mufc napisał(a):Antonio Valencia podpisał nowy kontrakt z Manchesterem United, który zatrzyma go na Old Trafford do końca sezonu 2014/2015 - poinformował klub na swojej oficjalnej stronie internetowej. Już kilka dni temu informacje o zbliżających się ku końcowi negocjacjach podawały brytyjskie media.
Mający obecnie 25 lat Ekwadorczyk dołączył do klubu latem 2009 roku z Wigan Athletic. Od tamtej pory rozegrał 69 spotkań, w których zdobył 10 bramek. ubiegły sezon rozpoczął się dla niego poważną kontuzją nogi, ale w końcówce rozgrywek znakomitą dyspozycją pomógł drużynie sięgnąć po 19. w historii tytuł mistrzów Anglii.
- Antonio od momentu przybycia ma ogromny wkład w naszą grę. Jego szybkość, dośrodkowania i uniwersalność to wielki dodatek do tej drużyny. - przyznawał po podpisaniu nowego kontraktu menedżer sir Alex Ferguson. - Wszystkiemu co robi towarzyszy spokój i opanowanie. Siłę jego charakteru podkreśla też sposób, w jaki przeszedł przez trudny okres rehabilitacji po groźnej kontuzji.
Sam Valencia również nie krył zadowolenia: - Jestem zachwycony mogąc pozostać w United. Od pierwszego dnia spędzonego w Carrington jestem tutaj szczęśliwy. Mam nadzieję nadal rozwijać się piłkarsko. Już nie mogę się doczekać walki o kolejne trofea.
Cytat:Sir Alex Ferguson wierzy, że Antonio Valencia może pójść w ślady Ryana Giggsa i móc grać zarówno na boku jak i w środku pomocy.
Valencia dostawał ostatnio szansę do gry na boku obrony ze względu na kontuzje graczy tylnej formacji.
Ryan Giggs ze względu na to, że nie dawał bocznym obrońcom najmniejszych szans na pokazanie się w ofensywie opanował umiejętność gry w środku pomocy.
Ferguson, który ma na skrzydłach tak klasowych graczy jak Nani, Ashley Young i Ji-Sung Park ma nadzieję, że Valencia pójdzie w ślady starszego kolegi i opanuję grę w środku pomocy.
"Antonio jest graczem o świetnych warunkach fizycznych to jego duża zaleta. Jest to bardzo waleczny piłkarz wiemy, że byłby w stanie grać na środku i przystosowałby się do naszej taktyki" - powiedział boss Czerwonych Diabłów.
Chociaż Chris Smalling, Phil Jones i Fàbio będą gotowi do gry przeciwko Liverpoolowi Ferguson jest pełen podziwu dla Valencii, który może grać na wielu pozycjach.
"Valencia ma naturalny dar umiejętności ustawiania się zarówno w pomocy jak i w obronie. Oczywiście wszyscy wiemy, że jest świetnym graczem w ataku, ale jego warunki fizyczne pokazują, że mógłby stać się piłkarzem grającym bardziej z tyłu' - zakończył Sir Alex Ferguson.
Nie podoba mi się, że SAF chce robić z Antka taką zapchajdziurę. Na tym boku obrony gra dobrze, ale bez szału. IMO to na skrzydle zdecydowanie czuje się, jak ryba w wodzie i śmiało mógłby walczyć z Nanim o tę pozycję, a już na pewno przynajmniej nałożyć na niego presję. Żeby nie czuł się nietykalny, bo podejrzewam, że Parka to Nani tak się nie obawia. Ja tam go kompletnie nie widzę w środku pola i basta.
Też nie podobają mi się te pomysły i kompletnie nie wiem z czego one wynikają. Spoko jeśli Valencia gra na prawej obronie w sytuacjach kryzysowych, np. takich jaka miała u nas miejsce ostatnio. Ale jak dla mnie to już bardziej Park pasuje do gry w środku pola jeśli mamy tam kogoś upychać na siłę. Wiem, że zupełnie nie te warunki fizyczne ale Koreańczyk jest moim zdaniem graczem bardziej wszechstronnym, a Valencia to raczej gracz nastawiony na sprint, jeden zwód, dośrodkowanie i co najważniejsze, nie wyobrażam sobie żeby środkowy pomocnik nie potrafił kopnąć piłki lewą nogą.
Zwłaszcza, że Antek nie potrafi kopać piłki lewą nogą i unika tego. Ktoś powie, że Giggs gra głównie lewą i źle nie jest. Tylko, że Giggs pominąwszy sposób prowadzenia piłki to jeszcze ma doświadczenie 3 albo i 4x większe niż Valencia. Wg mnie jeżeli ktoś ma na siłę grać w środku to już lepiej, żeby zagrał młody piłkarz, który umie na tej pozycji grać, zamiast przesuwać kogoś ze skrzydła, gdzie odpowiedzialność za piłkę jest znacznie mniejsza niż w środku.
Valencia nie ma lewej nogi, w ogóle jej nie używa, chyba, żeby wycofać do tyłu. Czasem zrobi zwód na lewą nogę, mógłby wrzucić, no ale nie może, więc wycofuje. Przez ten czas co gra dla nas nie wierzę, że nie mógł jej poprawić. Nie mówię, że jest leniwy, bo wiemy, jak pracował, by wrócić po kontuzji, ale jeśli poprawi lewą nogę to o wieeeele bardziej będzie miażdżył na prawej flance, mam nadzieję, że ma to w planach. A co do grania w środku pomocy, to nie sądzę, żeby to był dobry pomysł, jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić.
RedLucas napisał(a):Nie podoba mi się, że SAF chce robić z Antka taką zapchajdziurę. Na tym boku obrony gra dobrze, ale bez szału. IMO to na skrzydle zdecydowanie czuje się, jak ryba w wodzie i śmiało mógłby walczyć z Nanim o tę pozycję, a już na pewno przynajmniej nałożyć na niego presję.
Antonio nie ma najmniejszych szans na wygryzienie ze składu Naniego czy Younga.Dla mnie to on jest teraz 4 skrzydłowym, bo wyżej stawiam Giggsa, który ma drybling, ma dośrodkowanie i do tego wszystkiego momenty geniuszu, przebłysku.Czyli wszystko to czego Valencia nie ma w ogóle albo ma opanowane na poziomie dostatecznym.Przy naszej obecnej kadrze jest solidnym rezerwowym, bo na zapchajdziure to on się nie nadaje.Na obronie sobie nie radzi i pewnie nie inaczej będzie w środku pomocy.Chociaż ja mam nadzieje, że na tych pozycjach już go nie zobaczymy .
Aż tak bym nie przesadzał, dośrodkowanie akurat Antonio ma dobre. Szkoda tylko, że gra na jeden zwód i na jedną nogę bo obrońcy (przynajmniej ci lepsi) już chyba nauczyli się go zatrzymywać.
Valencii brakuje dużo do Giggsa z najlepszych lat, ale teraz stawiał bym go wyżej od Walijczyka ze względu na to, że Ryan nie wystąpi w każdym meczu. Poza tym raczej nie ma co ich porównywać bo nie widzę Giggsa na prawej stronie, ani Antonio na lewej więc oni ze sobą nie konkurują. Valencia może być alternatywą dla Naniego i to całkiem dobrą alternatywą. Jeszcze przed kontuzjami nikt nie płakał, że Valencia jest słaby. Ja liczę, że będziemy jeszcze mieli z niego pożytek, gdy Naniego złapie kryzys formy.
A czasami ten "przewidywalny" Valencia nie zniszczył w tamtym sezonie Asley'a Cole'a ? Czy czasami nie ten sam Antonio wrócił w tamtym sezonie po koszmarnej kontuzji i niemal z miejsca zaczął grać kapitalnie ?
Strasznie szybko co niektórzy potrafią zapomnieć ile dobrego dany zawodnik zrobił dla nas. Valencia nie zaczął tego sezonu dobrze, miał kłopoty z urazami, ale jestem pewien, że jeszcze sporo dobrego dla nas zrobi. Spokojnie dojdzie do formy i ponownie będzie kręcił obrońcami jak w zeszłych sezonach i to nawet pomimo tego, że niby wszyscy wiedzą jak go zatrzymać.
michal85 napisał(a):Strasznie szybko co niektórzy potrafią zapomnieć ile dobrego dany zawodnik zrobił dla nas.
Nie zapomniałem.Poki był efektywny to złego słowa o nim nie powiedziałem.Chociaż już wtedy widać było braki w jego grze, które kilka osób na tym forum mu wytykało.
michal85 napisał(a):Czy czasami nie ten sam Antonio wrócił w tamtym sezonie po koszmarnej kontuzji i niemal z miejsca zaczął grać kapitalnie ?
Nie powiem, zrobił na mnie wrażenie, ale "kapitalnie" to troche za dużo powiedziane.
Jeżeli patrzeć na to, że był po kontuzji i grał nawet lepiej niż sprzed kontuzji to kapitalnie to dobre słowo.
Z resztą jedyne co mu się odbiera to brak lewej nogi a w kontekście gry w środku pola jest to umiejętność, która jest niezbędna i stąd narzekań na Antonia się trochę znalazło. Póki co gra na nowej pozycji na której sprawdza się przyzwoicie. Widać, że obrońcą nie jest, ale przynajmniej gra i można się spodziewać co zagra jak wejdzie a nie jak Fabio czy Rafael, że nie wiadomo czy będzie grał dobrze czy źle.
Ja napiszę tak. Trzeba było kupić klasowego środkowego pomocnika, a nie teraz kombinować z Valencią czy z Giggsem w podeszłym wieku. Wiadome było, że Cleverley z Andersonem nie pociągną razem zdrowi całego sezonu. Raz jeden złapie uraz, a raz drugi. Odkąd Tom złapał kontuzję, nasz środek pola prezentuje się przeciętnie.
Poza tym słowa SAF-a o Valencii, że widzi go na środku pomocy, pokazują, że powoli Fergie przestaje widzieć Antosia w podstawowym składzie United i szuka mu pozycji, gdzie bedzie mógł liczyć na częstsze występy. Dlatego rzuca go po prawej obronie licząc, że ten będzie grał tam tak dobrze, jak Smalling czy Jones. Jednak tak nie jest, co pokazał mecz np. z Norwich.
Cytat:Ja napiszę tak. Trzeba było kupić klasowego środkowego pomocnika, a nie teraz kombinować z Valencią czy z Giggsem w podeszłym wieku. Wiadome było, że Cleverley z Andersonem nie pociągną razem zdrowi całego sezonu. Raz jeden złapie uraz, a raz drugi. Odkąd Tom złapał kontuzję, nasz środek pola prezentuje się przeciętnie.
Mamy jeszcze Fletchera i Carricka, którzy jednak nie są w najlepszej dyspozycji na starcie sezonu. Niebawem jednak zapewne będą grać lepiej i wtedy może być niezły tłok w środku pola.
A skąd pewność, że kupiony nowy CM by akurat w tym fragmencie sezonu był w optymalnej dyspozycji?
To czy potrzebujemy kogoś do środka pomocy to myślę, że okaże się dopiero z perspektywy całego sezonu. Wiadomo, że Ando i Tom nie będą grali cały sezon non stop ale jak dla mnie na tą chwilę kadrowo środek pola mamy co najmniej solidny. Gorzej, że akurat w tym momencie gracze są albo kontuzjowani albo w słabszej dyspozycji ale trzeba sobie z tym radzić, a kupowanie nowych graczy nie jest dobrym rozwiązaniem.
Nie oceniałbym tego tak, że Fergie zaczyna wątpić w Valencie. Nani ma oczywiście większy potencjał ale jak Antonio złapie formę to w przypadku rotacji ( na pewno niezbędnej na dłuższą metę) także będzie dużo wnosił do gry. Pomijam już wałkowany jakiś czas temu temat - lepszy Nani bez formy czy Valencia w formie.
michal85 napisał(a):A skąd pewność, że kupiony nowy CM by akurat w tym fragmencie sezonu był w optymalnej dyspozycji?
pewności nie ma ale chyba chodzi o to że środek pola mamy solidny ale jeśli chcemy wygrać z Barcą/Realem i innymi o LM to wzmocnienie koniecznie bo nikt mi nie wmówi że Carrick, Fletch czy Tom to kozaki na miarę tych zespołów. Po prostu żeby wskoczyć na nowy poziom gigant w środku potrzebny. Na Anglię jeszcze wystarczy to co mamy.
Teoretycznie nic się nie zmieniło. Scholes karierę skończył, Hargo i tak nie grał a w zamian doszedł Cleverley. Ewentualnie O'Shea od biedy można by zaliczyć do defensywnego ale liczba środkowych pomocników się zgadza. Skoro na Anglię wystarczy, to kupowanie zawodnika tylko na jeden ewentualnie dwa mecze jest troche bezsensu.
Ogólnie to ja się martwię o prawą obronę. Jeden nominalny obrońca + 3 przyszywanych, nie podoba mi się to. Jones i Smalling powinni mieć miejsce na środku. A Fabio powinien zastępować Evrę zamiast Evansa, którego miejsce też jest na środeczku.