Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Boks i inne sporty walki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29
Oprócz kasy w przypadku Andrew wydaje mi się, że jednak jego niespełnienie daje o sobie znać. Gość miał taki potencjał, miał cały świat zwojować, a wiemy jak bywało. IMO łudzi się, że coś jeszcze z tego będzie, że zakończy zabawę w jakimś niekompromitującym stylu, jak to miało miejsce z walką z Adamkiem.
Lasq napisał(a):Niestety trzepanie kasy na walkach dziadków, którzy powinni dawno siedzieć na emeryturze stało się ostatnio popularne w boksie (chociażby walki Holyfielda)

No Holyfield to akurat nie jest chyba najtrafniejszy przykład, bo koleś nawet w swoich ostatnich walkach nie schodził poniżej pewnego poziomu...
Ale choćby legendarny Roy Jones Jr już jak najbardziej Wink

Hopkins w wieku 47 lat nadal rozdaje karty w swojej kategorii wagowej ;]
robaldo napisał(a):No Holyfield to akurat nie jest chyba najtrafniejszy przykład, bo koleś nawet w swoich ostatnich walkach nie schodził poniżej pewnego poziomu...
Proszę Cię... Szkoda, że na walce z Valuevem nie zakończył kariery, bo to był jego ostatni niezły występ, dał dobrą walkę z było nie było aktualnym wówczas mistrzem świata, potem to już równia pochyła. Ale tak to jest, jak się zawczasu nie pomyślało o przyszłości i roztrwoniło kilkaset milionów $, a teraz przyszło na starość płacić alimenty na kilkanaścioro dzieci, nie on pierwszy tak kończy w tym sporcie.

O RJJ nawet nie wspominajcie, jeden z moich ulubionych zawodników, w swoim prime absolutnie genialny i nietykalny, daje się nokautować za drobniaki, to boli . Sad

A co do Kata, to z tym rządzeniem w półciężkiej bym się wstrzymał przynajmniej do rewanżu z Dawsonem. Widać, było w pierwszym starciu, że Bad Chad mu niespecjalnie leży.
No mówiłem głównie o walce z Wałujewem, a nie było to jakoś strasznie dawno. Późniejszych walk nie kojarzę... Tak, czy inaczej niczego nie można generalizować- stary, to nie znaczy kelner.
[Obrazek: haye_chis.png]
nieuniknione nadchodzi. 14 lipca, Upton Park. Swoją drogą jakby coś drgnęło w HW ostatnio Smile
Upton Park ? Oni by całe Wembley zapełnili.

Cygan idzie do paki, dostał bezwzględny wyrok 2,5 roku. Ciekawe czy mu sankcję odliczą
Bardzo przyjemną gale KSW mieliśmy okazję obserwować wczorajszego wieczoru. Chyba najlepszy produkt jak do tej pory z rąk Kawulskiego i Lewandowskiego - to na pewno cieszy, bo karta nie powalała na kolana Wink

Dwie świetne walki - gorący opener, świetna postawa Mańkowskiego oraz charakter i uparcie Materli - praktycznie nie miał szans dotrwać do końca drugiej rundy, a tutaj przewalczył ją do końca i zdominował rywala też w kolejnej - szacun!

Walka pań miłym przerywnikiem ale na pewno bez makijażu nie wyglądają tak jak ich odpowiedniczki zza oceanu - Gina Carano, Ronda Rousey Wink

Masakryczne KO Mameda! Bardzo cieszy mnie deklaracja Khalidova po walce o spróbowaniu swoich sił w UFC. Ileż można obijać odpady z federacji Dany White'a, czas najwyższy mierzyć się z najlepszymi, a predyspozycji ku temu nie brakuje naszemu wojownikowi.

Na koniec cyrk z walką Pudziillllii. Dało się przewidzieć taki przebieg walki, Mario wyglądał na "mniejszego" niż zawsze, sporo ciosów nadal w powietrze ale treningi w ATT robią swoje, widać poprawę gołym okiem.

Bawiłem się super oglądając galę, a to najważniejsze, chyba najlepsze KSW póki co Wink
Dla Materli ogromny szacunek za wczorajszą walką. W pewnym momencie wydawało się, że już jest skończony, kontuzja nogi, a do tego było widać, że był lekko zamroczony. Jednak przetrwał to, a później mimo, że tak naprawdę "walczył jedną nogą" zdominował rywala i odniósł zasłużone zwycięstwo.

Kolejne zwycięstwo i znakomity nokaut Mameda, można skomentować tylko tak :shock:

Pudzina jak Pudzian, od początku było wiadomo, że walka ustawiona po to by Mariusz wygrał. Sap już dawno zapomniał jak się bije, a teraz tylko odrywa kolejne kupony za swoje walki. Niemniej, widać u Mariusza poprawę, szczególnie jeśli chodzi o budowę i szybkość.
Widać u niego poprawę, jednak wciąż dużo pracy przed nim, jeśli chce coś w tym sporcie osiągnąć.
Haye - Chisora już w sobotę. Jakieś typy ? postawiłem na Derecka po kursie 3,6 jak jeszcze wczoraj rano był.
16kg różnicy :shock: Tak czy siak czekam i zacieram rączki, będzie ciekawie, musi być!
Mata napisał(a):16kg różnicy :shock: Tak czy siak czekam i zacieram rączki, będzie ciekawie, musi być!

No trochę może się wydawać że te 2 kg więcej Chisory niż w walce z Witkiem będzie robiło różnicę przy szybkości Davida. Ja liczę jednak że przy jego pressingu Haye się pogubi. Najciekawsza walka w hw od lat Wink
Walkę wg mnie powinien wygrać Chisora... Skoro nie usadził go Fury, nie usadził go Kliczko, to i Haye go nie osadzi... W ogóle Chisora zapewne rzuci się na niego od pierwszych sekund, jak wściekły byk.

No i cała walka, jak i gala na Polsacie Sport Big Grin
Zmarł Jerzy Kulej.
Autentycznie mega wrzesień pod względem emocji bokserskich się zapowiada, o ile oczywiście wszystkie walki dojdą do skutku. Z polskiego podwórka Proksa, Masternak, Adamek, Włodarczyk, Wach, do tego Chavez Jr. - Martinez, Ward z Dawsonem, Hernandez z Rossem, Witalij z bumem, i pewnie coś ciekawego jeszcze pominąłem.

Co do Haye, zrobił co do niego należało i każdy inny wynik byłby sensacją, ciekawe czy znów zawalczy z K2.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29
Przekierowanie