Redcafe.pl - Manchester United Forum

Skull napisał(a):Valencia byla nie dawno bez trenera

Mi sie wydaje, ze Valencje ma przejac Ronald Koeman(pis), byly juz trener PSV i Benfiki Lizbona, ale nie jestem tego pewny.

Skull napisał(a):A Benitez jest bezpieczny,to chwilowy kryzys Liverpoolu.

Jaki tam kryzys, w Premiership sa na 5 miejscu, meczy nie przegrywaja, jedynie w LM katastrofa. Moim zdaniem sie jeszcze odbija ( oby nie 8) ), poprostu przed sezonem za duzo nastawiali sobie celow.

Wojtek3 napisał(a):Jaki tam kryzys, w Premiership sa na 5 miejscu, meczy nie przegrywaja, jedynie w LM katastrofa.

No o zazwyczaj to w LM grali jak z nut a w premiership sie meczyli :wink: ,wydaje mi sie że ich forma bedzie zależała wlasnie od tego czy awansują dalej czy jednak im sie nie uda,ale jestem pewien że sobie poradzą.

Jak juz jestesmy przy zwolnieniach , to Wigan jest aktualnie bez trenera - może są chętni? :mrgreen:

Skull napisał(a):Jak juz jestesmy przy zwolnieniach , to Wigan jest aktualnie bez trenera - może są chętni? :mrgreen:

Skull napisał(a):Może Mourinho? :lol:

:lol:

Bardzo ciekawa ta kolejka :

Villa wywiozła 3 pkt z Birnigham ,bardzo szczesliwie bo gol który im to zapewnił padł dopiero w koncówce spotkania.

Emocji nie zabrakło dzis w Londynie! Chelsea traci prowadzenie w samej koncowce i gol kolejki napewno T.Cahilla (przewrotka) A ich sąsiad zza miedzy - Tottenham wreszcie gra na miare oczekiwan i wbija rywalom 4 ramki.

W pozostalych dwóch spotkania nie padłu już bramki.

To prawda,bramka dla Evertonu pierwszorzednej urody,ale co wazniejsze Chelsea traci dystans do nas.
A co do Kogutow to przekonaja mnie,ze sa cos warci jesli zaczna wygrywac spotkania z lepszymi przeciwnikami i przede wszystkim mecze wyjazdowe.Narazie moga sie cieszyc,ze opuscili strefe spadkowa.

Ogladam gol Cahill'a juz po raz 45x i nie moge sie napatrzec, poprostu wysmienita! Szczegolnie moment w ktorym pilka tkwi w siatce, wspaniala bramka. Cieszy remis Chelsea bo mieliby do nas tylko 3 pkt.

Mecz Chelsea przypominal mi bardzo spotkanie Legii z Jagieloonia, gdzie gospodarze mieli ogrom sytuacji, jednak jak nie marnowali je to znakomicie interweniowal Tim Howard. A bramke Cahilla mozna ogladac i ogladac.

No ale dzis juz nie ma z czego cieszyc bo Arsenal znowu odbiera nam pozycje lidera :? Tym razem dokopali ekipie z Madejski Stadium wbijając im 3 bramki. Fabregas gra wysmienicie w tym sezonie,ale równie dobrze radzi sobie Hleb ktorego wszyscy krytykowali w tamtym sezonie...

wg mnie Fabregas jest w tym momencie na dobrej drodze aby zostać piłkarzem ligi, ale to jeszcze czas pokaże czy sprosta temu zadaniu. Na pewno Ronaldo, który też jest w wyśmienitej formie będzie mu chciał w tym przeszkodzić

Fakt, że Fabregas jest na fali i jak dotąd to on jest asem w talii Wengera, ale to się zmieni. Ekipa Arsenalu jest za młoda i moim zdaniem zabraknie im doświadczenia w zimie, gdzie gra sie po 2,3 mecze tygodniowo.





Wejdźcie na redcafe.net i poszukajcie tematu z Fabregasem... :lol:

http://www.redcafe.net/showthread.php?t=175269

WoLaK już to gdzieś pokazywał. Cóż, o pomysłowość naszych fanów się nie martwię :mrgreen:

L`pool latwo i bez problemow pokonuje Newcastle na ich terenie 0:3.Newcastle gralo beznadziejnie a The Reds zrobili po prostu swoje.Przepiekna bramka Gerrarda na 0:1.Hypia chyba wreszcie sie zorientowal do ktorej bbramki powinien strzelac Ale niemozliwy byl Torres.Mial bardzo duzo okazji do wpisania sie na liste strzelcow,ale jednak wszystko marnowal.Trzeba podkreslic,ze w wiekszosci byly to sytuacje 1 na 1,a mimo to nie zdolal pokonac Givena.

Okropnie sie zachowali kibice Srok,ktorzy gwizdali na swoich pilkarzy.Ich zachowanie mozna porownac do tego jak sie zachowali polscy kibice na meczu Polska-Kolumbia.Ja zupelnie nie rozumie takiego zachowania...

Podsumowujac dzisiejsza kolejke: Everton urzadzil sobie strzelanie, rozbijajac ekipe Keana 7:1 :shock: Niezla skutecznosc.
Reszta meczow bez niespodzianek. Zwyciestwa Arsenalu, Chelsea, LIverpoolu, City, AV i Portsmouth. Jedynym meczem z wynikiem malo spodziewanym byl niestety nasz mecz. Stracimy przez dystans do Arsenalu, ale w koncu i oni zaczna tracic punkty.

Arsenal wygral 2-0 z Wigan choc bylo bardzo blisko 0-0 bo Gallas strzelil na 6 minut przed koncem a minute pozniej trzasnal Rosicky. Coz, trzeba grac dalej, Arsenal w koncu zacznie gubic punkty, czy to w Boxing Days, czy lutym. Nie da sie wygrac 34 meczow i zremisowac 4, nie wierze w to. Zadziwiajaca jest forma podopiecznych Wenger'a.

Chelsea takze wygralo swoj mecz z Derby County, tym razem pokonali zespol Baranow 0-2 po golach Kalou i rep Anglii SWP. Chelsea jest za nami 3 pkt.

Liverpool takze odnosi zwyciestwo i gdy rozegra swoje zalegly mecz i wygrac go, zrowna sie z nami punktami.BTW piekny gol Stevena G.