Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Polityka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26
panopticum napisał(a):Chuj mnie obchodzi, co sobie pomyślisz. Może się odpierdolisz, to łatwiej będzie nie rozmawiać.
Dobrze, odpierdolę się. Nie będę dyskutował z kimś kto nie chce ze mną dyskutować. Szkoda tylko, że poleciałeś od razu z tak grubej rury w moją stronę.

W ostatnich słowach powiem tylko tyle, że homosiów jestem w stanie zaakceptować jak się fukają w swoich czterech ścianach. Jeżeli mają się obmacywać na moich oczach to niech spierdalają. A jak chcą mieć własne dzieci to niech sobie je kurwa sami zrobią. Nikt im nie broni próbować. Jednak łapy precz od nie ich dziecka.

PS. mucha 99% poparcia twoich postów z mojej strony. Pozdrawiam cię.

Żegnam panopticum.
panopticum napisał(a):Ja nie mam nic przeciwko adoptowaniu dzieci przez pary homoseksualne

Tato, które z was jest mamą?
Abstrahując od Waszej dyskusji o homoseksualistach napiszę kilka słów na jakże szeroki temat pt. "Polityka".
Jak byłem troszkę naiwniejszy i troszkę młodszy, interesowałem się baaardzo bieżącą polityką. Ciekawiło mnie to, potrafiłem pół dnia słuchać kłótni PiSu z PO nt. przyszłej koalicji i innych podobnych bzdur. Dzisiaj już wiem, że nie warto się tym w ogóle przejmować. Polska polityka jest poziomu zatkanego szamba. Bardzo żałuję dzisiaj, że straciłem tyle czasu na takie pierdoły. I polecam wszystkim zajmowanie się swoim rozwojem intelektualnym, także i fizycznym, sportowi, nauce języków etcetera, etcetera. Bo to się nam przydaje i na to MAMY WPŁYW. A na pajaców z Wiejskiej i tak nie mamy wpływu i mieć nie będziemy. Co nie znaczy, że wzywam do absencji w wyborach. Ale nie wierzę w żadną radykalną zmianę i paradoksalnie mam teraz w nosie, kto będzie rządził. Bo czy tak naprawdę można dziś powiedzieć, że któraś partia będzie to robić lepiej niż inna? W moim mniemaniu nie. Nie wyczuwam żadnej różnicy w moim życiu pomimo zmiany trzech rządów, poczynając od roku 2001. Jedyną różnicą jest to, ze wtedy miałem 12, a dzisiaj mam 22 lata i patrzę na świat inaczej. Także polecam wszystkim nieinteresowanie się polityką i zainteresowanie się sobą samym.

Pozdrawiam Was czule Wink
Ja widzę różnicę, w życiu moim i innych. I nie jest ona ledwo zauważalna. Inna sprawa że kłótnie mają mało wspólnego z prawdziwą polityką i to faktycznie jest niegodne uwagi. Z drugiej strony uważam, że przez brak konsekwencji, i nieudolność polityków Polska nie wykorzystuje swojego żadnego potencjału. Społecznego,ekonomicznego,politycznego a już tym bardziej sportowego.
Homoseksualizm jest zboczeniem. Jeśli ktoś tak nie uważa, to niech spróbuje pewnych czynności seksualnych z osoba tej samej płci ...
Prawa się im nie należą ŻADNE PRÓCZ PODSTAWOWYCH, gdyż przede wszystkim są zagrożeniem dla istnienia gatunku ludzkiego (facet z facetem i kobieta z kobietą nie mogą się rozmnażać, jeśli ktoś na biologii nie uważał).
Odróżnić tez należy GEJA od HOMOSEKSUALISTY.
Ten drugi to zazwyczaj, uprzejma, miła osoba, która po prostu cierpi na taki a nie inny przypadek - w wielu przypadkach lepiej się z nią rozmawia niż z 'normalnymi ludźmi'.
Natomiast ten pierwszy, to osoba biorąca udział w paradach równości, demonstracjach itp - takich należy unikać.

Polityki też nie znoszę. Dno, 2 metry mułu. Zasadniczo wszędzie jest tak samo, tyle, że w Polsce to jest główna pożywka pseudo-mediów które o niczym innym nie potrafią mówić, dlatego wszystko jest nagłaśniane.
W ogóle demokracja jest śmiesznym ustrojem. Niby wszystko wolno, ale nie wszystkim.
Z punktu widzenia historyka najlepszym ustrojem jest połączenie monarchii i republiki, czego przykładem jest 200 lat Cesarstwa Rzymskiego, od 27 pne, do wprowadzenia dominatu.
Mubinio napisał(a):Ciekawiło mnie to, potrafiłem pół dnia słuchać kłótni PiSu z PO nt. przyszłej koalicji i innych podobnych bzdur. Dzisiaj już wiem, że nie warto się tym w ogóle przejmować. Polska polityka jest poziomu zatkanego szamba.
Ot, co. Miałem dokładnie to samo, tylko, że wnioski wyciągnąłem inne. Jakiś czas temu zrozumiałem, że to wszystko jest na niby, wszelkie kłótnie w TV, konflikty o pierdoły to tylko przykrywka stworzona po to, by ludzie widzieli, że banda czworga jest jednolita i niczym zasadniczym się nie różniąca, a poza partiami sejmowymi nie ma nic.
Należy zrobić tak, by walki na górze miały jak najmniejszy wpływ na to, co się dzieje wśród zwykłych ludzi. Wolny rynek - niezależny od państwa, brak wszelkich socjalnych pierdół - zasiłków, płacy minimalnej, brak bezpłatnych :plask: służby zdrowia czy szkolnictwa, a zatem i możliwość zminimalizowania bądź nawet likwidacji podatku dochodowego, zniesienie większości koncesji, pozwoleń. To wszystko po to, by każdy decydował o losie swoim i swojej rodziny, a nie patrzał w górę i wołał "mi się należy!".

Tomassen napisał(a):Sympatyzowałem też z Arłukowiczem, bo uważam go za bardzo inteligentnego i zawziętego człowieka, co pokazał przy okazji afery hazardowej, ale od czasu jego przejścia do PO o nim cicho.
A jak ma przejść do PO i dalej drążyć aferę hazardową?
A z SLD to kiedyś kiedyś jeszcze Borowskiego szanowałem, do czasu, jak w Tusk Vision Network nie głosił, jak to Armia Radziecka wyzwoliła naród polski. <ściana>
Kaka napisał(a):Dobrze, odpierdolę się. Nie będę dyskutował z kimś kto nie chce ze mną dyskutować. Szkoda tylko, że poleciałeś od razu z tak grubej rury w moją stronę.

Ty zacząłeś od wycieczek personalnych kompletnie bez sensu i nie dziwię się, że Ci tak odpisał.

mucha napisał(a):Później zacznie się szkoła i piętnowanie, o którym piszę. Nie mam na myśli przemocy fizycznej (choć taka też wchodzi w grę), lecz psychiczną.

Oczywiście, że będzie piętnowanie. Ale jest to spowodowane niewiedzą, brakiem tolerancji i akceptacji homoseksualistów. Z tym, że z Waszym podejściem nigdy nie zmienimy takich reakcji co do gejów. I zamknięty krąg.

A dla kogo homoseksualizm to choroba temu w łeb.

Uprzedzając tekst Kaki: nie, nie jestem gejem.
Kris1908 napisał(a):możliwość zminimalizowania bądź nawet likwidacji podatku dochodowego

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Masaccio napisał(a):W ogóle demokracja jest śmiesznym ustrojem. Niby wszystko wolno, ale nie wszystkim.

Churchill kiedyś powiedział, że demokracja to bardzo zły ustrój, ale nikt inny nie wymyślił niczego lepszego.

Kris1908 napisał(a):A jak ma przejść do PO i dalej drążyć aferę hazardową?

Nie mówię, że ma drążyć hazardową, tylko że po prostu ucichło o nim zupełnie Smile

Jeśli chodzi o homoseksualistów to rzeczywiście powinni mieć prawa do związków partnerskich, bo (parafrazując kogoś powyżej) po co im utrudniać życie w takich sprawach jak dziedziczenie czy odwiedziny w szpitalu itp. Ale co do ewentualnych adopcji to tego nie zaakceptuję nigdy. Moim zdaniem dziecko powinno mieć ojca i matkę, a nie ojca i ojca/matkę i matkę. :?
Minh, tyś widział, kiedyś na oczy geja? Czy tylko w TV?

Wiesz, są ludzie baaardzo tolerancyjni, ale jest granica miedzy tolerancją, a 'róbta co chceta'.
Zjawisko Homoseksualizmu w przyrodzie występuje tylko wówczas, gdy brak jest osobników płci przeciwnej. Nie wiem, czy na świecie brakuje kobiet, albo mężczyzn?

Propos demokracji, to fakt, Churchill tak powiedział, a nawet nie Churchill, tylko bodajże Arystoteles, albo któryś z tych filozofów greckich, tyle, że demokracja to wytwór niczego więcej jak hołoty i pospólstwa kierowanego przez arystokrację, w celu zdobycia władzy dla siebie (patrz rewolucje: francuska, wiosna ludów, a nawet obecna sytuacja na bliskim wschodzie).
Poza tym jedyna właściwa demokracja była w Starożytnych Atenach i tam dało się tę formę rządów realizować. Ale nie da się realizować postulatów demokracji bezpośredniej w demokracji pośredniej. Gratuluję wszystkim, którzy myślą, że jak pójdą na wybory i zagłosują na partię X albo Z, to one będą przedstawicielami tej osoby w taki sam sposób jakby ta osoba sama mogła zabrać głos w pewnych sprawach.
Oczywiście, liczba ludzi robi swoje, bo np.: 25 mln Polaków w jeden dzień się nie spotka i nie uchwali żadnej ustawy itp...
Repubika, Monarchia, Arystokracja, struktura rodowa :arrow: to jest klucz do sukcesu
Tomassen napisał(a):Kris1908 napisał(a):możliwość zminimalizowania bądź nawet likwidacji podatku dochodowego

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Lubię takie reakcje. A teraz proszę o argument przeciw?
Masaccio napisał(a):Homoseksualizm jest zboczeniem. Jeśli ktoś tak nie uważa, to niech spróbuje pewnych czynności seksualnych z osoba tej samej płci ...

Prawa się im nie należą ŻADNE PRÓCZ PODSTAWOWYCH, gdyż przede wszystkim są zagrożeniem dla istnienia gatunku ludzkiego (facet z facetem i kobieta z kobietą nie mogą się rozmnażać, jeśli ktoś na biologii nie uważał).
Odróżnić tez należy GEJA od HOMOSEKSUALISTY.
Ten drugi to zazwyczaj, uprzejma, miła osoba, która po prostu cierpi na taki a nie inny przypadek - w wielu przypadkach lepiej się z nią rozmawia niż z 'normalnymi ludźmi'.
Natomiast ten pierwszy, to osoba biorąca udział w paradach równości, demonstracjach itp - takich należy unikać.

Kto Ci takich głupot naopowiadał :?: :!: Ksiądz w kościele czy banda łysych drechów na osiedlu :?: Homoseksualizm nie jest zboczeniem. Został już wiele lat temu wykreślony z książek, jako choroba. Piszesz, że nie należą im się żadne prawa. Dlaczego :?: Oni inni są, to podludzie :?:

Ja byłem ostatnio na Paradzie Równości w Łodzi i jakoś nie miałem odczucia, aby ich unikać, wręcz przeciwnie, bardzo fajnie się bawiłem. Było wesoło, kolorowo, z tymi ludźmi można naprawdę normalnie rzeczowo porozmawiać. Przecież wielu z nich to wykształceni ludzie, bankowcy, styliści, sprzedawcy itd. NORMALNI LUDZIE.

Unikać za to należy łysych drechów ubranych na czarno, którzy zawsze się zbierają przy okazji takich parad. Wznoszą swoje antysemickie, prostackie hasła obrażające innych. Rzucają czym popadnie, szukają zaczepek.

100 razy bardziej wolę ich niż tych lumpów.
Masaccio napisał(a):Minh, tyś widział, kiedyś na oczy geja? Czy tylko w TV?

Ba, nie tylko widziałem, nawet rozmawiałem z nimi, bo miałem dwóch w szkole. Dopóki ktoś mi nie powiedział, że są homoseksualistami to nawet tego nie podejrzewałem. Natomiast wydaje mi się, że to Ty ubzdurałeś sobie jakiś pogląd na gejów podpierając się jakimiś skrajnościami. Zdecydowana większość homoseksualistów, których znam nie afiszuje się pod żadnym względem swoją 'innością' (nienawidzę takiego stwierdzenia).
Jaroldz napisał(a):Kto Ci takich głupot naopowiadał :?: :!: Ksiądz w kościele czy banda łysych drechów na osiedlu :?: Homoseksualizm nie jest zboczeniem. Został już wiele lat temu wykreślony z książek, jako choroba.

To czym jest? Jeśli jest normalny, to dlaczego 90% społeczeństwa nie jest homoseksualistami?
Mówię, czym innym jest tolerancja, czym innym [patrz wyżej].
Nawiązując, założę, że Hitler, Stalin, Bin Laden, większość morderców i kryminalistów to też osoby, z którymi można by było rzeczowo rozmawiać, a jednak wiadomo ...
Jak już napisałem Homoseksualizm jest sam w sobie zagrożeniem choćby dlatego, że nie sprzyja rozwojowi gatunku.
Tak samo jak kazirodztwo etc ...

Gdybyś poszedł do kościoła choć raz do roku, to byś się przekonał, że o homoseksualistach na kazaniach księża się nie wypowiadają, bo to trudny i niepewny temat. Nawet gdybyś poszedł drugi raz (zakładam BN i Wielkanoc), tez nic byś nie usłyszał. Ba, nawet gdybyś poszedł i trzeci, czwarty, piaty raz (nie wiem, pogrzeb jakiś, ślub etc), tez nic byś nie usłyszał.
A że nie chodzisz, tylko sugerujesz się tym co piszą media i im bezgranicznie wierzysz, to nie wypowiadaj się o sytuacjach z którymi nie masz na co dzień do czynienia. Albo wierz we wszystko co ci zaserwuje internet: od haremu kochanek Giggsa, po koniec świata 21 października 2011.

Minh, wiec widzisz, że jest różnica, miedzy osobami, które się z pewnymi rzeczami obnoszą, a tymi, które są 'normalne', przynajmniej w stosunkach międzyludzkich.
Kris1908 napisał(a):Lubię takie reakcje. A teraz proszę o argument przeciw?

Naprawdę wierzysz, że ktoś odważyłby się znieść podatek dochodowy? Bądźmy realistami Big Grin
Massacio, homoseksualizm nie jest zagrożeniem dla ludzkości, bo i tak większość ludzi i to zdecydowana i tak jest hetero. Zresztą zostały już dawno przeprowadzone badania, że orientacja seksualna nie ma znaczenia dla rozwoju dzieci czy ich orientacji. Jeśli ktoś ma być homoseksualistą, to będzie, jeśli nie, to nie. Jak twierdzi Jacques Balthazart homoseksualizm jest zapisany w genach i to najprawdopodobniej kształtuje orientację seksualną ludzi.

Ja nie mam nic przeciwko, aby pary homoseksualne mogły adoptować dzieci. Tacy ludzie przecież byliby poddawani dużej selekcji i mielibyśmy pewność, że dziecko trafi do kochających je porządnych ludzi.

Śmieszą mnie osoby, które mówią, że homoseksualizm to choroba. W takim razie heteroseksualizm to także choroba.

A do kościoła w ogóle nie chodzę, bo nie znoszę jego obłudy i kleru.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26
Przekierowanie