Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Boks i inne sporty walki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29
Miko napisał(a):A co ma powiedzieć? Musi te brednie wygadywać, bo jego promotor by się zdenerwował

Swoją wypowiedź mógł skończyć na tym że wygrał walkę zasłużenie i ma w dupie co sądzą inni, a nie gadać że ludzie którzy twierdzą że przegrał nie znają się na boksie. Skoro eksperci którzy siedzą w tym sporcie wiele lat wyliczyli że walkę powinien wygrać Holyfiled to widocznie tak jest. Nawet pierwszy lepszy gołąb, który pierwszy raz w życiu oglądał walkę powie że wygrał amerykanin, a nie jakiś tam drwal który przez przypadek trawił na ring.
Zgadza się, wypowiedź Valueva też mnie zirytowała, ale w sumie tylko potwierdza fakt, iż drwal nie ma pojęcia o boksie Big Grin

sebos napisał(a):No cóż poradzić, że obecnie w wadze ciężkiej brakuje prawdziwych mistrzów. Gdyby Holyfield był młodszy zapewne zupełnie inaczej by to wyglądało. Patrząc na wielkich z poprzednich lat i porównując to do tego co prezentuje na ringu Wałujew trudno w ogóle go nazwać pięściarzem. To jest kompletne zero techniki. Chop wzięty gdzieś tam ze wsi, postawiony na ringu i walcz. Niestety obecni rywale nie są w stanie go pokonać.

Pozostaje nam chyba tylko oglądać starych mistrzów, poniżej 2 sympatyczne kompilacje z dokonań Lewisa i Tysona, patrząc na dzisiejsze czasy w wadze ciężkiej to aż łezka się kręci. Wink

[flash=425,355]http://www.youtube.com/v/wqRLgzG4wqw[/flash]

[flash=425,355]http://www.youtube.com/v/dYIH6UJSBiQ[/flash]

Odnośnie Adamka nie byłbym taki spokojny... Jeśli rzeczywiście przejdzie do najwyższej kategorii wagowej to może być różnie z jego nie najlepszą obroną. Z Hayem miał szczęście i uniknął walki w niższych kategoriach wagowych, to może teraz w ciężkiej będzie okazja? To byłaby walka. Big Grin
Może Naseem by powalczył z Wałujewem Big Grin

http://pl.youtube.com/watch?v=pfUFYtXNN0A
Cytat:Jak poinformowała witryna fightnews.com, Evander Holyfield (42-10-2, 27 KO) przekazał World Boxing Association protest w sprawie werdyktu sędziowskiego w jego sobotniej walce z czempionem WBA Nikołajem Wałujewem (50-1, 34 KO).

„Nie wiem, dlaczego sędziowie to zrobili, ale było to niesprawiedliwe.”- skomentował swoją punktową porażkę 4-krotny mistrz świata wagi ciężkiej.

Prawnik WBA Robert Mack oświadczył, że federacja rozpatrzy skargę Holyfielda i jeśli uzna ją za zasadną, może nakazać rewanż.
Tego się można było spodziewać. Na jakiej podstawie sędziowie orzekli taki a nie inny wynik? To chyba pozostanie tajemnicą.
Bez dwóch zdań w obecnym boksie faworyzuje się mistrzów...
Bardzo dobrze że złożył skargę. Chyba każdy normalny by tak zrobił. Dla mnie też było oczywiste że wygra Holyfield ale jak zobaczyłem że wygrał Wałujew to wyłączyłem telewizor i sie za głowę złapałem.
Jeżeli tak mają wyglądać w przyszłości werdykty sędziów to nie będę oglądał boksu.

Mam nadzieję że pozytywnie rozpatrzą tą skargę i w rewanżu znokautuje Wałujewa(choć będzie to bardzo trudne przy jego cielsku) ale byłoby najlepiej bo na punkty znów by pewnie wygrał.
Eeee? Żeby znokautować Wałujewa musiałby sobie włożyć podkowy do rękawic. Spodziewam się raczej że rewanż też będzie wyglądać tak że Holyfield znowu odstawia taniec Apollo Creeda a Wałujew się kręci wokół swojej własnej osi.
Cytat:World Boxing Association przeprowadzi śledztwo w sprawie walki w wadze ciężkiej pomiędzy Nikołajem Wałujewem a Evanderem Holyfieldem, która odbyła się 20 grudnia w Zurychu, poinformowała BBC. Według skandalicznej opinii sędziów lepszy był Rosjanin, choć korzystniej prezentował się "Hoy".

Walka zakończyła się ona niejednogłośnym zwycięstwem Rosjanina, który obronił tytuł, ale od tego czasu jej rezultat jest kwestionowany.

"Wyznaczymy zespół sędziów, która obejrzy zapis walki pomiędzy Wałujewem a Holyfieldem" - można przeczytać w oświadczeniu WBA.
(...)
WBA nie poinformował, kiedy należy się spodziewać wyników śledztwa, stwierdzając jedynie, że nastąpi to w "najbliższych tygodniach".

Może jednak winni tej parodii zostaną ukarani? Bo jeśli już się biorą za takie 'śledztwo' to chyba bezsensownym byłoby stwierdzenie, że werdykt był ok, podczas gdy prawie każdy, kto oglądał tą walkę uważa inaczej.
paolo napisał(a):Może Naseem by powalczył z Wałujewem Big Grin

http://pl.youtube.com/watch?v=pfUFYtXNN0A

Teraz to by sie nadawał bo po odsiadce w pierdlu to ładnie przytył.

Niedługo Adamek - Banks Wink
Hehe przykoksił w pierdlu i tera będzie szpanował, żeby tylko inni z niego przykładu nie wzieli
PS: a co do "http://pl.youtube.com/watch?v=pfUFYtXNN0A" to zajebisty filmik, a podkład jeszcze lepszy 8-)
Proszę bardzo: http://pl.youtube.com/watch?v=MOmBDrBs4Aw Wink

Adamek - Banks, jak obstawiacie :> ?
Adamek wygra przed czasem. Jest szybszy, lepszy technicznie i też ma czym uderzyć. Banks to nie ta półka co Adamek Wink
Heh też myśle, że Adamek wygra, Polscy bokserzy wiedzą jak się bić

PS: paolo zajebiaszcza muza w linku Big Grin
Co do Gołoty to moje zdanie jest takie. Jak Gołota widzi że przeciwnik nie jest za mocny, nie atakuje to wtedy zaczyna "coś tam" boksować. A jak widzi że przeciwnik rzuca sie do ataku, cały czas go nawala to Gołota sztywnieje i po walce. I to wszystko w pierwszej rundzie jak nie w pierwszej minucie walki.
Nie raz już tak było że od razu przeciwnicy sie na niego rzucali, od pierwszej sekundy i było po walce bo Gołota był 4 razy na deskach. Nie koniecznie chodzi mi o ostatnią walkę bo doznał kontuzji więc luz ale wcześniej takie przypadki były.
Takie jest moje zdanie.
Pierwszą runde to Gołota powinien staczać w szatni. Tak naprawde to Lewis wyczuł to po raz pierwszy. Andrzej zawsze słabo zaczynał walki. Ciekaw jestem czy jeszcze zawalczy...hmmm pewnie tak.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29
Przekierowanie