Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Polityka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26
robaldo napisał(a):Bo dobra nie jest.
Bardzo chętnie zapoznam się z jakimś naukowym artykułem czy publikacją na ten temat. Kościelne, wybacz ale mnie nie przekonują - za linka do naukowych byłbym wdzięczny.

robaldo napisał(a):Gdyby wszelkie organizacje wkładały tyle wysiłku w edukację tych ludzi, co Kościół, to tego problemu na taką skalę nie byłoby na pewno.
Misjonarze to akurat jedna z nielicznych funkcji, które szanuję w instytucjach kościelnych. OK odwalają ważną i ciężką pracę, poświęcają życie dla idei w którą wierzą - ale powiem Ci tak: Rozmawiałem z kilkoma i po odradzaniu przez Watykan antykoncepcji w krajach Trzeciego Świata nie zostawiali suchej nitki.

Nie tylko przez AIDS. Przez to, że brak tej antykoncepcji zwyczajnie zwiększa liczbę aborcji, często śmiertelnych i dla matki i dla dziecka. Przez to, że wielodzietne rodziny nie są w stanie wyżywić wszystkich i dzieciaki giną z głodu. Przez to, że rodziny nieprzygotowane do rodzicielstwa spadają po drabince społecznej, bo mają do wyboru, zrezygnować z wyścigu o lepsze jutro albo zrezygnować z dziecka. Sierocińce, tam gdzie są, są pełne. Wiele takich matek (które wybrały drabinkę) potem mówi misjonarzom, że gdyby mogły zdecydować kiedy będą mieć dziecko, na pewno by je miały - teraz jednak trauma im na to nie pozwoli. Brak antykoncepcji w tych rejonach zwyczajnie napędza biedę i pogrąża je dalej.

I potem przychodzi dyrektywa z Watykanu, by tym ludziom opowiadać bajki jak to abstynencja i kalendarzyk są lekiem na każde zło. No weź się robal postaw na ich miejscu. Krew by Cie zalała.
Breakthru napisał(a):robaldo napisał(a):Bo dobra nie jest.


Bardzo chętnie zapoznam się z jakimś naukowym artykułem czy publikacją na ten temat. Kościelne, wybacz ale mnie nie przekonują - za linka do naukowych byłbym wdzięczny.

http://www.rodzinapolska.pl/dok.php?art ... 1139_1.htm

Breakthru napisał(a):Misjonarze to akurat jedna z nielicznych funkcji, które szanuję w instytucjach kościelnych. OK odwalają ważną i ciężką pracę, poświęcają życie dla idei w którą wierzą - ale powiem Ci tak: Rozmawiałem z kilkoma i po odradzaniu przez Watykan antykoncepcji w krajach Trzeciego Świata nie zostawiali suchej nitki.

Nie tylko przez AIDS. Przez to, że brak tej antykoncepcji zwyczajnie zwiększa liczbę aborcji, często śmiertelnych i dla matki i dla dziecka. Przez to, że wielodzietne rodziny nie są w stanie wyżywić wszystkich i dzieciaki giną z głodu. Przez to, że rodziny nieprzygotowane do rodzicielstwa spadają po drabince społecznej, bo mają do wyboru, zrezygnować z wyścigu o lepsze jutro albo zrezygnować z dziecka. Sierocińce, tam gdzie są, są pełne. Wiele takich matek (które wybrały drabinkę) potem mówi misjonarzom, że gdyby mogły zdecydować kiedy będą mieć dziecko, na pewno by je miały - teraz jednak trauma im na to nie pozwoli. Brak antykoncepcji w tych rejonach zwyczajnie napędza biedę i pogrąża je dalej.

I potem przychodzi dyrektywa z Watykanu, by tym ludziom opowiadać bajki jak to abstynencja i kalendarzyk są lekiem na każde zło. No weź się robal postaw na ich miejscu. Krew by Cie zalała.

Dlatego tak ważna jest edukacja, najprostsza droga nie zawsze musi być najlepsza.
robaldo napisał(a):http://www.rodzinapolska.pl/dok.php?art ... 1139_1.htm
Cytat:Źródło: http://diecezja.waw.pl/dokument.php?id=1827

Serio, to jest to Twoje niekościelne naukowe źródło? Bez żartów. Już pomijam fakt, że o gumkach tu nic nie ma.

robaldo napisał(a):Dlatego tak ważna jest edukacja, najprostsza droga nie zawsze musi być najlepsza.
Edukacja jak najbardziej, powtarzanie kościelnych dogmatów - zabija.
Tak odnośnie Kazi Big Grin



Dziś Korwin-Mikke u Lisa na TVP 2!
(10-09-2012 19:31)KARTONick napisał(a): [ -> ]Dziś Korwin-Mikke u Lisa na TVP 2!

O to już wiadomo, gdzie znajdował się w tym czasie niejaki KrzysztofSleepy
Jak zgadzałem się w kilku sprawach z JKM tak dzisiaj zrobił z siebie 'debila'. Dramat co gość dziś odjebał...
4 warchlaków na 1... Zagrano na
uczuciach. Teraz wielka wrzawa,
wszyscy przejęli się
niepełnosprawnymi. W takim razie
załóżcie fundacje i wspierajcie
niepełnosprawnych Smile
Jakbym założył kiedyś fundacje to byłbyś pierwszym zaproszonym gościem. Darmowe leczenie miałbyś 'u mnie' zagwarantowane.
Przy całej sympatii do JKMa, spodziewałem się, że nic dobrego z tego nie wyjdzie.
Jeszcze przed przeczytaniem jego wpisu miałem mieszane przemyślenia w kwestii paraolimpiady. Mniej tu chodziło o jakieś jazdy z cywilizacją itp., bardziej o kwestie praktyczne (sposób liczenia, nierówność w kalectwie etc.) czy tendencyjność przekazu z niej. Dla przykładu mówi się o tym, że paraolimpijczycy zdobyli 3 razy (?) więcej medali niż "zwykli" (co jest fajną podstawą do pojazdu po naszej reprezentacji), ale milczeniem pomija fakt, że kompletów medalowych jest 2,5 raza więcej, a w niektórych konkurencjach jest malutka rywalizacja, choćby bieg na 100m, gdzie srebro zdobył nasz niedowidzący sprinter, w finale biegło... 4 zawodników.

Oczywiście, nie zmienia to mojego szacunku dla tych sportowców i cieszę się, że tylu ludzi radzi sobie z nieszczęściem m. in. w ten sposób.
Krix napisał(a):Przy całej sympatii do JKMa, spodziewałem się, że nic dobrego z tego nie wyjdzie.


Jeszcze by tego brakowało, żeby coś wyszło...Angry
Na marginesie, to ciężko mi sobie wyobrazić jak można sympatyzować z tak okrutnym człowiekiemHuh
Okrutnym? Możesz uzasadnić?
(11-09-2012 11:10)Lasq napisał(a): [ -> ]Okrutnym? Możesz uzasadnić?

Już śpieszę z uzasadnieniemWink

Cytat:Cywilizacja europejska, która panowała nad światem, stawiała na najmądrzejszych, najsilniejszych, najinteligentniejszych, najszybszych – a obecna anty-cywilizacja za najważniejsze uważa forowanie biednych, głupich, niezaradnych – i również inwalidów.
Cytat:Kiedy kobieta ma pryszcz na twarzy – stara się nie wychodzić z mieszkania. Podobnie z inwalidami. I nie chodzi tu o względy estetyczne...
Cytat:I nie chodzi o estetykę: w społeczeństwie obowiązuje zasada: „Z kim przestajesz, takim się stajesz”, więc i oglądanie – godnych podziwu skądinąd - wysiłków para-sportowców może przynieść - przejściowe, na szczęście - zaburzenia w motoryce!). Jeśli chcemy, by ludzkość się rozwijała, w telewizji powinnismy ogladac ludzi zdrowych, pieknych, silnych, uczciwych, madrych - a nie zboczeńców, morderców, słabeuszy, nieudaczników, kiepskich, idiotów - i inwalidów, niestety.

I krótki komentarz, narzucanie osobom niepełnosprawnym swojej woli i wytyczanie jakiś wyimaginowanych ram ich życia, tego co mogą robić, a czego nie mogą, zabieranie im szansy na lepsze życie, to jak dla mnie przejaw okrucieństwa. Promowanie tylko najlepszych i najsilniejszych to również jest coś odrażającego i ohydnego.
Promowanie najlepszych i najsilniejszych to klasyczny proces ewolucji, może się to podobać lub nie ale ciężko z tym polemizować Wink I nie zauważyłem, żeby gdziekolwiek w tym felietonie (czytałem cały, przytoczyłeś akurat bardzo specyficzne fragmenty które nijak nie mają się do wymowy całości) JKM narzucał swoją wolę niepełnosprawnym. Jedynie pokazuje jakim bezsensem jest paraolimpiada (bo jest!)) i dlaczego nie powinna być promowana. Jednocześnie podkreśla, ze szanuje inwalidów którzy uprawiają wysiłek fizyczny - prosi jedynie by nie nazywać tego sportem. Ba, mało kto wie, że JKM od dawna prowadzi fundacje, która między innymi zajmuje się pomaganiem inwalidom. Ciekawe ilu jeszcze polityków co go oskarżają o szydzenie z inwalidów posiada taką fundację. Śmieszne jest to jak ten felieton został błędnie zinterpretowany i mimo tłumaczeń ludzie dalej zapierają się, ze jest tak a nie inaczej - czysta ciemnota.

Inna sprawa, że tyle Korwin mówiło tym jak to rząd nie wynajduje sobie tematów zastępczych, a ostatnio sam jedynie na temat tych tematów zastępczych pisze - jak nie o Grodzkiej to o paraolimpiadzie. Mógłby się skupić na tym co jest istotne bo sam sobie strzela w kolano takimi tekstami, a przy okazji swojej frakcji. Chociaż ja dawno straciłem nadzieje, że partia pod wodzą JKMa cokolwiek zwojuje na scenie politycznej - bardziej traktuje go jako ciekawego filozofa do poczytania niż polityka z realną siłą polityczną.
Lasq napisał(a):I nie zauważyłem, żeby gdziekolwiek w tym felietonie (czytałem cały, przytoczyłeś akurat bardzo specyficzne fragmenty które nijak nie mają się do wymowy całości) JKM narzucał swoją wolę niepełnosprawnym. Jedynie pokazuje jakim bezsensem jest paraolimpiada (bo jest!)) i dlaczego nie powinna być promowana. Jednocześnie podkreśla, ze szanuje inwalidów którzy uprawiają wysiłek fizyczny - prosi jedynie by nie nazywać tego sportem.

Jeśli ma choć odrobinę pomóc tym ludziom w znalezieniu sensu i jakiegoś celu życia, to już wtedy niesie za sobą jakąś wartość.

Jeśli chodzi, czy to sport czy nie... Tak bardzo lubił posługiwać się definicją słowa "debil" u Lisa, więc w tym przypadku również mógłby zajrzeć do słownika.

A jeśli chodzi o wymowę tekstu. To jak dla mnie chce zwrócić na siebie uwagę. Może i przeplata, przytoczone przeze mnie fragmenty chwilami jakiegoś rozsądku, ale taki tekst to, musisz przyznać, dziwaczny sposób na okazywanie szacunku ludziom niepełnosprawnym.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26
Przekierowanie