Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Cristiano Ronaldo
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40
Ronaldo lubi jak jest o nim głośno i wydaje mi się, że specjalnie podgrzewa tą atmosferę. "Powiem za dwa dni" - a przez te 2 dni będzie na każdej okładce magazynów piłkarskich, w wiadomościach sportowych i Bóg wie jeszcze gdzie. Byłby po prostu głupi jakby opuścił klub w takim momencie, kiedy jest na szczycie. Jeżeli jest inaczej, to trochę go nie rozumiem, bo raz mówi, że kocha ten klub, zostaje, jest mu świetnie, rozwija się, dobrze się tutaj czuje, a zaraz mówi, że chce grac w Realu, nie wie jaką decyzję podejmie... Może sam nie wie co zrobic, bo ręki sobie nie dam uciąc czy utrzyma taką formę przez kolejne sezony, a jak ją straci to żaden Real nie będzie się nim interesował. Chyba, że chodzi im o nazwisko.
Chciałby kotek zjeśc rybkę, ale boi się zamoczyc sobie łapki
Jak przedłuży kontrakt, bądź powie że zostaje w United, podsumuje to tak...
Medialny pajac.
Niestety coraz to bardziej traci w moich oczach.Powiem szczerze przez większość czasu myślałem że ten człowiek jest naprawdę wierny United,że chce wpisać się w historie tego klubu.Jednak czytając tą wypowiedz mam wrażenie że Ronaldo robi nam łaskę...Ja osobiście uważam że jeśli Ronaldo zdecyduje się przejść do Realu,to Sir Alex Ferguson i rodzina Glazerów nie powinna robić problemów,jak sami wiemy "z niewolnika pracy nie będzie" oraz " nie ma ludzi nie zastąpionych". Smile
Zaraz po wygraniu CL Ronaldo mówił, że zostaje na pewno- kilka razy to powtarzał. Ale wtedy Real zaczął nasilać swoja wspaniałą kampanię pt "Ronaldo do Realu". Mimo to on powtarzał, że zostanie- a spowodowane było to tym, że po tak dramatycznym meczu, w którym karnego nie strzelił a i tak Diabły wygrały- pewnie chciał się odwdzięczyć całemu zespołowi. Karne bardzo przeżywał- wszyscy to widzieliśmy...IMO zaraz po końcowym gwizdku i odebraniu medalu i Pucharu- Cristiano wiedział i wierzył, że jest w najlepszym klubie z najlepszymi graczami i jeszcze wiele pucharów może zdobyć z tymi wszystkimi ludźmi- tutaj niczego mu nie brakuje, doskonale się rozwija... Ale później gdy królewscy otrzymali reprymendę ze strony MU, to sam Portugalczyk rozpoczyna gadkę na temat przenosin...W moich oczach spowodowane jest to tym, że po tym sukcesie, którym się już nacieszył kilka dni (gdzie był zauroczony tym wszystkim- podwójna korona etc) zaczął myśleć już w innych perspektywach, a mianowicie- gram już w Anglii już ładne parę lat, drugi rok z rzędu tytuł najlepszego piłkarza w PL i Mistrzostwo Kraju, triumf w LM, wcześniej Carling Cup, doszedł Złoty But i tam jeszcze parę innych wyróżnień, teraz interesuje się mną klub, w którym zawsze chciałem grać, taka szansa może się nie powtórzyć, namawia mnie trener reprezentacji- czas na nowe wrażenia, wyzwania...

Może jestem w błędzie ale ja tak to widzę.
Sporo jest tego "za przejściem", tylko dochodzi jeszcze sprawa klubu (czy jest na tyle mu oddany aby wypełnić kontrakt do końca i odwdzięczyć się za wszystko) i trenera, który zawsze go wspierał i był z nim...
Nie wiadomo w jakich kategoriach Ronaldo widzi u siebie te sprawy...
Cytat:Real Madryt odpuszcza starania o Cristiano Ronaldo! Mistrz Hiszpanii oficjalnie złożył broń w walce o najlepszego piłkarza świata. To duża porażka "Królewskich", którzy nie potrafili skusić Portugalczyka do zmiany barw klubowych.

- W tym momencie jest niemożliwe, żeby Ronaldo do nas przyszedł. Nie powinniśmy więcej o nim mówić - przyznał się hiszpańskim dziennikarzom wyraźnie zmartwiony Ramon Calderon, prezes Realu.

Calderon dodał, że ostatecznie przekonał go list od jednego z dyrektorów Manchesteru United, który napisał, że Ronaldo jest nie na sprzedaż. - Napisał, że nigdy go nie sprzedadzą i nawet poprosił, żebym publicznie oświadczył, że go nie kupię. Swoim oświadczeniem uprzedził samego zawodnika, który decyzję o swoich przenosinach do Hiszpanii miał podjąć do środy.


Alex Ferguson pytany przez dziennikarzy o swojego czołowego gracza odparł - Jestem więcej niż pewny, że Cristiano będzie z nami przez następny rok. Chcemy żeby został z nami przez długi, długi czas. Ma wspaniały kontrakt, bo jest najlepszym piłkarzem na świecie.

Źródło informacji: INTERIA.PL

No i chyba jest już wszystko jasne Big Grin
Rudii napisał(a):No i chyba jest już wszystko jasne Big Grin

Ekhem... który już raz to sobie wmawiamy? Na pewno nie wszystko jasne, ale IMO zostanie.
Na pewno nie sądze żęby to była prawda...
Sam Ronaldo mówił że podejmie decyzję w ciągu 2, 3 dni... czyli miało to być dzisiaj...
A Real by tak szybko nie odpuścił.
Cytat:Na pewno nie sądze żęby to była prawda...
Sam Ronaldo mówił że podejmie decyzję w ciągu 2, 3 dni... czyli miało to być dzisiaj...
A Real by tak szybko nie odpuścił.

Nie rozumiem co masz na myśli
to ze 3 dni temu Cris mowil ze za 2,3 dzni podejmie decyzje o swojej przyszlosc.
czaisz ? Tongue
Kurde niech w końcu powie oficjalnie czy zostanie czy nie! Bo mnie już to wali gdzie on będzie grał...

Co mi z takiego piłkarza co cały sezon będzie myślał już o swoim nowym klubie. Pewnie podczas karnych już nie myśli o tym czy strzelić tylko gdzie będzie grał.

Tak swoją drogą ciekawa jak odejdzie Ronaldo to czy Fergie kogoś kupi...
lmp2 napisał(a):Tak swoją drogą ciekawa jak odejdzie Ronaldo to czy Fergie kogoś kupi...

1. Nie odejdzie
2. No ale wyobraźmy sobie Big Grin Fergie dostaje 100 czy 100 ileś milionów za ten transfer. I nikogo nie kupi? Big Grin Na pewno jakiś skrzydłowy by przyszedł.
To jak to jest w końcu z tym Crisem? odchodzi do "Królewskich"? ;(
Cytat:Według angielskiej prasy, Cristiano Ronaldo podjął już decyzje odnośnie tego, gdzie zamierza kontynuować swoja karierę. Jak podaje "The Guardian", Portugalczyk niebawem poinformuje o tym, że chce przejść do Realu Madryt.

Podobnie twierdzi inny angielski dziennik, "The Independent", według którego Ronaldo swoją decyzję ogłosi dopiero w piątek, czyli dwa dni później niż obiecał. Jak donosi "The Guardian", Portugalczyk poinformował już o swoich planach Jorge Mendesa, który jest jego agentem. Ma to być jasny sygnał dla Realu Madryt, który teraz zapewne zwiększy starania o pozyskanie 23-latka.

Klub z Santiago Bernabeu ma zaoferować Ronaldo tygodniówkę rzędu 150 tysięcy funtów netto. Według angielskiej prasy, sir Alex Ferguson chciał, by Portugalczyk zwołał konferencję prasową, na której potwierdziłby przynależność do "Czerwonych Diabłów". Jednak sam zainteresowany nie ma takich zamiarów. Pomimo wcześniejszych informacji Szkot nie poleci do Szwajcarii, gdzie miałby przekonywać skrzydłowego do pozostania na Old Trafford.

Ferguson całą sprawę pozostawił Davidowi Gillowi, a sam udał się na trzytygodniowy urlop do Francji. Jak informuje "The Independent", dowodem świadczącym na to, że Ronaldo wybrał Real Madryt może być też fakt, że Portugalczyk udziela wywiadów tylko hiszpańskiej prasie, co wywołało oburzenie wśród dziennikarzy z jego kraju. Do zaskakującej sytuacji doszło kilka dni temu w Portugalii.

Na konferencji prasowej pojawił się hiszpański dziennikarz z plakatem Realu Madryt, który w stronę 23-latka wystosował jasny komunikat: "Jestem tutaj, by powiedzieć jedną rzecz. Chcemy, byś do nas dołączył". Całe zajście próbował opanować jeden z działaczy reprezentacji Portugalii, ale Ronaldo zaprotestował przeciwko temu i nalegał na przyjęcie plakatu, twierdząc, że to prezent dla niego.
MUFC.pl

Cristiano przegina pałę ;|
Pojawiają się pogłoski, że jeszcze przez tane sezon ma łaskawie pograć na Old Trafford. To ja powiem tak. Do rezerw i niech zapieprza. Ja po nim płakać nie będę, bo do wielu piłkarzy z tychże rezerw mam większy szacunek.
I naprawdę nie chodzi o to czy zostanie, czy nie, ale o szacunek do klubu. Prawdziwy diabeł nie ma problemu z odpowiedzeniem na pytanie w jakim klubie chce zawsze grać.
Niestety polityka klubu zmieniająca się z takiej opartej na oddanych wychowankach na kupowanie rozkapryszonych gwiazd do tego doprowadziła. Bo teraz taki piłkarzyk patrzy na pieniądze, a czy będzie grał we Włoszech, czy Hiszpanii czy Anglii to mu obojętne.
Ciekawe jakby było, gdyby United dotknęła jakaś karna degradacja w stylu Juventusu. Myślę, że szybko dowiedzielibyśmy się kto zasługuje na czerwony trykot z diabłem na piersi, a kto się próbuje załapać na sławę.
Rozpieszczony pajac. Dlatego właśnie Ronaldo nigdy nie zostanie legendą Manchesteru United :!: Co on łaskę robi, że zostanie jeszcze rok? O dzięki łaskawy. Jak wspomniał sebos tutaj nie chodzi już o to czy zostanie czy nie, tylko w jaki sposób to robi- jak podchodzi do tej sprawy, jak traktuje klub. A niech spierdziela stąd, mam dość jego kaprysów- co sezon to samo
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40
Przekierowanie