Trochę śmiać mi się chcę jak tu co poniektórzy zjeżdżają Crisa, a jeszcze dwa tygodnie temu podniecali się jak to on "fajnie wywija nóżkami".
Co do jego transferu do Realu za parę lat, to wydaje mi się że Cris na Old Trafford nie zostanie do końca kariery.Jestem wręcz tego pewien, zważywszy ciągłe nawiązania do "słonecznej Hiszpanii".To nie ten sam typ temperamentnego zawodnika co Rooney czy Rio.
Co do gwizdania to według mnie przesada.Jak mówi stare przysłowie "z niewolnika nie ma pracownika", więc lepiej już go sprzedać za dużą kasę, aniżeli trzymać go na ławce czy wygwizdywać.Zresztą nie ma jeszcze oficjalnej wypowiedzi co do jego przejścia do Realu.Jakoś nie wierzę temu jakże "renomowanemu" portalowi z Brazylii...
No z Kulą dzisiaj poszukaliśmy tego newsa z tego brazylijskiego gówna, na które powołuje się Sky Sports:
http://esportes.terra.com.br/futebol/eu ... %2c00.html
Ponieważ jestem niekumaty w tym języku posłużyłem się translatorem Google i otrzymałem takie coś:
Przetłumaczony tekst (na angielski bo na polski to kijowo wyszło).
W każdym razie nic nowego, że tak powiem
Szeszu napisał(a):Trochę śmiać mi się chcę jak tu co poniektórzy zjeżdżają Crisa, a jeszcze dwa tygodnie temu podniecali się jak to on "fajnie wywija nóżkami".
A mi się śmiać chce jak wy sie traktujecie za mądrzejszych. <świr> Wiesz czemu go "zjeżdżam"? (o ile można tak nazwać wypowiedź "niech idzie do rezerw") Bo Manchester United to dla mnie wspaniały klub, w którym powinno się grać z przyjemnością, cieszyć się występowaniem w tym klubie, to jest zaszczyt. Ale dla Beckhama czy Ronaldo ważniejsza jest KASA. Takich piłkarzy nie chcę widzieć w United. Niedawno chwalił Fergusona za wszystko, a odejdzie to będzie gadał to co dzisiaj RVN (We Are United).
paolo napisał(a):A mi się śmiać chce jak wy sie traktujecie za mądrzejszych. <świr>
Wcale nie, to ty jesteś śmieszny po prostu.
paolo napisał(a):Ale dla Beckhama czy Ronaldo ważniejsza jest KASA.
A tutaj to kurwa zdechłem z wrażenia, tudzież skomentować siły nie mam wręcz. Ale never mind, od pewnych osób piszących na tym forum nie wymagam za wiele i mnie nie zdziwi nawet opinia że dla Beckhama liczyła się tylko kasa.
ring0 napisał(a):Boże, boże, boże. Widzisz a nie grzmisz.
ring0 napisał(a):od pewnych osób piszących na tym forum nie wymagam za wiele
Na przyszłość - nie pisz negatywnie o sobie
mlody_unw napisał(a):ring0 napisał(a):od pewnych osób piszących na tym forum nie wymagam za wiele
Na przyszłość - nie pisz negatywnie o sobie
Panowie więcej luzu
bo radzio wkroczy
koniec offtopa :*
Na przyszłość - nie sil się na ironię, bo jedyne co powodujesz u mnie to uśmiech politowania. =]
Dla Beckhama była ważniejsza kasa, dobry boże...
Chłopaki spokojnie, po co te awantury, mozemy sobie co najwyzej poobstawiac czy odjedzie i jeśli tak to z jakiej przyczyny.
Generalnie wszystkie te "newsy" powtarzają jedno dawne zdanie "kiedyś chce grać w Realu" i wsio z tego powstaje 50 000 mutacji. Scholes na starość chce grać w Oldham a Tevez w Newel coś tam ( sorry jak coś pokręciłem ). I co z tego.
I tak nie mamy na to wpływu. I on też nie, i nawet w tej wymyślonej brazyliskiej plotce jest to zdanie" że od niego nic nie zależy".
peace
I co to za wywiad on dał skoro tam sa niby jego dwa zdania. Ten tekst z Terry usuńcie z waszych szarych komórek, teksty z Marcy też... i efekt będzie taki, że nic nie zostanie...
ring0 napisał(a):A tutaj to kurwa zdechłem z wrażenia, tudzież skomentować siły nie mam wręcz. Ale never mind, od pewnych osób piszących na tym forum nie wymagam za wiele i mnie nie zdziwi nawet opinia że dla Beckhama liczyła się tylko kasa.
...
Cytat:Osobiście Ronaldo uważam za totalnego kretyna niezależnie czy zostanie, czy nie. W następnym sezonie nie będę się zbytnio cieszyć z jego bramek w 95% zdobytych ze średniakami. Najlepiej rezerwy i się nauczy.
Kretynem i pajacem stał się poprzez ostatnie dni. Nie mam co się cieszyć z jego bramek jak i tak za sezon odejdzie i już United ma głęboko. W rezerwach się nauczy co to znaczy football, co to jest za gra. Będzie patrzył z podziwem na 10% ambitniejszego Eagles'a. Coś jeszcze cie śmieszy?
Skąd Wy wiecie, że on to zrobił, przyjał plakat od Realu ????? na konferencji? a kurwa kamery jednej nie było żeby to utrwalić, wywiad dał i nie ma nagrania i takie sranie w banie w kółko a Wy go już od pajaców i kretynów.
Nawet jeśli zdecyduje się zostać to dla mnie będzie niepoważnym człowiekiem...
Ale dlaczego, jesli może się okazać, że to jest od początku do końca bzdura ? Nie twierdze, że to nie jest prawda. Ale zawsze jest taka szansa, że to kogos poniosła wyobraźnia.
Kula napisał(a):Chłopaki spokojnie, po co te awantury, mozemy sobie co najwyzej poobstawiac czy odjedzie i jeśli tak to z jakiej przyczyny.
Generalnie wszystkie te "newsy" powtarzają jedno dawne zdanie "kiedyś chce grać w Realu" i wsio z tego powstaje 50 000 mutacji. Scholes na starość chce grać w Oldham a Tevez w Newel coś tam ( sorry jak coś pokręciłem ). I co z tego.
I tak nie mamy na to wpływu. I on też nie, i nawet w tej wymyślonej brazyliskiej plotce jest to zdanie" że od niego nic nie zależy".
peace
I o to w całej tej sprawie chodzi. Rok temu, czy 2 lata wstecz po meczu z Anglikami prasa wypisywała pierdoły za pierdołami, Ronaldo zaliczył już z 3x testy w Realu a goście z Madrytu to przynajmniej dwa roczne budżety oferowali za Crisa. I co? I jajco, Ronaldo został. Przyznał jednak, że będzie chciał odejść do Realu bo to jest jego cel, by swoją karierę ukierunkować na cieplejsze klimaty i ligę w rodzaju Primera Division. Ale wtedy takie 'kybyce' jw. były podniecone kolejnymi dryblingami boskiego Crisa i mało ich obchodziło co będzie po sezonie. A tutaj nic dziwnego, nihil novi takoż - co miało być, dzieje się.
Bulwersacja także nie na miejscu, megalomania nt. decydowania o graniu w rezerwach również.
Natomiast dywagacje na temat wiarygodności tego Terra-coś tam to temat na inną rozmowę - niestety, skysportsy czy inne papy podchwyciły informację i robią z tego newsa dnia, chociaż do kurwy nędzy, Ronaldo
nie powiedział niczego nowego.
paolo napisał(a):...
Dobra, przekonałeś mnie.
paolo napisał(a):Kretynem i pajacem stał się poprzez ostatnie dni. Nie mam co się cieszyć z jego bramek jak i tak za sezon odejdzie i już United ma głęboko. W rezerwach się nauczy co to znaczy football, co to jest za gra. Będzie patrzył z podziwem na 10% ambitniejszego Eagles'a. Coś jeszcze cie śmieszy?
Z całą pewnością Ferguson weźmie twoje sugestie pod uwagę. Coś jeszcze wytłumaczyć?
Jakby to nie były jego słowa to by powiedział. A dyskusję z ringiem kończę, bo z tej rozmowy dużo nie wyniknie. Ja twierdzę tak, a on inaczej, spoko no problem. Wrzućcie na luz
Aha i o rezerwach wspominał sam Ferguson.
Spoko ziom, wytłumacz mi tylko jeszcze analogię między Beckhamem w 2003 a Ronaldo dzisiaj. *
*To że odchodzą do tego samego klubu, tudzież obaj mają dwie ręce i dwie nogi jest dla mnie mało istotne.