allfanmu napisał(a):Jeżeli chodzi o Chelsea, to akurat z West Bromwich u siebie ciężko było o inne rozstrzygnięcie...
Zgadza się, West Brom grał żałośnie,a Chelsea też nie forsowała tempa.Także West Brom i Wigan to jak dla mnie faworyci do spadku, ale oczywiście na pewniejsze prognozy trzeba troche poczekać.
Zaś Tottenham znowu zachwyca, podobnie jak w poprzednim sezonie. Wielka szkoda, że dzisiaj nie wygrali, bo im sie to należało.Życze im utrzymania 4 pozycji w tym sezonie.Bardzo mądrze zbudowana drużyna, grająca ofensywnie i ładnie dla oka.W dodatku pokazali swoją wyższość nad City, które podobno ma walczyć o mistrzostwo :lol:
Po obejrzeniu meczu Totków z City nie ulega wątpliwości, że najlepszym graczem spotkania jest właśnie Hart i na miejscu Givena zacząłbym się martwić. Anglik zaimponował chyba wszystkim i jeśli utrzyma taką dyspozycję to Given dużo nie pogra, a jest bramkarzem klasowym, którego z otwartymi rękoma przyjęto by w innych klubach PL. Tottenham w tym meczu powinien strzelić przynajmniej 2-3 bramki i to chyba oni po tym spotkaniu czują niedosyt, starali się wszyscy, a to co w pierwszej połowie robił Bale z Richardsem było naprawdę miłe dla oka
Zazdroszczę Chelsea inauguracji, Blackpool z resztą też :shock:
Cytat:Przed sezonem Roberto Mancini wydał na nowych piłkarzy Manchesteru City aż 106 mln funtów, ale gra, jaką zaprezentowali jego podopieczni w pierwszym meczu sezonu pozostawiała wiele do życzenia. W tej sytuacji już po jednym spotkaniu włoski trener może się obawiać o posadę, a jako jego następca wskazywany jest Fabio Capello.
:lol:
Pismaki już wietrzą sensację, a araby przy dobrych wiatrach mogą zmieniać trenerów niczym Jesus Gil. Oczywiście zależy co im życzliwi podpowiedzą. Nie zazdroszczę Manciniemu, bo media tylko czekają na potknięcie.
Ja nie zazdroszczę za to Hodgsonowi, bo średnio udał mu się debiut w roli szkoleniowca Poolu. Mimo,iż byli znacznie lepsi od cienkiego Arsenalu to stracili czołowego zawodnika po idiotycznym faulu, a potem stracili idiotycznego gola, za stratę którego Reina może liczyć na pokaźny przelew z Emirates. Jeśli chodzi o Arsenal to błysnął jedynie Wilshere i nic dziwnego, że to w nim Anglicy widzą przyszłego lidera kadry Trzech Lwów. " Świetny " debiut zaliczył nasz "Polak" Koscielny: najpierw stracił nogę po wejściu Cole'a, potem cudownie ją odzyskał,a na koniec w przestrzeni 2-3 minut dostał dwie żółte kartki. Oby te drużyny podtrzymały swoją dyspozycję do spotkania z Diabłami
Ta druga kartka dla Kościelnego z dupy, czerwień dla Cole'a zresztą też.
Reina :lol: Widziałem różna farfocle, ale takiego jeszcze nie.
Widzieliście jakiego gola trafił z wolnego Dave Jones?
Nie, zapodaj linka
.
Ja jeszcze na chwilę do meczu Tottenham - Shitty. Ciekawe jest to, że mimo wystawienia aż trzech defensywnych pomocników, drużyna z gorszej części Manchesteru w ogóle nie miała kontroli nad grą. Niby utrzymywali się dłużej przy piłce, ale nic im to nie dawało. Optycznie zresztą wcale tej przewagi w posiadaniu nie było widać, bo Tottki cięły przez zasieki aż miło. Biorąc pod uwagę to, że w zeszłym sezonie wygrali z Chelsea, chyba Redknapp znalazł sposób na wygranie bitwy w środku pola w nobliwym ustawieniu 4-4-2.
Jak zwykle, fajnie się czyta temat meczowy na lfc. Ngog do gola był parodią piłkarza, a kiedy już go strzelił, wielu zaczęło oceniać jego grę o wiele łaskawiej, chociaż grał dalej tą samą padlinę. Gola strzelił pomimo swoich ograniczeń, a nie dlatego, że jest dobry.
[flash=425,344]http://www.youtube.com/v/LTSo54H0PHo[/flash]
Heh, zajebiste. Takiego wykonania wolnego jeszcze nie widziałem.
Moją uwagę przykuła za to fenomenalna dyspozycja jednego z piłkarzy City- a mianowicie Joe Harta :shock: Naprawdę wykonał kawał dobrej roboty w meczu ze Spurs. Givenowi pewnie to nie w smak, ale ciekawe jak to się rozwinie, czy któryś zrezygnuje i pójdzie na wypożyczenie bądź zostanie sprzedany?
Bramkarze z Liverpoolu(obecni i byli) ogólnie dali radę w tej kolejce. Reina, Carson i Kirkland zaszaleli tracąc razem 11 goli.
Za tydzień Chelsea jedzie na mecz z Wigan i nie można wykluczyć dwucyfrówki. Lubiłem Wigan zawsze, ale mogliby już zlecieć w tym sezonie.
Chyba mimo wszystko główny kandydat do spadku. Nie wiem jak można przegrywać tak wysoko i wiecznie grać Kirklandem.
Btw Reina zdobył gola kolejki chyba. :lol:
Blackpool na majstra !
Bardzo mnie zdziwiła (in minus) gra Arsenalu w drugiej połowie.Grali w 11 na 10 i nie cisnęli nic, a oni przecież są znani z tego, ze konstruują wiele akcji zaczepnych (co niekoniecznie przekłada się potem na punkty dla Arsenalu). Ogółem Looserpool na 3 punkty zasłużył umiejętną grą w 10, ale co Reinie odjebało, to ja naprawdę nie wiem. :-D I 2 punkty w dupę, i bardzo dobrze.
Cytat:Samir Nasri is to undergo a knee operation which will keep the Arsenal midfielder sidelined for the next month.
No i gitara.