Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Premier League 2010/2011
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37
Foster napisał(a):Nie wiem po czym stwierdziłeś, że Poulsen to nieporozumienie, ale w mojej ocenie to przyzwoity DM. Na pewno prezentuje się lepiej niż Lucas Leiva, z którego DM jak CM bardzo marny...
Z WBA go nie widziałem, ale po tym meczu na pewno nie można powiedzieć o nim, jak o przyzwoitym DMie. Obaj zresztą, czy jak to się piszę wyglądali koszmarnie, zespół nic z ich gry nie czerpał. Dno jeden z drugim.


RedLucas napisał(a):Co do Meirelesa, to nie możemy jeszcze oceniać, czy umi pracować w destrukcji, bo wszedł na boisko, kiedy jego zespół musiał zaatakować, więc nic dziwnego, że ciągnęło go do przodu.
Nie ciągnęło go do przodu, po prostu po wejściu na boisko został przesunięty w miejsce Gerrarda, a ten cofnięty na pozycję Leivy.
Poulsen zarówno jak Lucas to piłkarze na Bolton/Blackburn/WHU ale na pewno nie na pool. Słabi są po prostu i jakoś nie widzę u nich żadnego porządnego DMa.
Obejrzałem se Everton i to był błąd, bo teraz tym bardziej nie mogę pojąć, jak mogliśmy z tymi patałachami zremisować. Nawet Newcastle ich ograło, pomimo, że sędzia robił wszystko, żeby tak się nie stało. Najpierw nie wyrzucił Fellainiego, potem nie podyktował tak ewidentnego karnego, że nawet Steve Wonder by się zdziwił, jak to można przeoczyć. A Fellaini to kutas, nie wiem czy jest bardziej brutalny piłkarz w PL jak on.
matys napisał(a):nie mogę pojąć, jak mogliśmy z tymi patałachami zremisować.

Albo to oni wybitnie się na nas spinają albo my luzujemy, albo jest jeszcze inna znana tylko nielicznym odpowiedz, czemu tak się właśnie dzieje. Po pięciu meczach mają 2 punkty i póki co najlepszy mecz rozegrali...z nami, czyli najmocniejszym przeciwnikiem, którego do tej pory mieli.
Ja z kolei Tottków druga połowę obejrzałem i też jakiegoś strasznego szału nie było, przeważali owszem jednak udało im się wygrać głównie dzięki rażącym błędom obrońców Wilków. Jutro za to Chelsea znów ma rywala na '5-0'.
Arsenal traci punkty remisując z Sunderlandem 1:1. Już na początku meczu gola ,,strzelił" Fabregas, a w 95 minucie wyrównał Bent.

Gol Cesca
http://highlights.indonewyork.com/video ... senal.html
Traci punkty i Fabregasa który doznał kontuzji, nie wiadomo jak groźnej jeszcze
http://www.tvn24.pl/0,1674093,0,1,na-je ... omosc.html

Nie będę się zbędnie rozpisywał bo wszystko wytłumaczone jest w newsie. Jedno za to jest pewne, United było jest i będzie potęgą!



- nie bardzo wiedziałem gdzie wścibić tego newsa więc dałem tu, najwyżej któryś z panów moderatorów przeniesie go w odpowiednie miejsce Wink
Powinniśmy mieć przynajmniej ośmiu, bo Rio jest o klasę lepszy od Terry`ego.
Chelsea odprawiła z kwitkiem kolejnego Bendżamina i po pięciu kolejkach samotnie lideruje w EPL z przewagą 4 punktów nad Kanonierami i United. W sumie nie dziwota. West Brom, Stoke, West Ham, Wigan a wczoraj Blackpool. The Blues prawdziwe granie zaczną dopiero w najbliższą sobotę kiedy to przyjdzie im się zmierzyć z City, wcześniej mając jeszcze na uwadze spotkanie z Newcastle w ramach CC. Przed kolejnym meczem na Stamford Bridge z Arsenalem w ramach 7 kolejki ligi angielskiej , w Lidze Mistrzów zagrają z O. Marsillie.
Najbliższe spotkania Chelsea:

09-22 Newcastle United - Carling Cup D
09-25 Manchester City - Premier League W
09-28 O.Marsylia - Liga Mistrzów D
10-03 Arsenal - Premier League D
10-16 Aston Villa - Premier League W
10-19 Spartak Moskwa - Liga Mistrzów W
10-23 W.Wanderers - Premier League D
10-30 Blackburn Rovers - Premier League W
11-03 Spartak Moskwa - Liga Mistrzów D
11-07 Liverpool Premier League W

W międzyczasie dojdą kolejne rundy CC i zacznie się FA Cup. Start mają imponujący i nie chodzi tu o wygrane a raczej o skale tych zwycięstw - 21 bramek strzelonych przy jednej straconej. W najbliższych dniach zapewne okaże się zapewne jak na prawdę mocna jest Chelsea, gdy poziom i skillsy drużyn z jakimi przyjdzie im zagrać będą rosły.
No, teraz będzie prawdziwy test siły Chelsea, jak powygrywają z City, Arsnylem i Villa, to się można będzie zacząć poważnie martwić.

Właśnie patrzyłem na nasze poprzednie sezony i ten jest pierwszym od sezonu 05/06 kiedy nie przegraliśmy w pierwszych pięciu meczach, a jak wywalczymy choćby punkt na Reebok za tydzień, to będzie to pierwszy sezon od 10 lat, kiedy nie przegraliśmy w 6 początkowych kolejkach. W 00/01 przegraliśmy dopiero w 8 kolejce na Highbury.
Nie chcę nic mówić, ale wreszcie twat się na coś przydał.

3 kolejna porażka CFC z City.

Cieszy dobra forma Liverpoolu.

No i ja się pytam - co się dzieje z Tottenhamem!?
Na moje ich kadra nie jest zbyt wąska.

Wąską kadrę to ma CFC.
To w końcu o co ci chodzi?
Chelsea pokazała dzisiaj swoją szeroką kadrę. Kiedy mieli gonić rezultat Ancelotti wpuścił jakiegoś młodziaka. Muszę się przyznać, że aby sobie przypomnieć jego nazwisko musiałem zajrzeć do sieci - McEachrana. Nie wiem czy młodzian miał jedno niezłe podanie..

Wypadli im Kalou i Benayoun - przewidywałem to już przed sezonem, że w przypadku kontuzji kilku zawodników będą mieli kłopoty. Owszem, po jednym meczu ciężko to stwierdzić na 100%, ale właściwie po stracie bramki nawet nie mieli sytuacji idealnej do zdobycia bramki. To jest ten potencjał drużyny, która przez pierwsze 5 kolejek przeszła jak burza? I dont think so.

Co do Tottenhamu to mają problemy przede wszystkim z koncentracją i motywacją. Kolejna porażka 0:1 z niżej notowanym rywalem. Jak to w sobie zmienią to nadal są drużyną niesamowicie groźną, która może spokojnie sięgnąć po komplet oczek w spotkaniach z nami, Chelsea czy Arsenalem.
Śliwa napisał(a):Drużyny pokroju Tottenhamu czy Fiorentiny mają to do siebie, że po dobrym sezonie i awansie do LM odsuwają rozgrywki ligowe na dalszy plan i skupiają się na europejskich pucharach lub po prostu nie są w stanie dobrze poradzić sobie na dwóch frontach jednocześnie. Mają zbyt wąską kadręMają zbyt wąską kadrę
Odsyłam w takim razie do kadry Tottenhamu. Dlaczego to powiedziałeś ? Dlaczego ?! Przecież widać jak na dłoni siłę ilościową i jakościową tego zespołu. Zresztą nie będę Ci tutaj wymieniał kto tam gra i na jakiej pozycji, bo prawdopodobnie ( ? ) o tym wiesz, ale zdziwiło mnie twoje zagranie.

Dosyć pierdolenia. Meczu z West Hamem nie widziałem, zobaczę dopiero we wtorek, ale jest coś takiego w zespołach nie tak silnych jak my czy Barcelona, jak odpuszczanie ( chociaż brzmi to po prostu głupio ), nie wciągnięcie się w 100% w spotkanie ligowe, bo zaraz jest gra w Champions League. I może tak było w przypadku Kogutów.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37
Przekierowanie