Redcafe.pl - Manchester United Forum

Mamy świetny przykład, żeby zobaczyć ile dla USA znaczy Polska. Nie stać ich nawet na symboliczny dzień żałoby narodowej, w obliczu takiej tragedii ich największego(?) sprzymierzeńca. A my ich dalej liżmy po fiutach...

No cóż, nie wiem kto Ci naopowiadał, że jesteśmy największym sojusznikiem USA (może największym w środkowej Europie ale to spora różnica) ale musiał palić dobre zioło.

Temu dałem pytajnik, nie interesuje się polityką, to nie wiem. A coś mi się obiło o uszy wczoraj, jak mówili wczoraj, że USA składa kondolencje, coś mówili o sojuszniku. Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!

Znaczy wiesz - trochę ironizowałem bo po części podzielam Twoje zdanie. Fakty są takie, że największym sojusznikiem USA to jesteśmy w wizjach naszego rządu. Dla Stanów jesteśmy po prostu jednym z wielu. I ilu byśmy żołnierzy do Iraku nie wysłali to się nie zmieni bo poza tym nie mamy im w zasadzie za dużo do zaoferowania. No może poza strategicznym położeniem na mapie Europy. Gdybyśmy im dostarczali np. ropę to wtedy byłaby inna gadka.

I też mnie denerwuje to całe podlizywanie się USA bo nasz rząd chyba nie bardzo rozumie, że ich polityki wobec nas to strasznie nie zmieni. Wypiąć się na nas i tak nie mogą bo nie chcą stracić państwa położonego między Unią Europejską a Rosją ale więcej przywileji nam też nie dadzą bo za to musielibyśmy im dać trochę więcej niż tych kilka tysięcy żołnierzy, których przecież sami nie żałują. To nie jest nic kluczowego dla ich interesów czy gospodarki więc dlaczego mając nam coś za to dawać? Wyślemy 1000 żołnierzy mniej? to ktoś wyśle 1000 więcej. Jaki problem?

Z tego co słyszałem, w USA bardzo rzadko ogłasza się żałobę narodową, więc nic dziwnego. Dziwny jest foch, że "jak mogli nie ogłosić".
W Brazylii podobno jest tygodniowa, mają gest.

W USA przez ostatnie 9 lat ogłoszono 7 razy żałobę, więc nie powiedziałbym, że to jest rzadko.

W Brazylii natomiast ogłoszono 3-dniową, a nie jak napisałeś, tygodniową żałobę.

Dzięki za sprostowanie, wszystko trzeba jednak sprawdzać samemu. Spuszczę łomot kmiotowi, który mi te głupoty wcisnął i trzasnę sobie czopsa, że mu uwierzyłem jak ostatnia lama.

http://www.youtube.com/watch?v=SMaWxke3i2k

Mój program znacie...

Łamię cisze wyborczą, ale warto
Jego głos idealnie współpracuje z jego twarzą.

I mistrz nr. 2 choć ten wcale takie oszołomowaty nie jest

http://www.youtube.com/watch?v=PlRWIg-_ ... re=related

No właśnie jest, Korwin to straszny pajac.



Mój prezydent.
A cisza wyborcza dotyczy mediów itp.

Przynajmniej Korwin nie zmienia swoich poglądów zależnie od sytuacji. Większość kandydatów mówi to, co ludzie chcieliby usłyszeć.

Powinien, bo ma debilne.

Oglądał ktoś z was dzisiaj "Kawę na ławę" Rymanowskiego? Wywiązała się krótka sprzeczka, w której Adam Szejnfeld powiedział, że póki co wyniki Platformy w tym, co robi jej rząd, są "fantastyczne". Reszta panów (Kalisz, Cymański, Migalski) wyśmiała go aż miło, a Kłopotek aż się za głowę złapał :plask: Cóż... Koń, jaki jest - każdy widzi. A nie bardzo jest na co patrzeć

Patrząc na sondaże, nie on jeden uważa wyniki platformy za fantastyczne.

Niestety. Tylko co oni takiego zrobili, że mają tak wysokie sondaże? Nie kumam.

Tomassen napisał(a):Niestety. Tylko co oni takiego zrobili, że mają tak wysokie sondaże? Nie kumam.

Żyją w demokracji. A łaska ciemnego ludu nie powinna być jakąś wielką wartością.