Redcafe.pl - Manchester United Forum

A nie macie wrażenie, że przez to, że Ron jest taką gwiazda inni są troche w jego cieniu? Ze jakby nie było Ronaldo to reszta by inaczej grała - nie tak na niego, że jak on jest na boisku to za dużo jest jego, a za mało druzyny? Heh, lubię Crisa i zawsze będę, bo robi strasznie dużo na boisku, ale czasem brakuje mi tego żeby nie skupiano sie tak na nim i nie mówiono, że Manchester to Ronaldo. Z każdym sezonem coraz bardziej go lubie i przymykam oko na jego symulowanie i gwiazdorzenie, ale wciąz mnie troche wkurza ;P No ale jeszcze młody, jest może sie będzie dalej wyrabiał w tym aspekcie...
W tym sezonie pokazał, że potrafi grać zespołowo i potrafi grać w wiekich meczach, ale wciąz mam czasem wrażenie, że jego indywidualnośc przyćmiewa takich piłkarzy jak Roo - może to dobrze, może nie dobrze, w sumie nie wiem, może też odnoszę mylne wrażenie. Może to też zależy od meczu - jak wszyscy słabo graja to on próbuje ciągnąc grę i wtedy jest to super, ale jak akurat on ma zły mecz i symuluje wtedy jak cholera i kłoci się z sędziami robiąc miny jak jakaś primadonna, to troche gorzej No ale taki już ten Ronaldo jest, jak mówię w sumie przywykłam.

Tylko, zeby nie gadał tak o tym, że może sie przeniesie do Realu, ze to jego marzenie itp - niech sie skupi na grze dla nas i tu zostanie. Myślę, że to lato będzie kluczowe dla jego przyszłości - jeśli teraz nie odejdzie to pewnie już zostanie na wiele lat. Może wtedy tez gazety sie troche zamkną i będa pisac o czyms innym

PS Nienawidze jak Ron gra na szpicy, moim zdaniem nie może wtedy pokazać wszystkiego co potrafi - jego miejsce to skrzydło...

branka napisał(a):ale czasem brakuje mi tego żeby nie skupiano sie tak na nim i nie mówiono, że Manchester to Ronaldo

Mają za małe rozumki żeby zapamiętać więcej nazwisk. Nic nie możemy zrobić z tym że zazwyczaj ludzie gadają o czymś, chociaż nie mają o tym pojęcia. Np. ja tak robię .

Heh, a ja tak sobie własnie uswiadomiłam, że mój problem jest taki ,że ja za bardzo kocham Roo i Teveza i chiałabym żeby to oni byli na ustach wszytskich - i przez to czasem psiocze na biednego Ronaldo - no ale on ma tyle fanów i fanek, że nie zbiednieje od tego
Chociaż wyrósł mu konkurent w postaci Messiego, moze teraz o jego tranferach będą sie rozpisywac gazety.

Nie no, Messi jest bogiem, unosi się nad ziemią i sra złotem. Zero konkurecji.

:lol: :lol: :lol:

pan_opticum napisał(a):Nie no, Messi jest bogiem, unosi się nad ziemią i sra złotem. Zero konkurecji.

Zgodzę się. Hormony jakie przyjmował/przyjmuje będąc dzieckiem zmodyfikowały jego układ pokarmowy. Od tego czasu w jego jelitach produkuje się nadmiar Au, i co jakiś czas musi go wydalać - w sposób naturalny. A co do unoszenia się nad ziemią - te kwestie sa ze sobą bardzo powiązane, więc myślę, iż sprawa nie wymaga dyskusji.
A co do tego, że jest bogiem, to myślę, iż jest to prawda. Tak o nim mówi sam Diego Armando Maradona, który przecież zna się na rzeczy i nie jest zaślepiony jego stylem gry! Jest wiernym fanem takich zespołów jak Boca Juniors, Napoli, Barcelona, Liverpool FC, Atletico Madryt, Manchester United, Arsenal FC, więc na pewno się nie myli! Zna się gość na rzeczy, i tyle!

Burżuj napisał(a):

pan_opticum napisał(a):Nie no, Messi jest bogiem, unosi się nad ziemią i sra złotem. Zero konkurecji.

Zgodzę się. Hormony jakie przyjmował/przyjmuje będąc dzieckiem zmodyfikowały jego układ pokarmowy. Od tego czasu w jego jelitach produkuje się nadmiar Au, i co jakiś czas musi go wydalać - w sposób naturalny. A co do unoszenia się nad ziemią - te kwestie sa ze sobą bardzo powiązane, więc myślę, iż sprawa nie wymaga dyskusji.
A co do tego, że jest bogiem, to myślę, iż jest to prawda. Tak o nim mówi sam Diego Armando Maradona, który przecież zna się na rzeczy i nie jest zaślepiony jego stylem gry! Jest wiernym fanem takich zespołów jak Boca Juniors, Napoli, Barcelona, Liverpool FC, Atletico Madryt, Manchester United, Arsenal FC, więc na pewno się nie myli! Zna się gość na rzeczy, i tyle!

Ta ironia miała być śmieszna? Czasami lepiej napisać coś krócej, a "z głową"... Poza tym nawet jak coś jest śmieszne (wypowiedź pana_opticuma), to już powtarzanie tego nie jest.

Nie, nie miała być śmieszna. Starałem się poudawać onetowe komentarze. Sorry za OT.

Martwi mnie już to zaineresowanie Realu.


Sprawa, zaczyna się troche podobnie jak Kaki, też niby AS czy tam Marca. (Rok temu było też podobnie, ale wtedy nie było Pereza)

W dodatku, pojawiły się informacje że United wyceniło Ronaldo na 96 milionów (cięzko potwierdzić, tą informacje) Jeżeli tak jest, to kurde nie wiadomo czy Perez tyle nie zapłaci. Wtedy zostaje tylko nadzieja że Ronaldo odrzuci transfer. (jeżeli ta umowa że strona która zawini płaci 30milionów, jest prawdziwa to Ronaldo przejdzie ;/)

Czy ty kiedykolwiek napisałeś posta dłuższego niż jedna linijka?

Chudy napisał(a):W dodatku, pojawiły się informacje że United wyceniło Ronaldo na 96 milionów

Pojawiły się w "Daily Mirror". Pod budką z piwem natomiast usłyszałem od Zenka że Manchester sprzeda Ronaldo bo to pedał bez rąk.

pan_opticum napisał(a):Ronaldo bo to pedał bez rąk.

Nie mów tak, wcale, że nie jest...

No właśnie przecież widać, że ma ręce


A co do samego transferu, już chyba każdemu znudziło się komentowanie tej telenoweli. Jak dla mnie niech dają 120 baniek, ale nie w żadnych ratach tylko gotówką, i go biorą albo niech zamkną w końcu mordy bo to już nudne.

Ja się nie zgodzę, go nie można sprzedać. Możemy na niego psioczyć, ale w tym sezonie było widać, jakim jest ważnym zawodnikiem dla United. Na dobrą sprawę, poza nim nie mamy nikogo, kto potrafi w trudnych momentach pociągnąć grę, ani zaprezentować się należycie w meczach o wielką stawkę.

Wydaję mi się, że jeśli go sprzedamy, to później będziemy tego długo żałować...

Ej, to że tylko on nie zawalił finału nie znaczy że można taki pisać o reszcie zespołu.
Zgadzam się natomiast że nie stać nas na sprzedaż Ronaldo. Manchester nie jest jakimś klubikiem, który musi sprzedawać swoich graczy i przebierać nóżkami na każdą ofertę. Nawet jeśli to ma być taka kupa forsy. Nie odcina się kurze złotych jaj.