Dziś, przeczytałem że Ferguson powiedział że gadki o tym Realu to idiotyzmy.
Również mama Diego Armanda Ronalda, nic nie mówiła o Realu i o tym że jej syn ma tam przejść. Ktoś puścił plotkę o jej wywiadzie i poszło. Ferguson mówił ze to bzdura, Gill też.
"Wiemy, że w tej chwili jego pozyskanie jest niemożliwe - Mijatovic"
Co więcej dziś widziałem świeży film na youtube, w którym jego mama stwierdza że Ronaldo ma super klub i znajduje wspaniałe oparcie w Fergusonie i Carlosie. Życzy mu sukcesów itp.
Z dziwkami to samo, nagle dziwki zaczęły opowiadać ile to z nich z Ronaldo nie spało, pomijam fakt ich dalszego prosperowania w zawodzie. Ronaldo kiedyś w wywiadzie pytany o temat orgii, powiedział, że była u niego mama w tym czasie i że nie ma nic więcej do dodania.
Gra świetnie w drużynie, która może zdobyć wszystko w tym sezonie i kolejnych też, jego umiejętności pod okiem Fergusona wzrosły w sposób fantastyczny. W dzisiejszym meczu było widać, że gra dla drużyny, podawał do kolegów mimo że lepiej było strzelać.
A wy swoje, dziwki i Real
Kto by się tam plotkami dziennikarzy przejmował. Ja myślę, że lepiej tu dyskutować o jego grze niż o tym co wymyślą żurnaliści. Już nie mówiąc, że nie powinno to nikogo obchodzić co robi w życiu prywatnym.
Jak na tą chwilę na pewno Ronaldo nigdzie nie odchodzi, choć być może kiedyś to zrobi, jak czasem powtarza, mówiąc o swoich marzeniach.
Panowie, to jest temat o Cristiano Ronaldo, a nie kto kiedy był na Old Trafford czy też jakiego koloru są krzesełka. Koniec OT.
Niech zaprasza kogo chce. Ma zaledwie 23 lata. Może się wyszaleć. Żeby tylko dobrze grał. Dla mnie to on jest już legendą zapisaną w futbolu i jeszcze na tytuł mistrza piłki nożnej zapracuje o ile już nie jest.
Świetny zawodnik, a to co wyczynia z piłką to po prostu poezja. Wszyscy o tych sex aferach, ale tak już mówiliśmy na formę to nie wpłynie, a w ogóle co kogo interesuje co on robi we własnym domu? Jedyne co mogę mu zarzucić to symulowanie. Oczywiście, że bardzo często jest faulowany, ale zdarza mu się przesadzić. Cóż...dla mnie i tak jest najlepszy
:lol:
Mi to wisi i powiewa, co on robi poza boiskiem. Jak dla mnie, to może się nawet z psami zadawać, byleby to nie wpłynęło na jego formę na boisku. Dopóki gra dobrze i jest w zespole pewnym filarem, to może robić co mu się podoba i gdzie mu się podoba.
Jak dla mnie to Cristiano Ronaldo jest najlepszym piłkarzem na świecie. Nie ma co ukrywać że w wyborach na najlepszego piłkarza FIFA został "pokrzywdzony".
Leszczu napisał(a):Nie ma co ukrywać że w wyborach na najlepszego piłkarza FIFA został "pokrzywdzony".
Fakt faktem. O ile z Kaką mógł przegrać, ale co robił Messi przed Ronaldo? :roll:
Prawda, oj prawda. Media potrafią zrobić z piłkarzy idola, albo kogoś złego(np. z Evansa zrobili zboczeńca). To psuje piękno gry i trzeba z tym walczyć, tak jak z rasizmem, dopingiem i korupcją. Cristiano Ronaldo naprawdę jest lepszy od Kaki. Jednym z powodów jest to, że wyróżnia się w klubie z wielkimi gwiazdami(Rooney, Tevez).Ktoś może mi zarzucić, że tak samo wyróżnia się Messi(Ronaldinho, Henry, Eto'o), ale bądźmy szczerzy - powodów dla których powinien wygrać CR jest wiele więcej.
Wychodzi na to, że wystarczy wygrać najważniejszą imprezę i od razu wiadomo, że plebiscyt wygra lider zespołu, a ekipa zostanie drużyną roku. :/
Tak à propos Ronaldo to właśnie strzelił swoją 2 bramkę w przeciągu ostatnich 3 minut... Chyba chce zrobić kawał Fergusonowi i przekroczyć granicę 30 goli w tym sezonie. W każdym razie atakuje chyba tytuł króla strzelców Premier League, Złotą Piłkę i wszystkie inne indywidualne nagrody :shock:
Jestem pewien, że Ronaldo zostanie królem strzelców Premier League w tym sezonie. Sir Alex nawet wspomniał o tym, że portugalski skrzydłowy - niczym George Best - na koniec sezonu zdobędzie koronę dla najbardziej bramkostrzelnego piłkarza. Oby tylko Adebayor trochę spuścił z tonu bo też ostatnio się rozstrzelał.
Ronaldo ;*
Chyba wyrównał tym samym rekord Besta, 19 goli w sezonie, jako liga.
Może chce tym samym pokazać, jak wielką pomyłką było wybranie Kaki jako najlepszego zawodnika, a nie jego.
Ale jak dla mnie to może tak strzelać.
Jak dla mnie to może nawet zamienić się w karabin maszynowy do strzelania goli, z resztą niewiele mu na razie brakuje
Koleś naprawdę w tym sezonie zamiata, bez niego gra United i wyniki byłyby uboższe
Ależ to dzisiaj była brameczka z tego wolnego. Stadiony świata. Dwa gole Ronaldo i można było iść do domu. Coś niesamowitego co wyrabia Portugalczyk.