Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Carlos Tevez
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38
Cytat:Napastnik Carlos Alberto Tevez przyznał, że latem prawdopodobnie odejdzie z Manchester United. 24-letni reprezentant Argentyny jest wypożyczony do końca maja z Corinthians, a Czerwone Diabły póki co nie zdecydowały się na transfer definitywny.

Tevez podkreślił, że kadra United jest szeroka i ciężko mu wywalczyć miejsce w wyjściowym składzie. Były zawodnik West Ham United podkreślił, że w tym sezonie nie wystąpił w wielu ważnych spotkaniach, co ma dla niego kluczowe znaczenie.

- Jest wielu piłkarzy i wszyscy muszą grać, ale ja nie grałem w ważnych meczach - powiedział Tevez Radio Del Plata.

Spytany czy jego kariera w Man Utd dobiega końca piłkarz odpowiedział - Tak myślę.

Wychowanek Boca Juniors twierdzi, że tylko regularna gra w klubie pozwoli mu zapewnić sobie miejsce w zespole narodowym na finały mistrzostw świata w 2010 roku, a na Old Trafford raczej nie może na to liczyć.

- Jako piłkarz, nie mogę sobie pozwolić by grać w jednym meczu, a w drugim nie. Zbliżają się mistrzostwa świata. Ciężko będzie zostać w Manchester United. Taka jest rzeczywistość. Można strzelić trzy czy cztery gole i nie grać w następnym meczu. To potem siedzi w głowie. Muszę grać - stwierdził Tevez.

No to chyba czas się rozejrzeć za solidnym rezerwowym...
Pozwolę sobie przedstawić małą statystykę obejmującą mecze ligowe:
Ronaldo - 2416 min., 15 goli - bramka co 161 min.
Rooney - 1874 min., 10 goli - bramka co 187 min.
Berba - 2207 min., 8 goli - bramka co 275 min.
Tevez - 1591 min., 3 gole - bramka co 530 min.

Tevez zagrał cn.70 min w 17 meczach więc nie można mówić, że nie miał czasu żeby pokazać Alexowi co potrafi, poprostu chłopak w tym sezonie gra padline i nie ma co owijać w bawełne niestety... Bardzo lubie tego piłkarza za jego walkę i serce do gry ale Carlos jest napastnikiem i od niego wymaga się gównie wyników w ofensywie, żywię głęboką nadzieje, że jeszcze pokaże na co go stać i zostanie ale z taką grą jaką obecnie prezentuje to napewno nie jest wart 30 baniek... W tym sezonie Tevez walczy i szarpie ale nic z tego nie ma, połowa piłek jakie do niego dochodzą ucieka mu na 5 metrów od nogi i przeważnie jest koniec akcji. Mam nadzieje, że w tych ostatnich meczach nawiąże swoją grą do poprzedniego świetnego sezonu i skłoni Fergusona do jego kupna, pozdro
Sir Alex: Tevez will stay

Cytat:Sir Alex Ferguson wants to keep Carlos Tevez happy and hopes the Argentinian will still be plying his trade at Old Trafford next season.

Dalsze info na :

http://www.manutd.com/
a ja mam nadzieje,ze nie zostanie u nas ( cena nie jest proporcjonalna do umiejetnosci - obecnej formy ) a te 30baniek bedzie mozna wydwac na kogos innego, np. Dzeko, Graffite, Dzagojeva... chociaz nie sadze,zeby za nich ktos chcial tyle kasy 8-)
kamil_utd napisał(a):30baniek bedzie mozna wydwac na kogos innego, np. Dzeko, Graffite, Dzagojeva
:lol:

A co do Teveza, jak zostanie to zajebiście. 30 baniek wart nie jest, ale skoro Fergie tyle ma i uważa, że inwestowanie tej kasiory w Carlitosa jest dobrym rozwiązaniem, to ja jestem na tak.
matys napisał(a):
kamil_utd napisał(a):30baniek bedzie mozna wydwac na kogos innego, np. Dzeko, Graffite, Dzagojeva
:lol:

A co do Teveza, jak zostanie to zajebiście. 30 baniek wart nie jest, ale skoro Fergie tyle ma i uważa, że inwestowanie tej kasiory w Carlitosa jest dobrym rozwiązaniem, to ja jestem na tak.
Właśnie tak mnie czasem zastanawia, dlaczego niektórzy tak lamentują, płaczą, żeby aż 30 mln za Carlosa nie wydawać... Przecież to nie ich pieniądze. Oczywiście, na tę chwilę tej forsy nie jest wart, ale podobnie jak ty, nie mam zamiaru płakać, jeśli Sir wyda na niego tyle szmalu Nie chodzi, tylko o to, że polubiłem Apacza, "przyzwyczaiłem" się do niego. Taki gracz to skarb. Myślę, że gdyby sprawa jego transferu została dopięta dużo wcześniej, np. pod koniec poprzedniego roku, bo był taka możliwość, to zobaczylibyśmy Argentyńczyka w stylu poprzedniego sezonu, a nie w stylu obecnego, gdzie niezbyt wiele mu wychodzi.

A co do tej "wspaniałej" ( ) trójki napastników, to powiedz mi kamilu, jaki jest sens kupowania tych graczy, jeśli oni do takiego klubu jak United, pasują tak jak Gerrard do Manchesteru?
W końcu SAF się zdecydował. Bardzo mnie cieszy, że Apacz zostanie z nami na dłużej. Ten sezon nie jest szczególnie udany w jego wykonaniu, ale jest to piłkarz nietuzinkowy i wierze, że jego kolejny sezon będzie zdecydowanie lepszy, a i w tym jeszcze ma coś do udowodnienia.
Czary napisał(a):W końcu SAF się zdecydował. Bardzo mnie cieszy, że Apacz zostanie z nami na dłużej
Przecież tak naprawdę ta wypowiedź SAFA nic nie zmieniła... Wiemy tylko tyle, ze chce go w zespole, a to czy tak się stanie zależy także od zarządu, bo przecież 30 mln to ogromna suma pieniędzy i to, ze nasz trener wyraża chęć do pozostania w zespole Apacza, nie oznacza, że uda się go wykupić. Nie wszystko od Fergiego zależy. Tak sobie teraz pomyślałem - a co Ferguson ma mówić, że Tevez odchodzi? Wtedy Carlos rozsypał by się totalnie, i pożytek byłby z niego jeszcze mniejszy niż jest obecnie. Myślę, że może być też tak, że Szkot chce go podtrzymać na duchu, pomóc, bo takie słowa na pewno dają wiarę, ze może być lepiej.
Cytat:"W pierwszej połowie graliśmy zbyt wolno. Ale wejście Téveza pobudziło wszystkich - nawet fanów. Można powiedzieć, że wygrał nam ten mecz. Odwrócił losy meczu, choć oczywiście nie można zapomnieć, że cała drużyna miała w tym udział" - rzekł Sir Alex dla MUTV.

Ferguson po raz drugi w krótkim odstępie czasowym chwali Teveza i nie wydaje mi się, żeby jego słowa, że zostaje miały tylko go zmotywować i dodać wiary w siebie. Liczę się, jednak z tym, że jeśli Tevez zostanie to możemy nie sprowadzić nikogo istotnego, jedynie jakiś perspektywicznych graczy . Ferguson moim zdaniem zrobi wszystko, żeby Tevez został i tak jak inni ma szczerą nadzieję, że w przyszłym sezonie będzie grał o wiele lepiej niż w obecnym.
Tomek91 napisał(a):
Cytat:"W pierwszej połowie graliśmy zbyt wolno. Ale wejście Téveza pobudziło wszystkich - nawet fanów. Można powiedzieć, że wygrał nam ten mecz. Odwrócił losy meczu, choć oczywiście nie można zapomnieć, że cała drużyna miała w tym udział" - rzekł Sir Alex dla MUTV.

Ferguson po raz drugi w krótkim odstępie czasowym chwali Teveza i nie wydaje mi się, żeby jego słowa, że zostaje miały tylko go zmotywować i dodać wiary w siebie.
Nie mówię, że tak jest na pewno, tylko że tak może być Smile

A co do słów Fergusona to ciężko się z nim nie zgodzić. Choć kiedy na początku drugiej połowy nie wykorzystał sytuacji sam na sam pomyślałem, że znowu Tévez nie przysporzy nam korzyści, ale jak widać, myliłem się.
Tevez zaliczył świetną zmianę i przez 45 minut zrobił o wiele więcej niż przez cały mecz Berba. Jego sam na sam było bardzo trudną okazją do wykorzystanie, jeszcze Gomez skrócił mu kąt i pozbawił szans na bramkę. Po jego wejściu rzeczywiście zaczęliśmy grać szybciej i to głównie dzięki niemu zaliczyliśmy powrót do tego meczu.
Podam kilka przykładów gdzie Tevez był wyróżniającą się postacią. Przykłady te pokazują że nawet mimo obniżki formy(co mu teraz niektórzy zarzucają) jest on ważnym ogniwem zespołu.
Zenit-Manutd.
Cała drużyna zagrała słabo. No prawie. Bo Tevez jako jedyny biegał, gryzł i kąsał. Robił co mógł żeby United zagrało lepiej, starał się dać przykład kolegom z drużyny jak należy walczyć o wygraną.
Manutd-Liverpool. Poprzedni sezon.
Wygraliśmy wtedy dość wysoko. 3 czy 4 bramki wlepiliśmy Liverpoolowi. Tevez swój występ udokumentował wspaniałym uderzeniem z 25 metrów. Reina był bez szans.
Tottenham-Manutd. Chyba poprzedni sezon.
Było 1-0 dla Kogutów. I to Tevez po wejściu na boisko dał nam wyrównanie i cenny punkt.
Co do obecnego sezonu to ciężko coś mi powiedzieć. Fergie robi rotację, coraz częściej wpuszcza "Apacza" z ławki co go za bardzo nie cieszy. Mimo to mogliśmy obserwować we wczorajszym meczu jak biegał, jak się starał grać pressingiem. Naprawdę mu zależało by się pokazać z dobrej strony.
Co do wydania 30 mln. funtów to jestem niestety na nie. Zawodnik jest świetny, ale nie za taką forsę. W końcu mamy w odwodzie Manucho, Machede, a także F.Campbella. Wg. mnie Fergie ich powinien używać jako zmienników dla pary Roo, Berba. Nie wierzę żeby ta 3 nie dała rady być zmiennikami. A jak będzie to zobaczymy.
Ja uważam, że Tevez wywrze nacisk na MSI i oni obniżą cenę albo np. rozbiją ją na kilka następnych rat (to byłaby myślę opcja do przyjęcia, płacić np po 6mln przez najbliższe 4 sezony). Bo szczerze mówiąc to jakie on ma obecnie opcje? Kto da za takiego zawodnika 30 milionów? Jak dla mnie nikt poza Realem i Manchesterem City. A do żadnego z tych zespołów Apacz nie pójdzie jeśli ma trochę rozumu w głowie. W Realu najzwyczajniej się zmarnuje i nie dlatego, że "Real psuje zawodników" tylko dlatego, że tam będzie grał jeszcze mniej niż w Manchesterze. Bo jakoś nie wierzę, żeby wygryzł ze składu Huntelaara czy Higuaina, raczej będzie zmieniał któregoś z tych dwóch a jak do zdrowia powróci RvN to jego sytuacja tam stałaby się wręcz tragiczna (bo przecież jest jeszcze Raul).

W City może by i grał pierwsze skrzypce ale czy chce tracić cały szacunek kibiców z Old Trafford dla gry w zespole walczącym o pierwszą dziesiątkę?

Opcja z Liverpoolem nie wchodzi raczej w grę bo nie wierzę, żeby oni dali za niego 30 milionów a sam Tevez też nie będzie tam chciał (mam nadzieję) grać za żadne skarby.

Moim zdaniem więc postawi się firmie i zostanie u nas. I obym się nie mylił Wink
MatiGol napisał(a):Manutd-Liverpool. Poprzedni sezon.
Wygraliśmy wtedy dość wysoko. 3 czy 4 bramki wlepiliśmy Liverpoolowi. Tevez swój występ udokumentował wspaniałym uderzeniem z 25 metrów. Reina był bez szans.
Coś ci się musiało pomylić, bo takiego meczu nie było Smile W każdym razie, spotkanie z Liverpoolem, w którym Apacz dał nam zwycięstwo miało miejsce ale wygraliśmy wtedy tylko 1-0 Wink

Ja w każdym razie bardziej zapamiętałem trafienie z Blackburn i niesamowitą radość naszych piłkarzy Smile

MatiGol napisał(a):W końcu mamy w odwodzie Manucho, Machede, a także F.Campbella.
Nie ma sensu ryzykować i przyszły sezon rozgrywać dwójką Rooney - Berbatov, plus kilku młodzików. Potrzebny jest jeszcze jeden klasowy napastnik i tym wg mnie powinien być Tevez. Poza tym, Manucho jest za słaby na Premier League i nie ma co sobie robić nadziei, jeśli chodzi o jego osobę, a Campbell coś mało grywa i nie radzi sobie w Tottenhamie.
Kurrrr, wyskoczyłeś z tym Manucho. Dla Hull Angloczyk strzelił dwa gole w dzisięciu meczach. Raczej nikt nie spodziewa się już chyba po nim czegoś ciekawego. Cóż, niewypały się zdarzają.
Jak ktoś zauważył wyżej, te 30 mln funtów to nie twoja forsa. Jeśli ludzie dysponujący nią stwierdzą że mogą dać za Teveza trzy dyszki to ok. Jeśli zbiją do niższej ceny to świetnie.
A Welbeck i Macheda mogą zaliczać epizody, ale zastąpić Carlosa póki co nie są w stanie.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38
Przekierowanie