W spotkaniu na Anfield padały dość ciekawe bramki. Majpierw pierwsza na 0-1 dla "Młotów" po dośrodkowaniu-strzale Zamory i fatalnym błędzie Reiny. Agger na 1-1- fantastyczny strzał w okienko bramki West Hamu. I Crouch, który na kilku metrach w polu karnym niesamowicie panował nad pilką, minłą bramkarza i posłał piłkę obok interweniujących na linii bramkowej obrońców. Ładna bramka padła również na JJB stadium. Bullard po fantastycznym strzale z rzutu wolnego zdobył jedynego gola w tym spotkaniu. Gracz Wigan, mógł w ko ńcówce trafić po raz kolejny, ale jego przepiękny strzał wylądował na spojeniu, bądź słupku bramki gości z Sheffield.
Postawa Portsmouth jest troche niepokojąca, bo widać że ich właściciel chce zrobic z tej ekipy mocny team, sprowadził kilku dobrych zawodników i już widać rezultaty, a na tym ma sie nie skończyć... wczoraj Pompey rozgromili na Riverside Stadium Middlesbrough 0:4 ! W trzech spotkaniach zdobyli 7 pkt bilans bramkowy 7:0.
Manchesterowiec napisał(a):Postawa Portsmouth jest troche niepokojąca, bo widać że ich właściciel chce zrobic z tej ekipy mocny team, sprowadził kilku dobrych zawodników i już widać rezultaty, a na tym ma sie nie skończyć... wczoraj Pompey rozgromili na Riverside Stadium Middlesbrough 0:4 ! W trzech spotkaniach zdobyli 7 pkt bilans bramkowy 7:0.
To wynik nie godny pogardzenia, narazie graja lepiej niz Chelsea i widac, ze moga byc grozni w tym sezonie kilka dobrych transferow sprawilo ze przecietniak Premiership moze stac sie klasowym zespolem.Uwazam jednak, ze jest jeszcze za wczesnie zeby oceniac zespoly po 3 kolejakach, moze to tylko dobry start,a moze cos wiecej...
Grzeho napisał(a):Manchesterowiec napisał(a):Postawa Portsmouth jest troche niepokojąca, bo widać że ich właściciel chce zrobic z tej ekipy mocny team, sprowadził kilku dobrych zawodników i już widać rezultaty, a na tym ma sie nie skończyć... wczoraj Pompey rozgromili na Riverside Stadium Middlesbrough 0:4 ! W trzech spotkaniach zdobyli 7 pkt bilans bramkowy 7:0.
To wynik nie godny pogardzenia, narazie graja lepiej niz Chelsea i widac, ze moga byc grozni w tym sezonie kilka dobrych transferow sprawilo ze przecietniak Premiership moze stac sie klasowym zespolem.Uwazam jednak, ze jest jeszcze za wczesnie zeby oceniac zespoly po 3 kolejakach, moze to tylko dobry start,a moze cos wiecej...
W tym sezonie Portsmouth raczej na pewno nie powinno być w pierwszej czwórce, ale za 2-3 sezony kto wie jeśli dalej będą mieli pieniądze i budowali silny skład moze nam powstać kolejny mcny rywal obok Chelsea, Arsenal, Liverpool, Tottenham...
Cytat:Nowy właściciel Aston Villi-Randy Lerner, chce przeznaczyć aż 100 mln. funtów na wzocnienia swojego zespołu. Te fundusze mają pomóc Martinowi O'Neillowi w swtorzeniu w Birmingham mocnego zespołu. Część funduszy ma zostać wykorzystana jeszcze podczas obecnego okienka transferowego, by w rundzie jesiennej Premiership zespół utrzymał solidną formę i plasował się na wyokiej pozycji.
Wspominany już Lerner jest także właścicielem zespołu amerykańskiej NFL- Cleveland Browns. Pan Landy chce wykorzystać zdobyte tam doświadczenie, by pomóc Villi zaistnieć na arenie europejskiej.Sunday Mercury informuje, że brawdziwy "bum" transferowy będzie miał miejsce zima, gdy zostanie otwarte nowe okienko transferowe. Wtedy do klubu ma przyjść wielu klasowych zaowdników. Jednak teraz możemy sie spodziwać maksimum dwóch nabyktów zespołu z Birmongham, gdyż czasu na ich przeprowadzenie pozostało już bardzo niewiele.
Czyzby powstawala nowa Chelsea :shock: , jesli to prawda to moze nie w tym ale w przyszlym sezonie dojdzie nam nowy mocny rywal.Nam rowiniez przydal by sie taki pokazny budzet.Te pieniadze to moga rowniez byc "obiecanki cacanki" nowego wlasciciela.
Porsmouth rzeczywiście na razie radzi sobie rewelacyjnie, wysoka wygrana nad nie byle kim, ponieważ M'Boro słabym zespołem rzecz jasna nie jest, wkońcu pokonali Chelsea... "Pompey" mogą mieć tylko początek dobry, później przyjdzie gra z jeszcze trudniejszymi rywalami i może ich forma wtedy spadni. Nic do nich nie mam, ale jeśli będą grali przeciwko MU, niech nie grają tak dobrze
Podobno w mecz z Middlesbrough "kibice" przy stanie 3:0 wychodzili ze stadionu :roll: Kibice...
Kuba_^^ napisał(a):Podobno w mecz z Middlesbrough "kibice" przy stanie 3:0 wychodzili ze stadionu :roll: Kibice...
Hmm, niestety nie oglądalem meczu M'brough vs. Portsmouth, ale ta sytuacja jak an warunki ligi agielskiej wydaje mi sie dość niespotykana, bo w Anglii rzadko kiedy kibice opuszczają stadion gdy ich drużyna przegrywa choć akurat w Middlesbrough jakoś fani z Riverside mnie nie przekonują... Największy przykład przywiązania angielkich kibiców do swojego klubu to chociażby gol Newcastle na 2:6 przy stanie 1:6 dla MUFC na St'James Park
Nasi ligowi rywale zdąrzyli się jeszcze wzmocnić, ale także zdąrzyli posprzedawać kilku swoich graczy. Napiszę o najciekawszy transferach.
Tottenham sprowadził do swojego zespołu Pascal'a Chimbonde z Wigan Athletic, a także Steed'a Malbranque z Fulham. Dobre transfery, szczególnie ten pierwszy...
Arsenal pozbył się swojego obrońcy Pascal'a Cygana. Francuz od przyszłego sezonu zagra w Villarreal. Nie wiem dokładnie jak prezentuje się ten zawodnik, tak więc czy to dobre posunięcie ze strony "żółtych łodzi podwodnych" :?:
Dobrze ostatnio grający Portsmouth kupiło do swojego klubu Chorwata Niko Krancjara, który uczestniczył na Mistrzostwach Świata w Niemczech w tym roku. Podobno ten pomocnik to wielki talent, zobaczymy, czy rzeczywiście tak będzie. Do "Pompey" dołączył też były grac Man United Andy Cole.
Liverpool sprzedał do PSV holenderskiego obrońcę Jana Krompkampa. Ten zawodnik nie zaistniał na wyspach, wcześniej podobnie było w Primera Division w barwach Villareal. Świetnie prezentował się w AZ Alkmaar, lecz później nie było już tak dobrze. Pewnie wracając do Holandii ma nadzieje, że odzyska swoją dawną formę.
Mówi się o tym, że do "The Gunners" przejdzie Julio Baptista w zamian za Reyesa, czyli ma dojść do wymiany. Jednak jeszcze nic nie jest pewnego, więc trzeba czekać na oficjalne wiadomości.
Było jeszcze kilka innych transferów, ale wypisałem te moim zdaniem najciekawsze. Może ktoś inny napisze o innych :?:
Reyes -> Real
Baptista -> Arsenal
Już potwierdzone
Arsenal nieźle zarobił na tym Cyganie, w ogóle nie wiem co widzi w nim Pellegrini, aby wydawać 2 mln funtów na takie drewienko.
Jak już przy absurdach jesteśmy, to Sibierski przeszedł do NUFC, padam ze śmiechu :lol:
Tak jak sie wszyscy spodizewali Ashley Cole przeszedł z Arsenalu do Chelsea za 5 mln Ł i jeszcze w drugą strone "pojechał" William Gallas którego Wenger chciał już wcześniej wykupić ze Stamford Bridge. Cole to będzie kolejne bardzo mocne wzmocnienie naszych największych rywali w walce o mistrzowski tytuł...
Ciekawe komu bardziej sie oplacalo. Obydwaj to swietni obroncy, ale Gallas nie mial miejsca w skladzie Chelsea wiec w Arsenalu powinien pograc. Zato Cole - pewnie bedzie w 11. Chelsea n wiekszosc meczy. Komu sie bardziej oplacalo? Moim zdaniem Arsenalowi, bo Gallas lepiej sobie radzi. Jest silniejszy fizycznie.
Amerykański biznesmen Randy Lerner jest już w posiadaniu 85,5 procent udziałów klubu Aston Villa.
Źle sie dzieje. Czy Ci miliarderzy musza sie wszedzie wpychac? Niech kupic klub w innym panstwie. Na przklad Polsce - wtedy to bylby klub z kasa
Po nim, Glazere oraz Abramoviczem jeszcze niejaki Mohamed al-Fayed z Egiptu jest wlascicielem Fulham. Moze na sprzedaz wystawia cala Premiership?
Niestety, ale jak sie ma dużo kasy to może sie wszystko. niektórzy się cieszą, że ich klub przejał jakiś milioner (czyt. Chelsea- Abramowicz), a niektórzy gościa nienawidzą (czyt. Man Utd- Glazer). Ten z Aston Villi podobnie jak Glazer ma chyba jakąś drużynę baseball'owa w stanach albo futbolu maerykanskiego nawet juz nie wiem. A ciag;le do tego chca trzepać hajs...
A jeszcze jakiś Arab, chyba Irańczyk chce kupić West Ham United...
Jeszcze kilka takich miliarderów i każdy zespół Premiership będzie miał znakomitych piłkarzy i każdy klub będzie faworytem do zdobycia tytułu :? Moim zdaniem to jest troszkę głupie, niedługo w piłce nożnej będzie się liczyła forsa, a nie sama rywalizacja na boisku. Dobrze, że na boiskach Premiership nie dochodzi do korupcji tak jak w Polsce...
Kuba_^^ napisał(a):Jeszcze kilka takich miliarderów i każdy zespół Premiership będzie miał znakomitych piłkarzy i każdy klub będzie faworytem do zdobycia tytułu :?
To jest zabijanie magicznej atmosfery Premiership, robienie z ligi komercyjnego shitu. Za kilka lat w PL każdy będzie pod władaniem wujków McDonald`ów, Szejków i Rusków
Liczy się tylko k-a-s-a :?
Dlatego bardzo szanuje klub z Bilbao, może jest biedny, ale przynajmniej ma duszę.