Tomek podpisał z Manchesterem United nowy, 4-letni kontrakt.
To powinno zamknąć usta krytykom, którzy nie dawali mu szans w United, czy nawet już sprzedali go do Zenitu.
Link. Na redcafe nie piszą nic, na oficjalnej też nie ma żadnego info.
A jeśli to prawda to - [*]
Jeśli jest takim zdeklarowanym fanem United to zachował się bardzo pozytywnie. Ja też bym wolał siedzieć na ławce i grać trochę mniej, ale być częścią ukochanego klubu niż kopać piłkę gdziekolwiek indziej
A nadziei na występy nikt mu nie odbiera na Old Trafford.
Dudek też tak kocha Real Madryt, że postanowił tam zostać i grzać ławę
Kuszczak się chyba pogubił w tym wszystkim. Trochę mu palma odbiła kiedy przeszedł do MU, się strasznie zarozumiały zrobił. Lepiej chyba dla niego by było jakby przeszedł do innego klubu i tam grał regularnie.
sir_matt napisał(a):Dudek też tak kocha Real Madryt, że postanowił tam zostać i grzać ławę
A co, Dudek przedłużył wygasający po tym sezonie kontrakt? Nie. Widzi, że nie ma dla niego miejsca (co powinien był zobaczyć dwa lata temu), więc postanowił, że odejdzie. Natomiast Kuszczak, mimo tego, że już 3 rok siedzi na ławce (zapowiada się na czwarty) zostaje w klubie, tym samym przedłużając kontrakt o następne 4 lata.
Tak więc, to są trochę inne sytuacje
Do roli drugiego bramkarza, wg mnie nadaje się i sądzę, że dla klubu jest to dobra decyzja, ale dla samego już Tomka niekoniecznie.
Przychodził jako następca Edwina, ale dla mnie, Kuszczak nie może być bramkarzem numer 1 w naszym zespole w najbliższych latach. Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić. Sądzę, że skończy się na kupnie nowego golkipera, i oby by się stało.
Kuszczak/Foster - Ławka rezerwowych - TAK. Pierwszy skład - NIE 8-)
Póki Van Der Sar gra Kuszczak szansę na grę będzie miał znikome, ale osobiście wolałabym tak jak on grzać ławę i być częścią United niż grać w jakimś innym słabszym klubie. Dobrze, że przedłużył ten kontrakt.
No nie wiem czy to dla niego takie dobre. Mógłby pograć w jakimś bardziej średnim klubie i być tam podstawowym bramkarzem. U nas gra mało i raczej się to nie zmieni i Kuszczak pierwszym bramkarzem nie zostanie.
sir_matt napisał(a):Dudek też tak kocha Real Madryt, że postanowił tam zostać i grzać ławę
Odchodzi po sezonie.
Jak chce siedzieć na ławie to proszę wszystkich jego zwolenników aby nie jechali po Leo, że nie powołuje Kuszczaka, takie decyzje, jeśli podpisał kontrakt btw są dla mnie niezrozumiałe nawet kiedy chce się grzać ławę w ukochanym klubie. Ale to co nie lepiej grać w słabszym klubie?
Jak jest takim wielkim fanem MU to po zmianie klubu nadal by nim był. A takie pierdołki że chce być częścią United świadczą tylko o tym, że Kuszczak nie ma ambicji, bo zdaje sobie chyba sprawę z tego że nr 1 w United nigdy nie będzie.
E: Widoczniej jest pozbawiony ambicji
To w końcu ambicja go zżera i jest arogancki, czy też może tejże ambicji pozbawiony?
Jak Kuszczak nie zmieni klubu żeby regularnie grać to posiedzi sobie jeszcze kilka sezonów na ławce.Z Fosterem na pewno nie wygra rywalizacji jeśli odjedzie Van Der Sar.Pozostanie mu tylko wrócić do ligi Polskiej bo tam go będą tylko chcieli.
Miko napisał(a):sir_matt napisał(a):Dudek też tak kocha Real Madryt, że postanowił tam zostać i grzać ławę
Odchodzi po sezonie.
Dobrze wiedzieć. Szczerze mówiąc przegapiłem ten fakt. No, ale co się dziwić, że chce odejść skoro ma oferty z całej Europy żeby robić za termofor
Co do Kuszczaka, ambicje to on ma, ale podejście beznadziejne.
PepePanDziobak napisał(a):Z Fosterem na pewno nie wygra rywalizacji jeśli odjedzie Van Der Sar.
Tego akurat nie wie nikt. Ferguson zapewne najpierw postawi na anglika, ale różne są koleje losu i w każdej chwili może sytuacja się odwrócić. Inna sprawa, że pewnie będzie również temat kupna nowego golkipera.
No tak ale jeżeli Anglik się spiszę to Kuszczak raczej sobie nie pogra za bardzo w ManUtd ( chociaż są różne koleje losu) , moim zdaniem powinien opuścic klub i pograc w jakiejś średniej drużynie ale w pierwszym składzie.
sebos_krk napisał(a):inna sprawa, że pewnie będzie również temat kupna nowego golkipera.
tylko kogo ? W mediach istnieje temat Buffona, ale w to średnio dowierzam.