30-05-2009, 13:57
Tevez lata po boisku przez 90 min, jest dobry technicznie (choc może nie tak dobry pod tym względem jak Berbatov), jest szybki, ale przede wszystkim jest bardzo oddany drużynie.
zyga18 napisał(a):jest dobry technicznie (choc może nie tak dobry pod tym względem jak Berbatov),U nas ma ksywkę "odskakująca piłka". To dobry piłkarz, ale troszkę mniej warty niż za niego chcą dostać. A co latania- to ja też będę biegał przez 90 minut i wystarczy mi 1/3 jego pensji. My tu oceniamy przydatność do drużyny.
muszeq napisał(a):Berbatow, HargreavesPo pierwsze Owen moim zdaniem udowodnił ponad wszelką wątpliwość, że jest wart tej ceny. Dziwię się, że oceniłeś jego przydatność przez pryzmat rocznej kontuzji. Przecież to może się zdarzyć każdemu.
sebos_krk napisał(a):A co do Berbatowa to za surowo go oceniacie. On jutro kariery nie kończy. A jak w przyszłym sezonie zagra tak jak Ronaldo w ubiegłym? Możliwości ma- życie układa różne scenariusze. Myślę, że z Bułgara jeszcze będziemy mieć sporo pożytku i udowodni, że nie była to kasa wyrzucona w błoto.
fidain napisał(a):To może powiedz czego od niego oczekiwałeś? Bo nie wiem, 30 bramek? 40? Nie ten typ napastnika. A na ławce siedział ze względu na taktykę jaką obrał Fergie.
muszeq napisał(a):A niektórzy niech żyją w świadomości, że Berbatow to wspaniały zawodnik, o świetnej technice, strzale, podaniu bla bla bla.No to może mi powiesz, że Berbatov ma słabą technikę, strzał i podanie ? Świetnie jest oceniać zawodnika na podstawie jednego sezonu, tak samo można powiedzieć, że Hargreaves to leniuch, bo nic nie gra a pieniądze za to bierze i wywalić go, nie był wart takiej kwoty, bo cały czas ma problemy zdrowotne. Ogólnie to jest beznadziejny, bo nic nie strzelił w tym sezonie, ćwok jeden.
Burżuj napisał(a):No to może mi powiesz, że Berbatov ma słabą technikę, strzał i podanie ? Świetnie jest oceniać zawodnika na podstawie jednego sezonu, tak samo można powiedzieć, że Hargreaves to leniuch, bo nic nie gra a pieniądze za to bierze i wywalić go, nie był wart takiej kwoty, bo cały czas ma problemy zdrowotne. Ogólnie to jest beznadziejny, bo nic nie strzelił w tym sezonie, ćwok jeden.
Burżuj napisał(a):Nie myl pojęcia słaby sezon z pojęciem słaby piłkarz, bo to dwie różne kwestie. Dla mnie Berbatov rozegrał przeciętne zawody w tym roku, co nie musi oznaczać, że w przyszłym będzie tak samo, albo i gorzej. Fakt, na pewno lepiej mu się grało w Spurs czy Bayerze, gdzie taktyka była pod niego, ale jednak przebłyski geniusza miał i temu nie zaprzeczysz.
Burżuj napisał(a):A co do kwestii ile na niego wydaliśmy, to przepraszam, Ty na niego te pieniądze dałeś ? Boli Cie taka kwota ? Radzę zaakceptować to, że Ferguson nie zna pojęcia kryzys finansowy i lekką ręką wydaje na Ljajiców i Tosiców przeogromne kwoty. A może oni też są słabi, no bo nie są warci tej kwoty ?
muszeq napisał(a):Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Nigdzie nie napisałem, że Berbatow to słaby piłkarz, tylko, że rozegrał słaby sezon.A np to:
muszeq napisał(a):A niektórzy niech żyją w świadomości, że Berbatow to wspaniały zawodnik, o świetnej technice, strzale, podaniu bla bla bla.Zabrzmiało jak Berba był zawodnikiem z dupy, o dupnej technice, dupnym strzale i dupnym podaniu.
muszeq napisał(a):Cóż, nie wyczułeś ironii.Słowa potrafią ranić :oops:
muszeq napisał(a):Po prostu śmieszy mnie wspominanie o jego wspaniałej technice i podaniach. Co z tego, że to ma skoro nic nam to nie daje?Tutaj się zgodzę. Berbatov powinien grać zdecydowanie lepiej, jednak nie uważam, aby grał w tym sezonie poniżej wszelkiej krytyki.
zyga18 napisał(a):a Berbatow gdy się rozkręci jest nie do zatrzymaniaNiom, lecz my dywagujemy na temat tego, że jednak coś się nam chłopak rozkręcić nie chce.
zyga18 napisał(a):Co do składu Manchester United mam tylko jedno zastrzeżenie: bramka. Van der Sar jest świetnym bramkarzem, jednak jego czas w Manchester United się kończy. Nie sądzę, by Kuszczak lub Foster mogli go godnie zastąpic. Dlatego zapewne będzie potrzebny ktoś nowy na miejsce Edwina.Puki broni Edwin, niech on broni. Po co kupować bramkarza na jego miejsce, który przesiedziałby na ławce kolejne dwa lata i sfrustrowany odszedł ? No chyba, że mówisz o jakimś perspektywicznym zakupie. Proszę o nazwiska w takim bądź razie (nie chce Ci niczego teraz nic wytknąć, po prostu ciekawi mnie czy masz kogoś na myśli).