnie mówiąc bardzo słabo.

Antonio nie krytykuje po tym meczu, nie rozumiem tylko po co go wpuszczać, żeby coś udowodnić?

W Fergiem nikt, nigdy nie pokona tego uporu, to udowadniania rzeczy niemożliwych. Z tym, że ta zachcianka z Antkiem jest naprawdę niemożliwa, Złotej Piłki nie zdobędzie.

StonyUnited napisał(a):1. Valencia 35.1Km/h
2. Gareth Bale 34.7Km/h
3. Lennon 33.8Km/h
4. Cristiano Ronaldo 33.6Km/h
5. Walcott 32.7 Km/h

This ranking is based on their sprints during games and their best times.and it was released by FIFA. Believe it or not Valencia was the fastest!

Co jak co ale tego akurat bym nie powiedział.

A to czemu?

No tak, tą akcję miałem głównie przed oczyma, ale jednak jak najszybsi to mówiło się bardziej o Lennonie albo Walcott'cie.
Nie sądziłem, że Antonio jest szybszy.

Za mało informacji. Taką statystykę to mogę i ja sobie zrobić. Nie ma żadnych szczegółów co do tego na jakim dystansie, czy to prędkość średnia czy maksymalna. Została opublikowana przez FIFA, ale kiedy, gdzie? Słowem bzdura jakich w internecie niemało.

Cała przygoda Antka z tym klubem i to co teraz się dzieję, o czym zaraz, to dla mnie ewenement na skalę światową. Naprawdę, wszyscy tutaj, jak i na innych forach sprzedają Younga, Andersona, upychają nawet Naniego, Kagawę, a o Antku ani słowa. Sam jeszcze do niedawna jakoś byłem ślepy na to wszystko, z początku sam nie wiedziałem czemu.

Teraz chyba wiem. On po prostu kurwa nie rzuca się w oczy. Wybiegnie sobie kurwa w tej koszulce wpuszczonej w spodnie, pobiega sobie pasem o szerokości mniej więcej 2 metry od jednej linii końcowej do drugiej, pokręci kółeczka, poda do kolegi stojącego metr od niego, czasem dośrodkuje. Ale tak naprawdę nie spierdoli niczego jakoś spektakularnie, no bo niby kurwa jak? Kółeczko spektakularnie spierdoli, czy pomyli się o 10 metrów w podaniu do kolegi obok. Toć on nawet już nie dośrodkowuje górą, żeby nie przerzucić całego pola karnego, tylko wbija po ziemi i chuj, albo trafi w swojego, albo w rywala, może nawet róg wywalczy, to przecież nikt się o to nie przypierdoli! Ja to w ogóle się kurwa dziwię, że mu się nie nudzi jego własna gra, przecież to kurwa nic się nie dzieje, żadnego ryzyka. Nie wiecie skąd się wzięły kółeczka? Ano z tego, że przestał wyprzedzać obrońców, widzi, że zostałby zablokowany, to zawraca i się mota. Jak nie może dośrodkować, to myśli co on kurwa innego umie zrobić, A! Umiem podać do najbliższego. Wówczas nie daj Boże ten jest pokryty i trzeba kręcić te kółeczka

Wszystko fajnie, tylko takie granie na alibi, to może w Sunderlandzie, albo West Hamie. Teraz już poważniej, miał fajny sezon, może półtora, kiedy zawsze o te pół sekundy wyprzedzał rywali i mógł dośrodkowywać. Właśnie, dośrodkowania. Szczerze? Chyba jedyna zaleta, nie powiem dośrodkowania ma dobre, ma naprawdę chłop zmysł do tego i robi to różnie. Problem jest tylko taki, że od paru sezonów tak naprawdę nie ma wielu do tego okazji. Cały świat, juniorzy, którzy przeciwko niemu grają swoje pierwsze mecze w poważnej piłce, wiedzą jak się potoczy każda jego akcja i już nie jest o te pół sekundy szybszy. Ba! Nawet Evra pewnie go na treningach zatrzymuje i chociaż dla takiego Evry powinniśmy go sprzedać do innego klubu PL, aby Pat w końcu miał w PL skrzydłowego, który nie robi z niego wiatraka. Znów mnie poniosło, ale jeśli naprawdę chcemy iść ku nowoczesnej piłce, to pierwszy człowiek do wypieprzenia. Do wypieprzenia był już po drugim sezonie. Tymczasem kończył będzie swój 5 sezon tutaj. To dla mnie naprawdę nieporozumienie.

Nie wiem skąd ten mit o jego dobrych dośrodkowaniach, przecież to prawie zawsze było pierdolnięcie w pole karne, a dośrodkowania górą często mu nie wychodziły. Dlatego pewnie zaczął napierdalać już tylko i wyłącznie po ziemi, żeby nie było takich kwiatków jak dzisiaj pokazał Buttner, przekopywał całą szerokość boiska. Druga sprawa, że był czas kiedy te dośrodkowania przynosiły pożądany efekt i to było najważniejsze.

Ja już kiedyś pisałem, nawet chyba w tym temacie. To nie jest zawodnik na United. Na ławkę, do rotacji - jak najbardziej. Ale do podstawowego składu, do walki w Europie - nie! Fajnie Ferguson wyciągnał z niego absolutne maksimum, zrobił świetnego skrzydłowego na sezon, dwa. Imo na postawę Antka miała też wpływ ta kontuzja, ale to nie zmienia faktu, że umiejętności mu jednak trochę brak.

W trudnych czasach przyszło Moyesowi trenować MU, kiedy nie mamy tak naprawdę żadnego skrzydłowego z tej najwyższej półki. Stąd właśnie też ta zatrważająca ilość niedokładnych dośrodkowań w lidze.

(02-04-2013 20:58)RedLucas napisał(a): [ -> ]Mi to już jakiś czas temu narodził się krejzi pomysł, żeby z Antka zrobić prawego obrońcę. A mecz z Chelsea poniekąd mnie w tym utwierdził. Wcześniej jakoś sobie radził w tej pomocy, ale teraz wiadomo, że jest jakiś problem. Za to grając w tej obronie i mając dużo miejsca, żeby się rozpędzić naprawdę dało się na niego patrzeć. Dałbym mu jeszcze parę szans do końca sezonu na tej pozycji i szczerze mówiąc od przyszłego roku widziałbym go jako zmiennika Rafaela. Wtedy Jones mógłby się w spokoju zająć tym box to boxem, Smalling też by nie musiał już kaleczyć na tym boku i grałby na środku obrony. Same plusy! Z tym, że wtedy trzebaby kupić jeszcze jednego wysokiej klasy skrzydłowego.

Wow, strone wcześniej taki hit. Nawet się uśmiechnąłem. Czas potrafi okazać się trollem.

Co do twojego postu Red, to pełna zgoda. A jego i tak trzeba wywalić, on NIC nie potrafi.