Ja z kolei dla rozluźnienia zacząłem oglądać "Włatców Móch" i po dokładnym przeanalizowaniu wszystkich dotychczasowych odcinków stwierdzam, że lepszej bajki z "morałem" daleko by szukać. Sporo osób się na pewno ze mną zgodzi. Fabuła dobrana idealnie, no i ten Czesio - najbardziej pokrzywdzony przez los polski ośmiolatek :mrgreen: A bez przekleństw nie byłoby tego samego wydźwięku, zresztą teraz w rzeczywistości takie kurduple to już lepiej łaciną podwórkową operują niż niektórzy dorośli ...
"Włatców Móch" też oglądałem chyba z 10 odcinków. Bardzo przyjemna kreskówka. Z przekleństwami masz rację - coraz młodsi zaczynają niestety. Poza tym te przekleństwa nie są tam jakieś okropne po często są takie "ułagodzone". A jak się komuś nie podoba to jest chyba wersja ocenzurowana
Jak było widać (avatar) również jestem miłośnikiem Włatców
Obejrzałem wszystkie odcinki jakie dotąd puszczono w TV. Gdyby nie Czesio i jego teksty serial nie byłby taki genialny. Te jego "dzieńdoooobryyyy, nazywam się Czesiooo" jest chyba najsłynniejszym tekstem
Mam kumpla, który idealnie go udaje :lol: A przekleństwa... no cóż, ale tak jak napisał Ciampel:
Ciampel napisał(a):zresztą teraz w rzeczywistości takie kurduple to już lepiej łaciną podwórkową operują niż niektórzy dorośli ...
:roll:
To jest taki Polski swoisty fenomen... jak nie sprzedaje się wyidealizowany obraz rzeczywistości to robi się serial ukazujący kwintesencję tegoż świata.
Ja też obejrzałem wszystkie i naprawde jest z tego masa śmiechu... dla mnie bomba
Ostatnio sięgnąłem sobie po dwie produkcje - polską komedię Job, czyli ostatnia szara komórka oraz po amerykański film z tegoż samego gatunku pod tytułem Niecne uczynki.
O Jobie trochę czytałem, mimo to mile się zaskoczyłem. Kilka naprawdę prześmiesznych gagów i tekstów. Film taki trochę chaotyczny, ale tutaj o fabułę nie chodziło... Taka 7/10 może
O tym drugim filmie wiedziałem tyle, że to komedia. Okazało się coś w stylu American Pie - czyli głupi film dla młodzieży... W sumie czas przyjemnie zleciał, bo ja nie lubię zbyt ambitnego kina - film ma mnie rozerwać, nie chcę na nim myśleć, tylko się zrelaksować i ten film nawet mi "podpasił". 6/10 i + za śliczną aktorkę.
Ciampel polecił mi jeszcze Włatców Móch - kilka odcineczków już widziałem, acz oglądam w bardzo wolnym tempie. Podoba mi się, naprawdę śmieszna kreskówka... Tylko higienistka mnie irytuje, za to naprawdę duży minus. Zaraz zabieram się z następny epizod...
A z torrentów leci sobie pierwszy sezon "Chirurgów" czyli Grey`s Anatomy. To najpopularniejszy serial w USA, stwierdziłem zatem, że muszę się sam przekonać, czy to takie fajne. Coś mało seedów, ale jak już obejrzę, to się podzielę wrażeniami. Na wstępie plusa można przyznać dla cudnej Katherine Heigl..
Co do śliczności - nie mogę pominąć Evy Longorii w "Gotowych na wszystko"... Za niedługo będę mieć pierwszy sezon i tak jak w wypadku Chirurgów, po obejrzeniu podzielę się wrażeniami
Temat trochę ucichł, więc czas go ożywić.
Ostatnio obejrzałem sobie
"Wakacje Jasia Fasoli". Zawsze lubiłem tego komika, odcinków obejrzałem mnóstwo, praktycznie wszystkie zabawne. Jednak film szczerze mówiąc bardzo słaby, nie mówię, że nie było w nim kilka śmiesznych sytuacji, ale ogólnie spodziewałem się czegoś więcej. Oczywiście nie odradzam, kto chce niech ogląda, ale ja się zawiodłem. 5/10
Teraz chyba pójdę do kina na
Spidermana 3, podobno fajne efekty specjalane, ogólnie słysze dobre opinie. Jak obejrzę to tutaj napiszę
Cytat:Teraz chyba pójdę do kina na Spidermana 3, podobno fajne efekty specjalane, ogólnie słysze dobre opinie. Jak obejrzę to tutaj napiszę Smile
Mi się średnio spodobał. Efekty specjalnie może i są bardzo dobre, ale w filmie upchane jest wszystko naraz. Sandman, Venom, Harry i zemsta :wink:
Wcześniejsze części dużo lepsze, niektóre filmy to już są chyba robione na siłę, bez większego pomyślunku, byle hajs trzepać na tym. W dodatku mają być dwie kolejne części - człowieka pająka 8)
Kuba_^^ napisał(a):"Wakacje Jasia Fasoli"
Również byłem na tym ostatnio w kinie, bo akurat nic innego nie puszczali, a musiałem zabić czas, będąc w mieście. Moja opinia jest podobna do twojej - spodziewałem się lepszego filmu. Może gdyby to był pierwszy film z serii Jasia Fasoli to by mi się bardzo podobał, ale jako że oglądałem już wiele odcinków, ten film mnie zawiódł. Spodziewałem się większej dawki humoru i czegoś nowego, a tymczasem non stop tylko te głupie miny, które już niestety na nikim nie robią wrażenia.
Z drugiej strony, mała dziewczynka siedząca za mną śmiała się co chwilę, więc może to już kwestia tego, że dorosłem?
W szkole oglądałem również "Moulin Rouge" po angielsku, bez napisów. Według mnie, świetny film. Nicole Kidmann w roli głównej. Wzruszająca histora, wspaniała muzyka (cały ten film jest tak jakby musicalem). Zdecydowanie polecam.
No ja w sumie także wybrałbym sie na coś do kina, ale chyba pójdę na "Shreka 3", który ma być emitowany coś w czerwcu. Idąc na ten film wiem, że sie nie zawiodę, bo poprzednie dwie części były przecież znakomite, no ale co ja tu mówię, kto nie oglądał przygód ogra. Chyba nie znajdę takiej osoby.
A "Spidermana" to pewnie niedługo będę miał na CD, więc pewnie obejrzę, tak jak poprzednie części. Skomentuje jak oglądnę. Szczerze mówiąc oglądam dość mało filmów, ale moze wreszcie sie to zmieni i nadrobię zaległości.
Ja ostatnio śięgnąłem po "Łowcę Jeleni" dla was jako młodszych ( z wyjątkami oczywiscie) ludzi niz ja, może wydac się bardzo archaicznym tytułem ta pozycja. Ja jednak darzę ją wielkim szacunem. Oczywiście akcja wymaga "zrozumienia" i chyba trzeba troszkę się orientowac w dziejach USA w latach 1964 - 1975. Dramat o bardzo wymownym scenariuszu... polecam, jeśli znudziły wam się amerykańskie (s)hity bez polotu i "pomyślunku"
W roli głównej Robert De Niro
Crank czyli "Adrenalina"
Bardzo fajny film akcji :lol: Ja sie usmialem niezle,do tego gra tam jeden z moich ulubionych aktorów Jason Statham!
Koles zostaje otruty i musi dodawac sobie adrenaliny by życ.
Polecam
Oglądałem również "Borata" bo kumple mi to polecali, lecz dla mnie nic specjalnego,kilka razy mnie cos rozbawiło, ale uważam to za przeciętny shit :wink:
Niedawno obejrzałem sobie drugą część Goal i szczerze mówiąc... jestem zawiedziony. Zdecydowanie pierwsza część mi się podobała, w drugiej dużo rzeczy było troszkę przesadzonych m.in. pierwszy mecz Santiago Muneza w Realu Madryt, wchodzi na ostatnie 5 minut i bramka strzelona, w następnym meczu znowu wchodzi na końcówkę spotkania i bramka. Ogólnie jakoś mi nie przypadł do gustu, zresztą wiele opinii negatywnych na temat tego filmu słyszałem. Zobaczymy jaka będzie trzecia część :roll:
Kuba_^^ napisał(a):Te jego "dzieńdoooobryyyy, nazywam się Czesiooo" jest chyba najsłynniejszym tekstem Razz
Drugim najsłynniejszym textem Czesia jest "Czesio Złapał nowa muche-poka-ojojoj uciekła'.czasami tez sobie oglądne ale jak już to na necie.Mi najbardziej podobał się odcinek pod tytułem: Pranie Mózgów.
Ja jutro zamierzam iść do kina na najnowszą część Piratów z Karaibów.Podobno filmik warty obejrzenia.O wrażeniach napiszę jak oglądne.
Może znajdzie się jakaś osoba na forum, która interesuje się w.w dziedzinami kultury japońskiej? No bo co to Manga i Anime, to chyba przynajmniej większość wie?
ziomo napisał(a):Czesio Złapał nowa muche-poka-ojojoj uciekła
Nie uciekła - tylko poleciała
Ma sie na telefonie
Z niecierpliwoscią czekam na Shreka Trzeciego. Sztur(pis.) w roli osiołka to po prostu arcydzieło.