Foster26 napisał(a):Rooney ostatnio był w dobrej formie, ogromna szkoda, że tak kontuzja dopadła go właśnie teraz :/
Tak jak napisał Tomuś robi się nieciekawie, tym bardziej, że Carlos Tevez ostatnio gra słabo...
Rooney jak zawsze wiele daje zespołowi- jest wszędzie; odwala świetną robotę a do tego ostatnie dwa mecze i dwie bramki- myślę, że znowu wszedł w ten swój okresowy rytm strzelania bramek, dlatego tym większa szkoda, że kontuzja złapała go właśnie teraz :cry:
Paradoksalnie kontuzja Anglika jest dobrą wiadomością dla kogoś z klubu- dla Teveza. Teraz będzie miał więcej szans i możliwości do podciągnięcia formy i udowodnieniu jakim znakomitym jest zawodnikiem. Zastąpić Roo to sprawa cholernie trudna- Apacz musi się nieźle postarać.
Kurde akurat teraz gdy mamy tak napięty terminarz :cry:
Jest Tevez ale ostatnio nie gra porywająco, nawet wczoraj to pokazał bo zmarnował setke i ogólnie nic specjalnego nie pokazał. Roo jest nam bardzo potrzebny a tu 3 tygodnie :/
Do tego Evra, Rio.
Mam jednak nadzieję że Tevez stanie na wysokości zadania i godnie zastąpi Roo bo musimy teraz w lidze wygrywać aby myśleć o liderze.
Kiedy Roo wraca?
Tevez sie dobrze spisuje na szczęście, Berbatov też(heh, kocham tę jego noszalanckość
pewnie wczoraj zaspał i dlatego spóźnili się na mecz
).
Aha, wiecie co? Bo ja mam psa, ktory ma na imię Runi(on Rooneya oczywiście) i on kilka dni temu rozwalił sobie łape o puszke jakąś i kuleje. I jakiś czas temu, jak Roo miał kontuzję to nasz pies dokładnie w tym samym czasie też kulał - ej to jest jakieś dziwne! Wiem, ze to głupio brzmi, ale czemu on ma znowu chorą łapę jak Rooney ma kontuzję? :shock:
Kontuzja to ścięgno udowe-powrót: 07.02.2009
branka napisał(a):Wiem, ze to głupio brzmi, ale czemu on ma znowu chorą łapę jak Rooney ma kontuzję? :shock:
Coś w tym musi być. Więc teraz musi uważnie patrzeć kiedy nie będzie kulał to wtedy Roo powróci na boisko
A co do Roo to niech sie porządnie wyleczy a nie na siłe go kurować bo to tylko może pogorszyć kontuzję a nie chcielibyśmy go stracić na o wiele dłuższy czas.
Na razie Tevez z Berbą sie dobrze spisują więc nie ma sie co śpieszyć.
Popieram
Na razie mój pies wciąż kuleje, ale rozpiera go enegria - pewnie jak Wayne'a
Nie wierzę, że on dobrze czuje się z odsunięciem od składu(z jakiegokolwiek powodu).
Jak tylko mu sie zagoi łapa(naszemu Runiemu), to od razu spojrze jak tam noga Rooneya - mam dziwne przeczucie, że to się jakos złoży w czasie
. Dodam, że pies to bultrier więc rzadko czuje ból - jak kuleje to to musi być poważna kontuzja
I jak to pasuje - nie wierzę, że Wayne ławo godzi się z jakimikolwiek kontuzjami!
Samych niesamowitych rzeczy się dowiaduje. Kontuzja to ścięgno podkolanowe, tak? To każdy z nas jest nagminnie kontuzjowany I jeszcze te gadki o psie w temacie o Rooneyu...Dzizas, nie zaniżajcie poziomu tego forum :roll:
Oj, bez przesady, trochę luzu. To nie jest forum o polityce czy czyms takim. W końcu jest sesja, trzeba się trochę wyluzować
PS Obiecuję, że będe już grzeczna
Nieważne które ścięgno sobie naciągnął, ważne jest aby się porządnie wyleczył i wrócił w pełni sprawny do gry
A wczoraj Wazza pokazał się z bardzo dobrej strony w meczu towarzyskim reprezentacji Anglii przeciwko Słowakom implikując im 2 bramki- został też wybrany najlepszym zawodnikiem tego spotkania. Przed meczem Skrtel odgrażał się, że zatrzyma Wayne, ale jak widać na gadaniu się skończyło
Oto co powiedział trener Anglików o Rooney'u po tym spotkaniu;
Cytat:"Jestem zachwycony jego występem" - powiedział Capello. "Zagrał bardzo dobrze, strzelił dwa gole i jest niezwykle ważnym zawodnikiem dla naszego zespołu."
"Jego współpraca z Stevenem Gerrardem wyglądała bardzo dobrze i obaj stanowią o naszej sile zarówno w ataku jak i defensywie. Świetnie to się prezentuje!"
"Rooney jest bardzo uniwersalny i mógłby grać na każdej pozycji. W przypadku zawieszeń za kartki lub czegoś takiego może wystąpić w roli jokera."
Skoro Roo nie może teraz zagrać w najbliższym meczu ligowym to dobrze, że chociaż w reprezentacji ma szansę sobie postrzelać- tak trzymać
http://michalszadkowski.blox.pl/html napisał(a):W środowym pojedynku z Ukrainą Wayne Rooney zagra 50 mecz w reprezentacji Anglii. Będzie miał 23 lata, 5 miesięcy i 8 dni. Rekordzista pod względem występów w angielskiej kadrze Peter Shilton (125 występów) miał w jego wieku 6 spotkań. Rooney strzelił w reprezentacji 21 goli. Rekordzista reprezentacji, Bobby Charlton (49 bramek) w jego wieku miał 18 goli.
ciekawa statystyka, z której szczerze powiedziawszy nie zdawałem sobie sprawy :shock:
Poprawiłem cytat, żeby to jakoś normalnie wyglądało, a nie takie rozwalone na pół strony//matys
Ja się Was spytam o jedną rzecz o jakiegoś czasu zauważyłem,że Rooney wolniej biega.Fakt w meczu z Interem czy liverpoolem brał wszystkich na szybkość al np. w sezonie 2004/05, 2005/06, 2006/07 po prostu imponował szybkościa a i jescze jedno moim zdaniem Rooney częściej powiniem strzelać. Ronaldo strzela zawsze z każdej pozycji z daleka itp. Nawet na devil page ten temat był kiedyś poruszony...
No nie wiem dla mnie to on pomyka jak burza. Przeciez w tym meczu z Interem to aż wybuchłam śmiechem jak on sadził takie mega susy - normalnie jak jakaś sarna. Nie wiem skąd on bierze tę szybkośc, w ogóle na sprintera nie wygląda.
Może się wydawać, że wolniej biega, bo eraz go powazniej traktują przeciwnnicy i nie dają mu tyle przestrzeni do rajdów. Poza tym co chwila wypada ze składu, to karta, to kontuzja... pierwszy mecz po powrocie dla każdego piłkarza bywa trudny.
Fakt Branka pewnie pamiętasz co zrobił z romą [champions league] ten hmmmmmmmmmmmmm bieg w 90min po prostu lol sezon 2006/07