WoLaK napisał(a):Zreszta Wajda w Katyniu stracil ojca i jest zbyt powaznym rezyserem,by nie oddac prawdy o Katyniu w 100%.
No to chyba jesteś niedoinformowany w 100%
Na pewno nierealistyczna była scena, gdy (piszę nazwiska aktorów) Ostaszewska namawiała Żmijewskiego do ucieczki - takie coś było po prostu nierealne. Tak naprawdę to oni nawet nie mieliby okazji do porozmawiania.
Pejter napisał(a):WoLaK napisał(a):Zreszta Wajda w Katyniu stracil ojca i jest zbyt powaznym rezyserem,by nie oddac prawdy o Katyniu w 100%.
No to chyba jesteś niedoinformowany w 100% Na pewno nierealistyczna była scena, gdy (piszę nazwiska aktorów) Ostaszewska namawiała Żmijewskiego do ucieczki - takie coś było po prostu nierealne. Tak naprawdę to oni nawet nie mieliby okazji do porozmawiania.
Tak,ale ta scena nie byla niewiadomo jak znaczaca,jezeli chodzi o sprawe Katynska.W niej chodzilo tylko o to by ukazac honor oficera.
WoLaK napisał(a):Tak,ale ta scena nie byla niewiadomo jak znaczaca,jezeli chodzi o sprawe Katynska.
Ale już ten wątek, że niby Polacy weszli w posiadanie całej masy dowodów i je gdzieś zamurowywali to kompletna bzdura, bo o niczym takim nie wiadomo (przynajmniej na razie). I to jest dość ważne. Być może Wajda chciał jednak w ten sposób pokazać, że dowody mogą gdzieś być i trzeba je znaleźć.
Ogólnie film mi się podobał, ale gra aktorów nie powalała na kolana. W ogóle ich dialogi były takie trochę sztuczne.
Pejter napisał(a):W ogóle ich dialogi były takie trochę sztuczne.
Z tym sie zgodze.Wogole ostatnio zauwazylem w polskich filmach jest specyficzny dzwiek glosow aktorow.Nie wiem za bardzo jak to okreslic,ale sa one no takie az za wyrazne.
Na "Katyń" również wybiorę się ze szkołą. Niestety, w Kwidzynie premiery są zwykle późno i jedna z pierwszych projekcji tej ekranizacji będzie miała miejsce dopiero w połowie października, stąd muszę wykazać się cierpliwością.
PB, jak już niejednokrotnie wspominałem, nie oglądam. Z kolei "huczne" recenzje Valvka n/t "Weeds" jakoś przyciągają mnie do tego serialu. Tym niemniej w wakacje przeleciałem prawie 100 odcinków "Życia na fali" i nie mogę powiedzieć, że był to czas zmarnowany - wręcz przeciwnie - Adrian coś o tym wie
Dzisiaj na Canal + Film obejrzalem swienty film - The Business.
Film ma taki genialny klimat,ze nie da sie tego opisac.Az czuc smak lat 80.Sloneczna Hiszpania,laseczki i gangsterzy.Nie jest to zaden komercyjny gniot,ale naprawde swietny film.Jeszcze raz powtarz,ze klimat nie jest cudny
http://film.onet.pl/12569,film.html
"Katyń" - Film Wajdy,gdy tylko o nim usłyszałem ,chciałem go miec! dzisiaj go obejrzałem i gdyby nie koniec ktory przedstawia realia mordów Katynskich to film uznałbym za fatalny. Spodziewalem sie wiecej akcji jesli chodzi o czasy wojenne i myslalem ze przedstawia wiecej tragizmu w obozach! Zawiodlem sie :evil: W filmie szczególna uwage przykładają faktom ,a konkertnie jednemu - kto jest winien tych egzekucji? Niemcy czy Ruscy.
Ja byłem z moją klasą na Katyniu i również byłem nieco zawiedziony, myślałem, że w filmie będzie więcej pokazane jak żyli oficerowie w tych obozach, przez co musieli przechodzić podczas wojny. Moim zdaniem za mało było na ten temat.
Skull napisał(a):W filmie szczególna uwage przykładają faktom ,a konkertnie jednemu - kto jest winien tych egzekucji? Niemcy czy Ruscy.
I o to chodziło w tym filmie. Wajda właśnie to chciał pokazać i mu się to udało. Mi się film podobał.
Skull napisał(a):Spodziewalem sie wiecej akcji jesli chodzi o czasy wojenne i myslalem ze przedstawia wiecej tragizmu w obozach!
To byl wedlug mnie film fabularny, ktory nie mial za zadanie pokazac scen wojennych, itp ale tragedie oficerow i ich rodzin, oraz propagandy Niemcow i ZSRR. Wajdzie nie chodzilo o to,zeby pokazac duzo krwi, bo nie o to chodzilo w tym filmie.
I zapewne w kręgach niemieckich i rosyjskich "Katyń" Wajdy wywołał wiele kontrowersji, bo co rusz dwa mocarstwa "zwalały" na siebie winę w sprawie całej zbrodni.
Z kolei nasi wschodni sąsiedzi wyreżyserowali ostatnio film "1612", gdzie gra nawet Michał Żebrowski. Cała akcja dotyczy wypędzenia Polaków z Kremla, jednak nie jest to ponoć w żaden sposób produkcja "antypolska". Musimy przekonać się na własnej skórze
Heh, ale akcja dzisiał. Podczas ogladania filmu Mroczna Dzielnica (nawiasem fajny, tego filmu z Seagal`em [pis.] jeszcze nie widziałem), gdy była reklama, przełączyłem na TVP2 i leciał ten program: Gwazdy tańczą na lodzie. Własnie swoj przejazd kończył Przemek Saleta. Po "ble ble" czeka na oceny sędziów. Czas na komentarz Dody - zaczęła seplenić coś o tym, ze Saleta za słabo jeździ i nie może zajmowac miejsca w programie, bo są lepsi. To jej Przemek odpowiedział coś w stylu: "Są lepsi śpiewacy od ciebie, a to ty dostajesz nagrody". :mrgreen: Jakbyscie tę mine Dody zobaczyli :mrgreen: U mnie w domu to dostał owacje na stojąco :lol: :mrgreen:
Haha ! Dokladnie,widzialem tez to.Az ta rozowa kretynke zatkalo,a ja lezalem i kwiczalem ze smiechu patrzac na jej wyraz twarzy
pozniej probowala jakos nieudolnie ripostowac,ale nie wyszlo :twisted:
TUTAL znajduje sie trailer filmu Hitman. Zapowiada sie ciekawie z kilkoma 'ale'. Po pierwszeaktor grajcy Mr. 47 jest za młody. Po drugie owy aktor powinien miec wystajace kosci policzkowe. Oczywiscie sa to speczenia z gry. Kiedys chwiel grałem w pierwszą czesc... A tak w ogole, to po trailerze widac, jakby Mr. 47 miał uczucia. Mozna zobaczyc, ze sie kocha z tą kobieta. On?! To maszyna do zabijania... Ale oczywiscie kazdy film to interpretacja rezysera :wink:
Swiadek koronny - wczoraj w koncu skusilem sie na obejrzenie kinowej wersji, bo jedynie wczesniej zachaczylem o jakis pilotowe odcinki w TVN, powiem, ze film bardzo dobry, niezle pokazane zycie gangsterki, kozaki itp Coz, Blacha kiedys kapowal i zaczal kapowac dalej, no, ale widzieliscie jakie zycie mial swiadek koronny
Chyba najwiekszym cwaniakiem to byl Skalpel, nikt go nie pobije