Sam Henry nie stanowi o sile Arsenalu, który w minionym sezonie dał ciała na całej linii. Ciekawe, jaki będzie nowy sezon... co zrobi np. Liverpool, który powoli staje się przeciętniakiem. Arsenal dawno już nie zachwyca. W Angli są tylko 2 zespły MU i CFC.
Cóż Stojko, dwie strony medalu. W lidze Liverpool staje się średniakiem, ale popatrz na ich wyniki w Lidze Mistrzów. Moim zdaniem przyszły sezon będzie poważnym sprawdzianem nie tylko dla nas, lecz właśnie dla Liverpoolu i Arsenalu. Mimo hucznych zapowiedzi o walkę nic z tego nie wychodzi.
Chyba to kwestia kadry, bo tylko spójrzmy, że Arsenal szykuje kardę, która za kilka lat będzie naprawdę groźna, lecz teraz są za mało doświadczeni. Z kolei Liverpool ma kadrę za bardzo opiewającą na Hiszpanach - i to największy błąd Beniteza.
Dodam jeszcze, że zbliżający się sezon, zapowiada się wyjątkowo zaje**** :twisted:
Stojkovic napisał(a):Sam Henry nie stanowi o sile Arsenalu, który w minionym sezonie dał ciała na całej linii.
Ale Arsenal bez Henry'ego to już inny zespół. Francuz pełnił praktycznie rolę mózgu drużyny - potrafił strzelić, rozegrać, asystować, a kiepskie wyniki Kanonierów w minionym sezonie to w dużym stopniu "zasługa" słabej dyspozycji i urazów Thierry'ego. Za jaką kwotę by go nie sprzedali, to zastąpić takiego "maestro" będzie niezwykle ciężko. Zresztą czym my się martwimy? Ich osłabienie otwiera szansę dla nas, więc na dobrą sprawę "Heniek" może grać nawet w lidze katarskiej
Coś kosztem czegoś. Oparty na Hiszpanach Liverpool porażki na Wyspach nadrabia z powodzeniem w Europie, z kolei Arsenal spada obecnie po równi pochyłej. Rzeczywiście, prócz Chelsea i UNITED od kilku ładnych lat nikt w Anglii się nie liczy.
Stojkovic napisał(a):co zrobi np. Liverpool
Jak wiadomo, Liverpool przejęli jacyś biznesmani no i już jeszcze podczas sezonu zapowiedziano, że wyłożą sporo pieniędzy na trasnsfery, choć nawet o jakiś spekulacjach na temat tego, kto ma odejść, albo przyjść do "The Reds" nie słychać. Jedynie, o czym się ostatnio sporo mówiło to jest to, że Sissoko ma odejść do Juventusu, no ale na razie nic oficjalnego, tylko ploty. Zresztą Liverpool chyba będzie grał jeszcze trochę na nowym stadionie...
Zobaczymy, czy Liverpool i Arsenal wreszcie na poważnie włączą się do walki o tytuł. No bo ostatnio w Anglii dzielą i rządzą tylko dwa teamy: United i Chelsea, a ja szczerze mówiąc, wolę bardziej zaciętą rywalizację z udziałem nie dwóch, a chociaż trzech klubów. Zobaczymy jak też pokaże się Tottenham.
Cytat:Jak wiadomo, Liverpool przejęli jacyś biznesmani
Chyba "Gillet" - zapowiadają że zbudują drużyne podobną do MU
Liverpool może niemiał najlepszego sezonu jesli chodzi o Premiership,ale grał jak z nut w LM i nie wygral finalu tylko dzieki szczesciu ktorego wiecej miał Milan.
Wydaje mi sie że Benitez wie co robi i zmieni cos w grze by w nadchodzącym sezonie rywalizowac juz z nami i z Chelsea o najwyzśze trofea! Sprawa wygląda tak ze to Arsenal odstaje bardziej od tej trójki,może nawet Tottenham wbije sie do walki o miejsce gwarantujące gre w LM bo moim zdaniem kupują mądrzej od Arsenalu.
Arsenal od dawna już jest tylko cieniem tej ekipy którą mieli kilka lat temu. Teraz to taki trochę hotel jest. Sprzedali Reyesa, odszedł Bergkamp i coś się popsuło... Henry już powoli słabnie.
Chciałbym, by Chelsea osłabła na tyle, by prezentować podobny poziom co kanonierzy... zresztą niedługo tak się stanie. Trzeba tylko poczekać...
Newcastle United wzmocniło się napastnikiem Middlesbrough Markiem Viduką. Co ciekawe, Australijczyk przeszedł do "Srok" za darmo. Podpisał 2-letni kontrakt z nowym zespołem. Moim zdaniem Newcastle poczyniło bardzo dobry ruch, bo doświadczony Viduka ma nosa do strzelania bramke, w minionym sezonie strzelił ich 14 w barwach Boro, który aż tak nie zachwycało w Premiership. No i jeszcze nie musieli nic zapłacić
Ale stracili za to Scotta Parkera, który od przyszłego sezonu będzie reprezentować barwy West Hamu. Viduka napastnikiem wielkim nigdy nie był i już nie będzie, transfer pokroju Sibierskiego. Takim ruchem na szczyt na pewno nie wrócą, sprzedając Parkera tym bardziej.
Stojkovic napisał(a):Chciałbym, by Chelsea osłabła na tyle, by prezentować podobny poziom co kanonierzy... zresztą niedługo tak się stanie. Trzeba tylko poczekać...
Będzie o to niezwykle ciężko, bo Chelsea na szczycie pojawiła się praktycznie 3-4 lata temu i nic nie wskazuje na to, żeby mieli problemy z utrzymaniem wysokiej dyspozycji. Arsenal Wengera to solidna firma od dawien dawna, zatem chwilowy dołek formy i lekka zadyszka niczym dziwnym nie jest, według mnie w końcu z tego wyjdą i zaczną się liczyć w stawce.
Chelsea ma za dużo ofensywnych graczy... będą łamac się jak zapałki przy starciach z rzeźnikami typu WHU czy Boro. Zgubi ich to, tak samo jak zgubiło Real Madryt. Więcej bramek stracą niż strzelą...
Valverde napisał(a):Viduka napastnikiem wielkim nigdy nie był i już nie będzie, transfer pokroju Sibierskiego.
Tu bym sie kłócił! Moim zdaniem Viduka jest (był) bardzo dobrym napastnikiem ,nawet kiedys Ferguson sie nim interesował! Jak dla mnie to świetny ruch Newcastle ktore wzmocniło ławke rezerwowych bardzo doswiadczonym zawodnikiem!
w razie kolejnej kontuzji Owena bedzie go mial kto zastapic.
Do tego nic za niego nie zaplacili! I napewno bym go nie porownywal do Sibierskiego ktory jest daleko w tyle jesli chodzi o umiejetnosci.
Co sądzicie o nowym transferze Chelsea? Mowa oczywiście o tym, że do wicemistrza Anglii dołączył środkowy obrońca Boltonu Ben Haim. Szczerze mówiąc, słyszałem coś tam o nim, ale nie za dużo i nie wiem jak się spisuje... Ciekaw jestem jak często będzie dostawał szansy gry, teraz jeszcze "wrócić" ma Alex to The Blues, a transfer Boulahrouza do Bayernu był podobno wymyślony... :roll:
Ja tam go nie uważam za obrońcę więcej niż dobrego. Taki tam solidny defensor na Boltony i Blackburny, czyli ta wyższa półka średniaków.
Dzisiaj ogłoszono terminarz na sezon 2007/2008:
Pierwsze dwie kolejki prezentują się tak:
Sobota, 11 sierpnia 2007:
Arsenal v Fulham
Aston Villa v Liverpool
Bolton v Newcastle
Chelsea v Birmingham
Derby v Portsmouth
Everton v Wigan
Man Utd v Reading
Middlesbrough v Blackburn
Sunderland v Tottenham
West Ham v Man City
Wtorek, 14 sierpnia 2007:
Birmingham v Sunderland
Portsmouth v Man Utd
Reading v Chelsea
Tottenham v Everton
Wigan v Middlesbrough
Środa, 15 sierpnia 2007:
Blackburn v Aston Villa
Fulham v Bolton
Liverpool v West Ham
Man City v Derby
Newcastle v Arsenal
A cały terminarz United tak:
http://home.skysports.com/clubfixtures.a...d=1&cpid=8
W zasadzie terminarz jak terminarz, będą okresy trudniejsze i okresy łatwiejsze. Nie podoba mi się jedynie to, że sezon kończymy na wyjeździe :? Oby to jeszcze uległo zmianie.
Dzisiaj PAP podało, że nowym trenerem Citizien może zostać Sven-Goran Eriksson, jeśli tylko nowym właścicielem zostanie były premier Tajlandii Thaksin Shinawatra. Mówi się też, że trenerem mogą zostać pracujący ostatnio w Sevilli Juande Ramos lub Claudio Ranieri.
Są to trenerzy z wysokimi umiejętnościami i ja się cieszę, zawsze lubiłem City, mimo tego jakie stosunki panują na linii z United. Zawsze grają tam piłkarze, których lubię, a dobre City to dobre derby, co też jest ważne.
gollaz napisał(a):Claudio Ranieri
Ranieri to chyba odpada, no bo przecież niedawno został ogłoszony trenerem Juventusu Turyn